Autor Wątek: Transiberica  (Przeczytany 26237 razy)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20404
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Transiberica
« 14 Sie 2021, 16:39 »
Dzisiaj wieczorem rusza Transiberica w Hiszpanii. Jedzie czwórka polskich zawodników - Alina Kilian, Cezary Urzyczyn, Radosław Rogóż i Paweł Puławski (Paweł wygrał nawet ten wyścig w zeszłym roku, ale wtedy była bardzo niska frekwencja)
https://www.followmychallenge.com/live/transiberica21/?41.432843,-1.664093,6.29#

Panowie to zawodnicy z polskiej czołówki ultra, a i Alina zrobiła w ostatnich 2 latach wielki postęp. Trasa ok. 3300km i podobno ok. 38tys w pionie, więc bardzo górzysta. System podobny jak na TCR - 9 punktów kontrolnych, na niektórych obowiązkowe segmenty, a pomiędzy punktami zawodnicy sami planują sobie trasę. Radek i Paweł to myślę, ze powalczą w czubie, na Czarka to ta trasa jest chyba za górzysta, on jest bardzo mocny na płaskim, ale w górach traci; ale to dalej bardzo solidny zawodnik.

Też ciekawie będzie tu wyglądać kwestia zaopatrzenia, to nie jest Polska, gdzie są wszędzie stacje 24h. Z moich tras po Hiszpanii to pamiętam, że było z tym marnie, tam gros ludzi mieszka na wybrzeżach, a "w środku" półwyspu Iberyjskiego trafiają się długie kilometry pustki, do tego jeszcze sjesta. No i do tego może dojść też temperatura, gdy wyjadą znad Atlantyku, to jednak Hiszpania w sierpniu

Offline Mężczyzna liggy

  • Wiadomości: 621
  • Miasto:
  • Na forum od: 12.10.2020
Odp: Transiberica
« 14 Sie 2021, 16:55 »
Przeczytałem, jako trans siberica. To by dopiero było. :icon_biggrin:

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1861
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Odp: Transiberica
« 14 Sie 2021, 16:58 »
Ostatnio spotkałem Pawła na trasie i chwilę o tym wyścigu rozmawialiśmy. Jak dobrze pamiętam, to jego trasa była poniżej 3000.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20404
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Transiberica
« 14 Sie 2021, 17:23 »
Możliwe, to pewnie podają tak z grubsza, nie wnikałem głębiej w planowanie i ile to tak naprawdę wychodzi.

Offline Mężczyzna CFCFan

  • Wiadomości: 472
  • Miasto: Godów
  • Na forum od: 12.05.2014
Odp: Transiberica
« 14 Sie 2021, 20:18 »

Też ciekawie będzie tu wyglądać kwestia zaopatrzenia, to nie jest Polska, gdzie są wszędzie stacje 24h. Z moich tras po Hiszpanii to pamiętam, że było z tym marnie, tam gros ludzi mieszka na wybrzeżach, a "w środku" półwyspu Iberyjskiego trafiają się długie kilometry pustki, do tego jeszcze sjesta. No i do tego może dojść też temperatura, gdy wyjadą znad Atlantyku, to jednak Hiszpania w sierpniu

Ja nie potrafię zrozumieć tego fenomenu sjesty. Każdy się tego boi jak ognia, a to nie jest takie złe. Wystarczy to uwzględnić w planowaniu i robieniu zakupów i niema problemu. Rok mieszkałem w Portugali. Za pierwszym razem jak robiłem traskę to się tylko na to złapałem z niewiedzy. Ale uratował mnie automat z piciem, który w tym czasie pracował.

Co do stacji to fakt. Nie ma wypasu jak u Nas. Ale jest inny patent. Kawiarnie są czynne do 2 albo i 3 w nocy. Hiszpanie późno chodzą spać i późno wstają. Kolacje rodzinne w knajpach o 22 czy 23 to norma. Więc zasze w wiosce można wpaść do takiej knajpy, coś zatankować i ruszyć dalej. Sklepy są otwarte od rana - 7.00 albo 8.00 więc znowu nie szalejmy że tam nic nie ma.

Do tego każdy planuje sobie sam trasę. Więc raz czy dwa razy dziennie można ją było pociągnąć przez miasto a nie tylko jakieś pola. Wszak Hiszpania to nie Mongolia. Więc spokojnie :D

Offline Mężczyzna liggy

  • Wiadomości: 621
  • Miasto:
  • Na forum od: 12.10.2020
Odp: Transiberica
« 14 Sie 2021, 20:45 »
Ja nie potrafię zrozumieć tego fenomenu sjesty.
Pomieszkaj parę dni w takim klimacie, to szybko zrozumiesz. Mało tego, dostosujesz się. :wink: 

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20404
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Transiberica
« 14 Sie 2021, 20:52 »
Ja nie mówię, że tam nic nie ma, ale wewnątrz Hiszpanii gęstość zaludnienia jest dużo mniejsza niż w Polsce, więc miast i wiosek sporo mniej po drodze. A sjesta - oczywiście, że się ją uwzględnia, ale nie oszukujmy się, jest to dodatkowa trudność. Przez 3-4h w środku dnia jest wszystko zamknięte i to jazdy ultramaratonu na pewno nie ułatwi. Różnie może być, nie wszystko zaplanujesz na tak długiej trasie, np. może się tak ułożyć, że opuszczasz miasto krótko przed końcem sjesty, a kolejne masz za 50-70km.

Kawiarenki to też nie jest jednak nie jest sklep, wodę zatankujesz, ale niewiele więcej się tam dostanie pod względem logistyki to nie jest łatwy kraj, jak Polska czy np. Bałkany, gdzie do 20 w niedzielę wszystko jest otwarte. A jeszcze może dojść kwestia niedzieli, już dobrze nie pamiętam jak to tam jest ze sklepami, ale że to kraj mocno socjalistyczny to spora szansa, ze w niedzielę większość sklepów będzie zamknięta.

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1861
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Odp: Transiberica
« 14 Sie 2021, 21:03 »
Mieszkańcom zachodniej Europy rzeczywiście łatwiej to ogarnąć, bo oni są przyzwyczajeni do zaopatrywania się w knajpach i dla nich to nawet może być zaletą. Jak rozmawiałem o głodzie na TCR na który skarżyli się zawodnicy we Francji, z doświadczonym Francuzem, nie mógł zrozumieć w czym problem.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10812
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Transiberica
« 14 Sie 2021, 21:37 »


Ja nie potrafię zrozumieć tego fenomenu sjesty.
Pomieszkaj parę dni w takim klimacie, to szybko zrozumiesz. Mało tego, dostosujesz się. :wink:
I to piszesz do kogoś kto dwa zdania dalej napisał że mieszkał przez rok w Portugalii

Offline Mężczyzna CFCFan

  • Wiadomości: 472
  • Miasto: Godów
  • Na forum od: 12.05.2014
Odp: Transiberica
« 14 Sie 2021, 21:40 »
Ja nie potrafię zrozumieć tego fenomenu sjesty.
Pomieszkaj parę dni w takim klimacie, to szybko zrozumiesz. Mało tego, dostosujesz się. :wink:

No dyć pisza ze rok miyszkołech tam :D Dłużej mom pomiyszkać? XD Tyś nie chycioł o co mi tukyj chodziyło ;)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20404
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Transiberica
« 15 Sie 2021, 16:20 »
No i jednak z tym zaopatrzeniem na wyścigu to wygląda jak mówiłem - mocna cienizna, Radek Rogóż musiał nabierać wodę z miejskich zraszaczy  :P. A już za dnia miał odcinek 70km bez zupełnie niczego. Hiszpania pod tym względem jest jednak sporo większym wyzwaniem niż Polska
https://www.facebook.com/100004867451545/videos/860912871196477/

Offline Mężczyzna Miciek

  • SAC
  • Wiadomości: 1299
  • Miasto: Mayabeque, Kuba
  • Na forum od: 08.05.2009
    • Moje wyprawy
Odp: Transiberica
« 15 Sie 2021, 17:09 »
Ja nie mówię, że tam nic nie ma, ale wewnątrz Hiszpanii gęstość zaludnienia jest dużo mniejsza niż w Polsce
Dla zobrazowania - gęstość zaludnienia w prowincji Teruel to ok. 9 os./km². Prowincja Teruel ma powierzchnię zbliżoną do woj. małopolskiego.
Najmniej zaludnione województwo w Polsce (warmińsko-mazurskie) ma gęstość 59 os./km², a w całej Polsce jest tylko 6 gmin, które mają gęstość zaludnienia poniżej 10 os./km².

Offline Mężczyzna liggy

  • Wiadomości: 621
  • Miasto:
  • Na forum od: 12.10.2020
Odp: Transiberica
« 15 Sie 2021, 21:22 »
Tyś nie chycioł o co mi tukyj chodziyło
Prawda, nie chycioł, sorry...

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20404
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Transiberica
« 15 Sie 2021, 22:19 »
Alina Kilian na monitoringu widnieje jako DNF, coś się chyba musiało stać, bo cały rok się szykowała na ten wyścig, więc łatwo to by się nie poddała, a jeszcze parę godzin temu był nawet filmik z jej jazdy. Inna sprawa, że warunki są bardzo trudne, w dzień powyżej 40 stopni, w nocy koło 20 stopni, to potrafi zniszczyć; sierpień w Hiszpanii to bardzo wysoko zawieszona poprzeczka, przy tylu godzinach ekspozycji na ostre słońce łatwo o udary słoneczne. Za to Paweł Puławski jedzie niesamowicie, w samym czubie, myślę, że może być w stanie i wygrać ten wyścig.

Offline Mężczyzna rosiek

  • Wiadomości: 60
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 31.08.2015
Odp: Transiberica
« 15 Sie 2021, 22:26 »
Też obserwuję i jestem zaskoczony że pierwszego dnia już trzy wycofy. Faktycznie chyba pogoda rozdaje karty, tudzież kontuzje lub inne przypadki. Trochę żal tej trójki. Przygoda jeszcze się naprawdę nie zaczęła a tu już koniec.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum