Autor Wątek: Transiberica  (Przeczytany 26242 razy)

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4735
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Transiberica
« 21 Sie 2023, 13:04 »
Z tego co widać to już w piątek w ciągu dnia będzie odczuwalnie chłodniej. Poniżej obrazki z tego samego modelu na temperaturę maksymalną mierzoną do godziny 20 danego dnia. Widać, że wtorek najcieplejszy. Ponieważ jadą na północ (co prawda powoli, bo im punkty kontrolne walnęli w środku Hiszpani ułożone w poprzek), to będą mieli wyraźnie chłodniejszą końcówkę wyścigu, być może dojdą zakupy rękawic roboczych na stacjach benzynowych (jak ktoś nie zabrał zimówek na zjazdy).

Dzisiaj



Wtorek


Środa


Piątek


Niedziela !!! przymrozki w nocy (na mapie temperatura maksymalna)
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna CFCFan

  • Wiadomości: 472
  • Miasto: Godów
  • Na forum od: 12.05.2014
Odp: Transiberica
« 21 Sie 2023, 14:50 »
Buenos dias!

Dzięki za doping i analizy Panowie :) A szczególnie również dziękuję Ci podjazdy za prognozy! Keep going! :)

A wiec tak. Nie mam wjazdu na początek CP2 bo robiłem se przepak na dole. Tutaj jest tak, że jak masz zjazd i podjazd tak samo to nie musisz torby na gore zabierać. Np na Velete tak kilka osób zrobiło. No i tu był gravelowvy odcinek wiec po co to tam targać jak czołówka i tak jedzie na lekko. No i tsk sie przepakowałe  ze teacker został na dole... No i mam bubla w tracku :p Ale jakiś kar z tego powodu miał nie bede.

Co do pogody to grzeje ładnie. Dzis w nocy zrobiłem sobie pierwsze 2 h drzemki.Teraz od 13.30 do 18.00 robie pauze te 4h. Niby można cisnąć ale tu mamy jeszcze 5-6 dni jazdy. Spróbuje jazdy nocą a jak wjedziemy do Asturii to się przestawie znowu na spanie w nocy.

Trasa fajna. Jedynie wczoraj ten gravelowy odcinek na CP2 fatalny... Komfortowo to by tam na MTB było ,:D

Dobra. Ide spać ;)

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4735
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Transiberica
« 21 Sie 2023, 15:09 »
Co do pogody to grzeje ładnie. Dzis w nocy zrobiłem sobie pierwsze 2 h drzemki.Teraz od 13.30 do 18.00 robie pauze te 4h. Niby można cisnąć ale tu mamy jeszcze 5-6 dni jazdy. Spróbuje jazdy nocą a jak wjedziemy do Asturii to się przestawie znowu na spanie w nocy.

Przeskoczenie nocą tych płaskich punktów gdzie zapowiadają jutro +42 / +44 to dobry pomysł.

W czwartek w Asturii będzie jeszcze do +41 stopni, ochłodzenie dopiero w piątek. Jeśli utrzymasz tempo, to pewnie dojedziesz tam jeszcze podczas upalnej pogody. Co ciekawe, na razie nie widać jakiegoś ciężkiego załamania pogody na tym piątkowym ochłodzeniu, po prostu ma się wiatr zmienić (przyjdzie tzw. mistral) i nawiać zimne powietrze znad morza. Wiele osób odetchnie wtedy z ulgą, chociaż na monitoringu widać, że jakoś ludzie jadą. Niewątpliwie jednak zrobiły się duże dziury między pierwszą piątką w której jesteś, kolejną trójką i resztą.
« Ostatnia zmiana: 21 Sie 2023, 15:14 podjazdy »
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2881
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Odp: Transiberica
« 21 Sie 2023, 16:31 »
No a jak jest z wodą na takich wyścigach?
Trzeba załatwiać we własnym zakresie, czy są jakieś punkty, magazyny. Tak przypuzczam że w mało zaludnionych  terenach się jedzie.

Bardziej do polewania jest potrzebna, w takich upałach i na czas jazda, to chyba konieczne.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20404
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Transiberica
« 21 Sie 2023, 16:41 »
No a jak jest z wodą na takich wyścigach?
Trzeba załatwiać we własnym zakresie, czy są jakieś punkty, magazyny. Tak przypuzczam że w mało zaludnionych  terenach się jedzie.

To jest wyścig samowystarczalny, wszystko załatwiasz sam, na trasie nie ma nic.
I jest to duże wyzwanie, bo hiszpański interior jest słabo zaludniony, do tego dochodzi sjesta, gdzie sklepy są zamknięte z reguły od 12 do 16. Dlatego logistyka na tym wyścigu ma duże znaczenie, trzeba z odpowiednim wyprzedzeniem planować wszystko, żeby nie zostać bez wody. W niektórych miastach są kraniki z wodą pitną, ale nie jest to taka reguła jak w Alpach, tym że Hiszpania nie ma tej wody w wielkim nadmiarze.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20404
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Transiberica
« 21 Sie 2023, 16:51 »
Nieoczekiwanie Białek coś zwolnił, zawrócił do miasta, ciekawe czy coś się nie stało z rowerem czy z nim samym, czy jednak nawet on się nie przegrzał?

Na prowadzenie wysunął się Hiszpan Emilio Castro, który jako lokals niewątpliwie jest lepiej przygotowany do tych temperatur i jest w stanie efektywnie jechać nawet w największe upały. Najpewniej Białek śpi w dzień i ruszy na noc, niemniej widać, że jego przewaga maleje, też musiał mocno oberwać upalną pogodą. Widać, że tę taktykę spania w dzień stosuje już sporo osób - śpią teraz Paweł Pieczka, Gosia śpi w hotelu w Granadzie, podobnie i nasz trzeci zawodnik Piotr Baranowski, który tu bardzo dobrze jedzie. Tylko jest to kosztowny sposób, do tego jazda całej nocy też jest mniej efektywna niż za dnia w normalnych warunkach, a co gorzej zaopatrzenie zerowe, więc trzeba wozić duże zapasy.


Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4735
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Transiberica
« 21 Sie 2023, 17:18 »
Córdoba przebiła rekord 3 dekady sierpnia, który wynosił 43 stopnie (niestety mam dane zaokrąglone do pełnych stopni, ale jest +43.7°C i temperatura idzie w górę). To w sumie ciekawa sytuacja, że najcieplej w Europie jest teraz na linii Córdoba - Andújar (+43.7°C i +43.1°C), zaś ta linia przecina trasę maratonu między CP2 a CP3. Ocieplać się będzie do godz. 18 lub 19.



Minimalna temperatura zanotowana dzisiaj w Jaén o 7:40 (gdzie teraz jest wielu zawodników, którzy liczą na nocną jazdę) to ... +26.0°C. Możecie więc sobie wyobrazić, że przez prawie całą dobę jest ponad +30°C. Ta niespotykana o tej porze lata fala upałów (wszak mamy rekord absolutny) będzie przesuwać się na północ.

We Francji spodziewają się ponad +44 stopni gdy ta upalna masa powietrza przekroczy Pireneje.

A u nas w prognozie na weekend dzieją się cuda, bo modele zaczynają sugerować, że to upalne powietrze po opuszczeniu w piątek Hiszpanii skieruje się przez Francję, Niemcy nad Polskę. To byłaby sytuacja jak z 29.07.1921. Oby nie. Wolę jednak ten wariant z deszczem w Sudetach.

17:10 Córdoba - Andújar (+43.9°C i +43.5°C)
Zaczynają się wichury spowodowane różnicami temperatury, Madridejos (Toledo) 78 km/h, wieje oczywiście ciepłym powietrzem znad Sierra Nevada na północ.

17:30 Córdoba +44.4°C Andújar +43.7°C Grubo.
« Ostatnia zmiana: 21 Sie 2023, 17:58 podjazdy »
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2881
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Odp: Transiberica
« 21 Sie 2023, 18:10 »
To są temperatury w punktach pomiarowych.
Na (nad) asfalcie to jest ponad 50.
Przy braku wiatru, na podjeździe - to ja tego nie widzę.

To się może skończyć (jak ktoś przeszażuje) wypadkiem (przegrzanie, udar).
Ciekawe, czy organizator przewidział taka sytuację (jakieś przerwanie wyścigu, pauza).
Czy dopiero jak ktoś padnie.

Zawodowi kolarze jeżdża w takich temperaturach.
Tylko oni maja wsparcie (woda, zywność) i monitoring, opieke medyczną.
« Ostatnia zmiana: 21 Sie 2023, 18:18 sinuche »

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4735
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Transiberica
« 21 Sie 2023, 18:22 »
Zawodowi kolarze jeżdża w takich temperaturach.
Tylko oni maja wsparcie (woda, zywność) i monitoring, opieke medyczną.

Ponadto bardzo rzadko mają +40 i więcej na trasie. Zobacz, że Vuelta a España jest rozpoczynana pod koniec sierpnia i na początku września, co pozwala uniknąć najgorszych upałów. Owszem, czasem się zdarza ponad +40 we wrześniu, ale to zwykle jest jeden dzień, bo wyścig dość szybko się przemieszcza po Hiszpanii. Tutaj mamy 5-6 dni z rzędu, bo organizator wymyślił sobie punkty kontrolne w środku Hiszpanii, gdzie zwykle jest najcieplej, zamiast zrobić trochę obwarzanka. No i zawodowcy krócej jadą w tych temperaturach, a w sumie nawet się nie załapią na najgorsze, bo dzienne trasy są krótsze i bagażu dużo mniej (tylko bidony).
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1861
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Odp: Transiberica
« 21 Sie 2023, 18:27 »
Ciekawe, czy organizator przewidział taka sytuację (jakieś przerwanie wyścigu, pauza).
Czy dopiero jak ktoś padnie.

To jest impreza samowystarczalna i DNF też trzeba dobie samemu zorganizować  ;D. Nikt nie jedzie tego za pieniądze. Wartości z odgórnego odwołania/pauzy nie ma, bo każdy ma swoje plany i raczej nie przeczeka w hotelu ekstra tygodnia, na czas takiej pauzy.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4735
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Transiberica
« 21 Sie 2023, 19:46 »
Montoro +44.4°C, Córdoba +44.5°C
Montoro leży na trasie, 5 zawodników jest w okolicy.
Trzeba przyznać, że ładnie upał pocisnął, to już w zasadzie maksimum klimatyczne, o tej porze lata trudno osiągnąć dużo wyższe temperatury. Swoją drogą trasa idealnie się wpasowała w najcieplejsze miejsce, ciekawe czy jutro też tak będzie.

Klimat Hiszpanii jest raczej ludziom dobrze znany i jeśli ktoś źle znosi upały to raczej wybierze się na inną imprezę niż Transiberica. 35-38°C było gwarantowane, 44°C to taka promocja. Ciekawe, czy przy tej temperaturze asfaltu (około 70°C) działają jakieś łatki? Bo ja słyszałem, że zwykłe łatki potrafią puszczać, gdy dętka się tak bardzo nagrzeje. Znajomi kiedyś mieli tak na Węgrzech, gdy pocisnęło w dolnych czterdziestkach.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20404
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Transiberica
« 21 Sie 2023, 20:09 »
To się może skończyć (jak ktoś przeszażuje) wypadkiem (przegrzanie, udar).
Ciekawe, czy organizator przewidział taka sytuację (jakieś przerwanie wyścigu, pauza).
Czy dopiero jak ktoś padnie.

Wyścigi samowystarczalne to są imprezy dla twardzieli, a nie dla francuskich piesków i odbywają się bez względu na pogodę. Obowiązuje stara dobra zasada Legii Cudzoziemskiej "maszeruj, albo giń" :lol:

Nie wyrabiasz w takich warunkach - to robisz DNF i tyle, a nie oczekujesz przerwania wyścigu aż wydobrzejesz. To byłoby zupełnie nie fair wobec innych zawodników, którzy sobie dają radę. I którzy mają zaplanowane i opłacone loty powrotne do swoich krajów. Startują ludzie pełnoletni, każdy podpisuje oświadczenie, że jedzie na własne ryzyko, tak jest na każdej takiej imprezie. Trudno żeby org miał za to odpowiadać, jak to się mówi "widziały gały co brały". To, że na południu Hiszpanii będą o tej porze roku upały było oczywiste.

Natomiast sens organizacji imprezy o tej porze roku w tym miejscu jak dla mnie dość wątpliwy. Ale to każdy sam oceni, są ludzie co lubią upały, a są tez i tacy, którzy chcą się sprawdzić w ekstremalnych warunkach.

Natomiast pytanie co się dzieje z Białkiem, który odpoczywa już 5h, a i wcześniej miał trochę postojów. O 20 to już powienien ruszać, zobaczymy czy chciał po prostu dłużej odpocząć, czy też coś mu się stało. Nasz Paweł Pieczka na tym zyskuje, jak Adam niedługo nie ruszy to wysunie się na trzecią pozycję.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20404
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Transiberica
« 21 Sie 2023, 23:13 »
Natomiast pytanie co się dzieje z Białkiem, który odpoczywa już 5h, a i wcześniej miał trochę postojów. O 20 to już powienien ruszać, zobaczymy czy chciał po prostu dłużej odpocząć, czy też coś mu się stało. Nasz Paweł Pieczka na tym zyskuje, jak Adam niedługo nie ruszy to wysunie się na trzecią pozycję.

Wygląda na to, że Białkowi szwankuje tracker, bo wszystko wskazuje na to, że już zaliczył CP3, choć ślad pokazuje jakby tego nie zrobił. I jeśli założyć, że ten kolejny postój to błąd trackera - to dalej utrzymuje prowadzenie, bo Hiszpan Castro poszedł spać. Może mu organizatorzy wymienią ten tracker, bo w przypadku zawodnika walczącego o zwycięstwo to bardzo słabo jak monitoring poprawnie nie działa. Natomiast mocno do przodu przesunął się Niemiec Thomas Ceyrowski, który jest 2h za Białkiem (jeśli założyć, że Białek jedzie, a nie odpoczywa i tylko tracker mu szwankuje). Paweł Pieczka ruszył po dłuższym odpoczynku i pewnie cała noc pociągnie, obecnie jest na 4 pozycji, ale może niedługo łyknąć śpiącego Castro, bo ma do niego tylko ze 20km.

Swoją drogą na czele dwóch Niemców z polskimi nazwiskami (Białek to nawet dobrze mówi po polsku), a czwarty jest Polak, jak dobrze pójdzie to zgarniemy całe podium  :lol:


Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4735
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Transiberica
« 21 Sie 2023, 23:30 »
Żarty się skończyły, na znacznym obszarze Hiszpanii ogłoszono najwyższy alert związany z ekstremalnie wysokimi temperaturami


"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20404
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Transiberica
« 21 Sie 2023, 23:34 »
Jeszcze pytanie, czy te temperatury nie doprowadzą do poważnych pożarów. Np. na Teneryfie jest obecnie gigantyczny pożar, podobno spłonęło już ponad 30% lasów na całej wyspie i straż pożarna jest całkowicie bezradna, ograniczają się jedynie do blokowania pożarów zbliżających się do miejscowości, czy przecinających szosy.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum