Autor Wątek: MRDP 2025  (Przeczytany 53888 razy)

Offline Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1826
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa
Odp: MRDP 2025
« 1 Wrz 2025, 08:32 »
Sylwia coraz bliżej złamania 9 dni i kobiecego rekordu trasy
rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 70%]

Offline Mężczyzna Dziadek

  • Wiadomości: 1669
  • Miasto: Szczytno, Pionki
  • Na forum od: 05.01.2017
Odp: MRDP 2025
« 1 Wrz 2025, 08:32 »
Już się zaczęło męczenie tej jazdy. Nogi nie chcą kręcić, monotonnia. Nawet dłuższe spanie nic nie dało. Liczyłem jutro do południa dotrzeć a będzie dobrze jeśli uda się do wieczora ehh


Panie Henryku, jak do wieczora? Toż trzeba na obiad zdążyć. Tak ciut po południu...

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20898
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: MRDP 2025
« 1 Wrz 2025, 08:56 »
Heniu dobrze nockę pojechał, będzie na mecie za jakieś 4-5h, z czasem lekko powyżej 9 dni. Natomiast Sylwia kapitalnie - cały czas równo bez żadnych kryzysów, powinien być kobiecy rekord trasy. Świetny finisz mieli Wojtek Gawliczek, Marcin Wiktorowicz i Witek Kania, którzy rzutem na taśmę weszli do pierwszej dziesiątki. Michał Czubkowski jedzie z kontuzją Achillesa, więc powoli turla się na metę, ale 100km to wyciśnie.

Zobaczymy jak z ludźmi na skraju limitu, do Woziwodzkiego, który ma na metę 370km jest to realne, szanse matematyczne mają jeszcze Sternal, Kalisz, Hedko i Jopek, którym zostało 430-440km; ale to już będzie bardzo trudne do osiągnięcia, choć nie niemożliwe. Kolejni IMO już w limicie nie dadzą rady.

Offline Mężczyzna Cokeman

  • Wiadomości: 833
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 24.05.2013
Odp: MRDP 2025
« 1 Wrz 2025, 09:17 »
I to tyle rekordów mimo sprzyjającej pogody tylko na początku i końcu. W sumie kiedyś jakby trafił się fartowny rok jakby wiało w plecy cały czas dla czołówki i deszczu byłoby mało plus poprawili asfalty np na Krajanowie oraz jakby Daniel nie dodał jakiś dziwactw :D to wtedy poznalibyśmy realne limity na te pętle. Myślę, ze kiedyś ktoś spokojnie zejdzie poniżej tygodnia. 6d to już trzebaby dziennie trzaskać 530 ponad. Kto wie. Może trafi się jakiś Strasser albo ktoś jego formatu. Ale to trzeba mieć farta do pogody, a o to na tę porę roku ciężko. A jakby przełożyć na czerwiec?

Offline Mężczyzna Bubu

  • Wiadomości: 624
  • Miasto: Ziemia Dobrzyńska
  • Na forum od: 06.06.2018
    • Relacje z wycieczek i wypraw
Odp: MRDP 2025
« 1 Wrz 2025, 09:56 »
Na początku i na końcu? Przecież to właśnie początek był wymagający - deszcz i niska (jak na sierpień) temperatura. Z kolei góry (czyli środek) czołówka przynajmniej jechała bez deszczu w zasadzie - Jędrek dopiero na zjeździe do Świeradowa dostał solidny prysznic. A w zeszłej edycji to jednak góry były mocną rzeźnią dla całej stawki, co widać było po liczbie wycofów spowodowanej kontuzjami.
Sylwia Kuropatwa zamknie wyścig w 9 dobach (odpukuję w niemalowane...), piękna sprawa. Szkoda, że Pan Henryk raczej nie zdąży do południa, bardzo na to liczyłem (teoretycznie szanse ma, musiałby ciągnąć jednak teraz ostatnie 60km ze średnią 30km/h), wszak jednak wciąż czas w tej okolicy to wielki sukces. Szkoda Czupkiego, ale ukończyć MRDP bez żadnej kontuzji to chyba w kategoriach dużego fartu trzeba traktować. Liczę, że mimo solidnego dystansu Bartek i Szymon dadzą radę w limicie - sprawa wciąż jest otwarta. Tak, jak wcześniej pisałem - zbliżający się limit dostarczy nam kolejnej porcji solidnych emocji. :)

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5496
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: MRDP 2025
« 1 Wrz 2025, 10:00 »
Sylwia coraz bliżej złamania 9 dni i kobiecego rekordu trasy

22km, 2h i ostatni podjazd za nią.  ;D

Offline Mężczyzna Cokeman

  • Wiadomości: 833
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 24.05.2013
Odp: MRDP 2025
« 1 Wrz 2025, 10:02 »
Cały wschód to był wmordewind albo z boku i to mocno.

Offline Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1826
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa
Odp: MRDP 2025
« 1 Wrz 2025, 10:52 »
Sylwia na mecie. Gratulacje.
8:22:50 rekorg Agat pobity
rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 70%]

Offline PABLO

  • Wiadomości: 4246
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: MRDP 2025
« 1 Wrz 2025, 11:18 »
W Durango też na pewno dętka, bo za Durano to jeszcze tubeless nie wymyślili. :)

Jest coś takiego: "Schwalbe One 365 TLR Addix 28" Folding Tire"

    28-622: 300 g
    32-622: 355 g



Offline Mężczyzna Janekcichy

  • Wiadomości: 62
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 19.01.2021
Odp: MRDP 2025
« 1 Wrz 2025, 11:26 »

cyt. JoannaR "Natomiast jeśli tubeless nawala i wkłada się dętkę, trzeba pamiętać o dokładnym oczyszczeniu opony z mleka, bo inaczej drobinki uszczelniacza będą dętkę przecierać. Tę wiedzę okupiłam potężną frustracją, gdy po awaryjnym wsadzeniu dętki złapałam chyba trzy czy cztery gumy w ciągu paru godzin"

Potwierdzam z własnego doświadczenia.
Ale zauważyłem, że bardziej odporne na przecieranie- resztkami grudek mleka- są dętki z TPU  Tubolito.

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5496
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: MRDP 2025
« 1 Wrz 2025, 11:44 »
Sylwia na mecie. Gratulacje.
8:22:50 rekorg Agat pobity

Wielkie gratulacje, piękna sportowa walka w końcówce, widać było ten ból w tej kropce.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20898
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: MRDP 2025
« 1 Wrz 2025, 12:06 »
Cały wschód to był wmordewind albo z boku i to mocno.
Wcale tak źle nie było, jechałem ten kawałek i średnie były ponad 25km/h. Tam większość kawałków jest dobrze osłonięta, poza tym spójrz na mapę - aż do Zosina trasa jednak odbija lekko na wschód, więc to sporymi fragmentami nie był czysty boczny wiatr, a taki z nutką sprzyjającą.

Sylwia na mecie. Gratulacje.
8:22:50 rekorg Agat pobity

Gratulacje - świetnie pojechane!



Sylwia od samego początku jechała bardzo równo, pod względem strategii wyścig rozegrała perfekcyjnie - na rowerze miała pierwszą i ostatnią noc, pozostałe nocowała pod dachem, nie rozregulowywując rytmu dobowego. I to zdecydowanie zaprocentowało, regularnie jak w zegarku była w stanie jechać 300-350km dziennie.

A druga sprawa - to duże doświadczenie Sylwii z różnych wyścigów. I co kluczowe - wyścigów jechanych w kategorii Solo. Bo wyniki z wyścigów w kategorii Open nie są miarodajne dla takich imprez, jest ileś dziewczyn co jadąc w grupie facetów na Open jest w stanie zrobić świetne wyniki, ale jak już trzeba jechać samemu to już jest sporo słabiej. I o tym porównując wyniki z róznych imprez warto pamiętać, te uzyskane w grupie na takich wyścigach jak BBT czy MPP nie są tyle samo warte co te uzyskane solo, co widać tutaj po paru osobach. A bardzo niewiele jest w Polsce kobiet potrafiących efektywnie jeździć prawdziwe Solo - jak Asia Rumińska, Aneta Lamik, czy właśnie Sylwia. Kasia Kozłowska też zawsze wybiera kategorię Solo, ale fizycznie jeszcze troszkę jej brakuje, natomiast ma dziewczyna wielką wolę walki. I myślę, że za 4 lata spora szansa, ze zrobi MRDP w limicie.

Liczę, że mimo solidnego dystansu Bartek i Szymon dadzą radę w limicie - sprawa wciąż jest otwarta. Tak, jak wcześniej pisałem - zbliżający się limit dostarczy nam kolejnej porcji solidnych emocji. :)

Zobaczymy. Szymon i Bartek teraz mają do mety ok.375km i 24h. Jest to jak najbardziej realne, ale trzeba mocno minimalizować postoje i czas na sen, a pewnie w tym zakresie już nie bardzo z czego mają schodzić. Ale bliskość mety zawsze wyzwala dodatkowe siły, a nie ma lepszego motywatora niż ów limit, więc trzeba kibicować i wierzyć, że chłopaki dadzą radę.
« Ostatnia zmiana: 1 Wrz 2025, 12:29 Wilk »

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2479
  • Wiadomości: 8111
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: MRDP 2025
« 1 Wrz 2025, 12:14 »
Heniek ma jeszcze około 6 km do mety. Nie złamie bariery 9 dni, ale przekroczy ją bardzo niewiele. Świetny wynik, świetna jazda od startu do mety. BRAWO!


Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2479
  • Wiadomości: 8111
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: MRDP 2025
« 1 Wrz 2025, 12:21 »
A bardzo niewiele jest w Polsce kobiet potrafiących efektywnie jeździć prawdziwe Solo

Prawdziwa jazda w grupie to też sztuka. Ja wszystkie swoje BBToury jeździłem w Open, ale jazda "na kole" nie jest moją specjalnością. Normalnie boję się, ze w kogoś wjadę, więc zwiększam odległość. Nie zawsze też jechałem z prędkością premiującą "koło". Większość tras jechałem i tak samotnie. Zyskiem z Open była dla mnie możliwość rozmawiania i odpędzania w ten sposób snu.


Offline Mężczyzna Zbyszek

  • Wiadomości: 1530
  • Miasto: Zawiercie
  • Na forum od: 17.02.2009
Odp: MRDP 2025
« 1 Wrz 2025, 12:23 »
Wygląda z monitoringu jakby Heniek poszedł popływać w morzu  ;)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum