Autor Wątek: MRDP 2025  (Przeczytany 53789 razy)

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5496
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: MRDP 2025
« 30 Sie 2025, 23:57 »
Jedzie dalej, taka jedna drzemka i 10km przewagi poszło....

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 5305
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: MRDP 2025
« 30 Sie 2025, 23:59 »
To już myślę, że rozstrzygnięte. Przemek ma 30km przewagi i 100km do mety, tak doświadczony zawodnik IMO tego nie straci, tylko jakaś awaria go może zatrzymać
Nic nie jest rozstrzygnięte, zanim nie dojedziesz do mety. Akurat tutaj mi jest zupełnie obojętne, czy wygra ten, czy tamten, ale jest ogrom zdarzeń, które zatrzymują ludzi na trasie. To ostatni weekend lata, ludziom trochę dzisiaj odpierdala, widzę to w Poznaniu. Oby oboje dojechali do mety bezpiecznie i faktycznie tylko poziom sportowy decydował o wyniku, a nie rozbite szkło od butelki czy chęć sparingu.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5496
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: MRDP 2025
« 31 Sie 2025, 01:31 »
Nic nie jest rozstrzygnięte

To tak jak w piłce jest 3:0 i 10 minut do końca. No niby nie jest, ale jest...

Przemek ma 60km do mety i 40km przewagi. Jeśli będzie jechał 15km/h, a Andrzej  25/km/h to dojadą w tym samym momencie. Mimo wszystko piękna walka.

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5496
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: MRDP 2025
« 31 Sie 2025, 02:40 »
Przemek jeńców nie bierze. 38km do mety i 50km przewagi nad Andrzejem...

Offline Mężczyzna Tomek_bikelover

  • Wiadomości: 153
  • Miasto: Lublin
  • Na forum od: 08.07.2022
Odp: MRDP 2025
« 31 Sie 2025, 07:38 »
🥉 Przemysław Kijak zdobywa metę jako trzeci w kategorii Solo z czasem 7 dni 17 godzin 15 minut.


Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7163
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: MRDP 2025
« 31 Sie 2025, 08:52 »
Ogólnie to Przydałoby się do południa dojechać do Gubina. Trocha, Woziwodzki, Koszyk i Skwarecki powinno dać radę jako ostatni. Kalisz, Pakuła wciąż mogą dać radę odrobić stratę i powalczyć o metę w limicie jak dobrze pocisną. Sternal, Hedko szanse już małe, ostatni z matematycznymi to Gołłata, ale ciężko uwierzyć żeby był w stanie nagle zacząć jechać dużo większe dystanse niż do tej pory. Ostatni zl grupy takich bezpiecznych jest teraz Bek, ma 630 km do mety i 50 h.
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna skaut

  • Wiadomości: 1272
  • Miasto: Józefów - Emilianów
  • Na forum od: 30.11.2014
Odp: MRDP 2025
« 31 Sie 2025, 11:28 »
Przemysław Kijak zdobywa metę jako trzeci w kategorii Solo z czasem 7 dni 17 godzin 15 minut.

Brawo. Podziwiam i gratuluję.


Patrząc na zdjęcia medalistów, odnoszę wrażenie, że Kuba miał znacznie mniej szpeju na rowerze, niż Jędrek.

I jeszcze te turystyczne buty Kuby. Moim zdaniem dobry pomysł na uniknięcie  kontuzji kończyn dolnych - achillesy, kolana, stopy. Patrzę i się uczę.

Offline Mężczyzna kazzz

  • Wiadomości: 5
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 23.03.2019
Odp: MRDP 2025
« 31 Sie 2025, 12:21 »
GRATULACJE !!!

Jakub Szymański przez najbliższe 4 lata jest królem polskiego ultra i zdobywa nieoficjalny tytuł

POLISH OLYMPIC CHAMPION IN ULTRACYCLING.

Może to brzmi górnolotnie, ale namnożyło się mnóstwo dziwnych dla mnie zawodów, które są naj, naj ,naj we wszystkim i szastają tytułami mistrzów wszechświata, a co niektóre mają nawet glejt od PZKOL czy UCI.

Tylko bardzo słabo wygląda jak zwycięzca wjeżdża na metę w stroju skąd inąd bardzo szanowanego maratonu jakim jest MPP,  a nie ma na sobie trykotu MRDP na który ciężko zapracował zdobywając 3 miejsce w poprzedniej edycji. ( wiem, to nie ten wątek i jeszcze są  zaległości zacznie dłuższe.)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20898
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: MRDP 2025
« 31 Sie 2025, 12:23 »
Heniu w Słubicach miał aż 8h nocleg i trochę pozycji stracił, ale to najpewniej z myślą o pociągnięciu longiem na metę, więc nocą może zaprocentować. Natomiast dziwna taktyka u Michała Czubkowskiego i Rafała Trawy, którzy pojechali tę noc, teraz wyprzedzają Heńka, ale myślę, ze cenę zapłacą i ostatniej nocy albo będą musieli pospać, albo będą zamulać. Wojtek Gawliczek i Marcin Wiktorowicz spali w Kostrzynie, ale krócej i są 80km przed Heńkiem, to już raczej ciężko będzie odrobić, Sylwia i Witek Kania wjeżdżają do Szczecina, oboje spali i myślę, że Witek tu może sporo nadrobić, bo on chyba jedzie na czasowym rowerze i na płaskim potrafi mocno docisnąć

Ogólnie to Przydałoby się do południa dojechać do Gubina. Trocha, Woziwodzki, Koszyk i Skwarecki powinno dać radę jako ostatni. Kalisz, Pakuła wciąż mogą dać radę odrobić stratę i powalczyć o metę w limicie jak dobrze pocisną. Sternal, Hedko szanse już małe, ostatni z matematycznymi to Gołłata, ale ciężko uwierzyć żeby był w stanie nagle zacząć jechać dużo większe dystanse niż do tej pory. Ostatni zl grupy takich bezpiecznych jest teraz Bek, ma 630 km do mety i 50 h.
Podobnie to widzę, osoby w rejonie Zgorzelca to już raczej nie dadzą rady nagle wejść na poziom 400km/24h. Ale czasem zdarzają się spektakularne zmartwychwstania, jak Maciej Paterak w 2021, który ostatniej doby zrobił pod 500km i wyścig ukończył w limicie, choć wydawało się to niemożliwe.

Offline Mężczyzna KubaSz

  • Wiadomości: 13
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 17.02.2018
Odp: MRDP 2025
« 31 Sie 2025, 13:20 »
Cześć. Dziękuję za wszystkie gratulacje i miłe słowa. Obecnie mam przerwę w odsypianiu. Ostatnią godzinę czytałem wpisy tu na forum, trochę tego jest. Dzięki temu mam teraz ogląd jak to wyglądało. Olo - dzięki za bardzo szczegółowe raporty z trasy. Na trasie (oprócz ostatniego dnia) nie zaglądałem na stronę z monitoringiem. Jechałem swój wyścig. Nie znaczy to że nic nie wiedziałem o aktualnej sytuacji, czasem przeczytałem jakiś sms lub spotkałem kibica. Mniej więcej od Sudetów czułem że mogę być na mecie w rejonie czasu Kosmy.
Na szczegółowe analizy przyjdzie czas. Nocleg miałem co drugą noc, sprawnie udawało się je zorganizować, nie było zbędnych formalności i przekonywania właścicieli do wniesienia roweru do pokoju, przez co czas na sen był zmaksymalizowany i wyszło około: Kleszcze 4,5h, Tylicz 5,5h i Szklarska Poręba Górna 4h.
Co do wyposażenia - było dokładnie takie samo jak 4 lata temu. Po raz kolejny nic mnie nie zawiodło, żadnej usterki. Siodełko Brooks, dla mnie mega wygodne - ale to już sprawa indywidualna.
W Słubicach ten postój nie był w sklepie motoryzacyjnym tylko z Żabce. Tak w ogóle na tym maratonie u mnie ilość Żabek była porównywalna z Orlenami.
Jeszcze taka ciekawostka - na mecie przez organizatora zadzwonił do mnie Kosma z gratulacjami :)

Offline Mężczyzna rosiek

  • Wiadomości: 65
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 31.08.2015
Odp: MRDP 2025
« 31 Sie 2025, 13:20 »
Kolejny zawodnik zmierza na metę. Zostało mu niecałe 30km. Noga zapodaje więc chłodzić piwo dla tego Pana.

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7163
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: MRDP 2025
« 31 Sie 2025, 13:34 »
W Słubicach ten postój nie był w sklepie motoryzacyjnym tylko z Żabce. Tak w ogóle na tym maratonie u mnie ilość Żabek była porównywalna z Orlenami.

Widziałem tam żabkę na mapie, ale kropka tak sugestywnie wjechała do motoryzacyjnego, że mnie przekonała 😁 cóż, dot watcher uczy się całe życie.

Na szczęście jeszcze mogę skończyć jak eksperci w tv, którzy mają całe serie pomyłek ale raz się trafi dobra prognoza i do końca życia są ustawieni  :D

« Ostatnia zmiana: 31 Sie 2025, 13:40 olo »
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Wilk

  • Wiadomości: 20898
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: MRDP 2025
« 31 Sie 2025, 15:14 »
Kasia wspaniale walczy:



Szkoda, że trochę zabraknie, bo tą walką zasłużyła dziewczyna na ten limit. Ale z taką głową i zebranym doświadczeniem to wróci na kolejną edycję i pokaże co potrafi.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20898
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: MRDP 2025
« 31 Sie 2025, 15:34 »
To prawda. Nie da się porównywać wyścigu, w którym jedzie się po trasie opracowanej przez organizatora, z wyścigiem własnoręcznie zaplanowanym przez Europę. W tym drugim przypadku praktycznie każdy musi się zmierzyć z fuckupami typu nieprzejezdne mosty, zamknięcia dróg, tudzież szlaki, które miały prowadzić gdzieś, a prowadziły donikąd ; -) To wszystko kosztuje czas, rozkminianie, jak wyjść z czarnej dupy, w której się znalazło niekoniecznie przez swoje przeoczenie czy z własnej winy. O przeszkodach takich jak odnajdywanie się w zupełnie innej (i co rusz zmieniającej się, po przekroczeniu każdej kolejne granicy) rzeczywistości nie wspominając. To są po prostu dwa różne rodzaje wyścigów i nie ma sensu ich porównywanie.

Dokładnie - jeszcze ten aspekt dochodzi. Planując samemu trasę na 3-5tys nie sposób uniknąć jakiś błędów, które na bieżąco trzeba po tym korygować. Jest ileś zakazanych dróg wymuszających dziwne objazdy itd. A na imprezach z gotową trasą jedzie się jak po sznurku. Nie wspomninając, że nawierzchniowo MRDP jest wiele łatwiejszy niż RTP czy tym bardziej TCR, gdzie ze 200km szutrów i to ciężkich szutrów było.

Co nie zmienia faktu, że rywalizacja na MRDP dostarczała mnóstwo fantastycznych emocji i wszystkim zawodnikom należą się wielkie słowa uznania! Z racji osobistej znajomości mocno kibicowałam Jędrkowi, ale końcówka w wykonaniu Kuby była po prostu imponująca. Ale nie można też zapominać o tych, którzy ten wyścig zamykają - determinacją Renaty i Konrada, by dotrzeć do mety bez względu na limit, zasługuje na najwyższy podziw!

Tak samo to oceniam - doskonale się ten wyścig śledzi. Ile tu było zmian, nieoczekiwanych sytuacji, zacięta walka o zwycięstwo niemal do samego końca. I to już któryś raz, w 2021 też razem z Kubą Szumańskim do ostatnich kilometrów ścigaliśmy się o 2  miejsce, a w 2017 Ricardo i Paweł Pieczka to mieli nawet klasyczny finisz na kreskę pod latarnią na Rozewiu! :D. Zupełnie inna bajka niż nudny jak flaki z olejem RAP. Bo to właśnie prawdziwa samowystarczalność powoduje, że pojawia się ileś dodatkowych czynników, też termin dużo trudniejszy, bo lipiec w Polsce to nie oszukujmy się - to jest pogodowy lajcik. Tylko podstawowe - dlaczego to jest tylko raz na 4 lata?

Fajnie by było jakby Daniel przeszedł z tymi imprezami w cykl dwuletni - Góry MRDP i pełna pętla, rezygnując z mniej popularnych Wschodu i Zachodu, albo w ogóle pełny MRDP co roku. Przy mocno rosnącej popularności ultra myślę, ze co roku znalazłoby się przynajmniej tylu chętnych co teraz.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 9182
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: MRDP 2025
« 31 Sie 2025, 15:50 »
Cześć. /.../

Owacje / Gratulacje ! ! !
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum