Autor Wątek: Transiberica  (Przeczytany 26246 razy)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20404
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Transiberica
« 23 Sie 2023, 08:39 »
Ktoś wymienia te baterie w trackerach? Bo kilka osób ma już bardzo mało, najmniej 14%.

Trackery zawodnicy mają obowiązek ładować, one średnio wytrzymują z 5 dni. Tracker ma wyjście na USB i można go podladowac czy z powerbanka czy z gniazdka

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4735
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Transiberica
« 23 Sie 2023, 20:00 »
Maksymalna temperatura dzisiaj na szpicy wyścigu wyniosła +40.2°C  - Talavera de la Reina, gdzie kilka osób teraz jest, przy CP6 było +37.0°C.

Jeśli chodzi o tzw. tyły, to między CP2 a CP3, gdzie nadal tłucze się sporo zawodników, zanotowano +42.3°C w Montoro i +42.3°C w Andújar (tyle samo). Niezwykłą temperaturę zanotowano na mecie, w Bilbao +43.7°C, ale zanim zawodnicy dojadą ochłodzi się tam bardzo mocno ze względu na mistral.
Jutro upał o 1 stopień mniejszy, bo ciepłe powietrze przepływa nad Francję, a na jego miejsce wchodzi nieco chłodniejsze. Nadal jednak będzie to upał w okolicy +40 stopni dla większości zawodników.


W nocy przebudowa pola barycznego i zmiana kierunku na zachodni. W piątek raptowne ochłodzenie postępujące od północnego zachodu.

Tak wygląda prognoza temperatury maksymalnej na niedzielę. Niezły kontrast, musiałem zmienić kolor czcionki dla opisów punktów kontrolnych i mety.



We Francji padło dzisiaj ponad 100 rekordów temperatury absolutnej i blisko 90 rekordów miesięcznych. Ile rekordów było w Hiszpanii, tego nie wiemy, bo nie ma takich statystyk. Kto przetrwa czwartek będzie mógł powoli szukać ciepłych rękawiczek i czapki.
« Ostatnia zmiana: 23 Sie 2023, 20:13 podjazdy »
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna byczys

  • Wiadomości: 1439
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 30.09.2013
    • Moje relacje z ultramaratonów rowerowych
Odp: Transiberica
« 24 Sie 2023, 11:35 »
Paweł od dłuższego czasu kręci się koło 2-3 pozycji, ale wygląda że z większym deficytem snu niż okoliczni. Piotrek też bardzo dobrze jedzie, bo cały czas trzyma się stabilnie 7-8 miejsca. Obserwuję i kibicuję.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20404
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Transiberica
« 24 Sie 2023, 13:47 »
Paweł walczy z Hauboltem o drugą pozycję, tutaj decyduje kto jak śpi, jedni zawodnicy sypiają w dzień, inni w nocy, obecnie na CP7 to dzieli ich tylko 10min. Tego, że Paweł Pieczka będzie w czubie to można się było spodziewać, ale że Piotr Baranowski będzie tak wysoko to jednak spore zaskoczenie. Ale to już było widać na RTP, że jest fizycznie bardzo mocny, tam jeszcze trochę błędów popełnił, ale teraz zdobyte doświadczenie procentuje. Natomiast później wygrał Tour de Silesia w kategorii Open i tam już było widać jak jest mocny. Tutaj mocno zyskał na względnie płaskim środkowym odcinku wyścigu, na CP 6 był ósmy, ale tam są niewielkie różnice na miejscach 5-8, więc obecnie wygląda, ze jest nawet piąty. Ale to jak pisałem się mocno zmienia, bo różnie ludzie śpią, też różnie stoją z tym wykorzystywaniem możliwości jazdy bez spania (można mieć 2 pełne doby bez obowiązkowej 4h przerwy). Piotrek raczej śpi w dzień, a Ceyrowski i Castro w nocy, więc w dzień oni zyskują, a Piotrek nadrabia nocą.

Ten środek trasy jest bez dużych gór (poza masywem Sierra de Guadarrama, który trzeba przeciąć za Madrytem, tam wjeżdża się na poziom ok.1800m), natomiast w końcówce znowu wrócą ostre góry w Asturii.

Gosia mocno cisnęła w nocy, tak by dojechać na CP3 zanim padnie bateria w lampce, teraz musi odpocząć i naładować do pełna elektronikę, bo ta kradzież podsiodłówki zrobiła pod tym kątem spore problemy; tyle dobrego że Gosia ma bodajże GPSMap 64, więc Garmina na paluszki, co w tej sytuacji utraty dużego powerbanka niewątpliwie procentuje. Na chwile obecną Gosia jest druga wśród kobiet (zostały już tylko trzy), ale dojechać w limicie 2tyg będzie bardzo trudno, choć niewątpliwie powinna teraz znacznie przyspieszyć. Bo pierwsza część była potwornie górzysta - na ok. 400km coś koło 10tys w pionie. Duże brawa, że dalej walczy po tej kradzieży, bo w takiej sytuacji utraty połowy bagażu wiele osób by zrezygnowało z dalszej jazdy.

Gosia też wspominała jak bardzo trudny jest ten wyścig pod kątem logistycznym. Choćby taka kwestia jak hotele - bardzo trudno jest znaleźć przy trasie hotel tak by pasował godzinami na okres największego upału. Jest tych hoteli na tyle mało, że często wypada to zupełnie nieoptymalnie - albo powiedzmy o 9 rano, albo okolice 18 itd, co rozwala cały dzień i nie pozwala sensownie ominąć głównego upalu. Osoby z czuba jadą sporo szybciej - więc im łatwiej jest się w lepsza godzinę wstrzelić, ale osoby z drugiej części stawki mają pod tym względem sporo gorzej.
« Ostatnia zmiana: 24 Sie 2023, 13:56 Wilk »

Offline Mężczyzna Dziadek

  • Wiadomości: 1606
  • Miasto: Szczytno, Pionki
  • Na forum od: 05.01.2017
Odp: Transiberica
« 24 Sie 2023, 14:05 »
Ciekawe czy korzystają z Albergues. Kolega chodzi od lat na Camino i na niektórych szlakach sąte schroniska dość gęsto. Chyba nikt nie robi zagadnienia z doby hotelowej a i cena jest od 8 do 20 Euro. Inna sprawa, że te miejskie często nie mają stałej obsady i trzeba odebrać klucz np. z posterunku lokalnej policji. No i czasem żądają Credenciala czyli książeczki pielgrzyma ale to chyba odchodzi.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4735
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Transiberica
« 24 Sie 2023, 14:20 »
Osoby z czuba jeszcze trafiły na długi odcinek z wiatrem, między CP6 a CP8. Dzisiaj ten wiatr od zachodu Hiszpanii zmienia się na zachodni, a w sobotę na północno-zachodni (czyli dokładnie w twarz na odcinki od CP6 do CP8), w niedzielę zaś powstanie medikan u wybrzeży Hiszpanii i Francji, co spowoduje skokowy wzrost prędkości wiatru na wschód i północ od Madrytu, przy czym będzie to wiatr północny. Przejechanie od CP6 do CP7 w niedzielę będzie prawie niemożliwe ze względu na wiatr w porywach do 100 km/h. Będzie to zimny, porywisty, mocno szarpiący wiatr katabatyczny spadający z Pirenejów.

Dzisiaj ostatni dzień z +40°C na trasie. Jutro początek zasadniczego ochłodzenia.

Zmiana kierunku napływu mas powietrza z południowo-wschodniego na zachodni i północno-zachodni spowoduje, że na odcinku od CP8 do mety od jutra do co najmniej środy będzie mżawka na zmianę z deszczem i mgła, przy czym te opady do środy włącznie mają wynieść 50-100 mm, więc mowa tu o obfitym ciągłym roszeniu od strony morza. Na dodatek w Górach Kantabryjskich i Baskijskich ma się w miarę tych mżawek i mgieł ochłodzić, dla przykładu w sobotę około +10°C, w niedzielę rano około +1°C, więc jazda w nocy na tamtym odcinku będzie dodatkowo utrudniona. To jednak zmartwienie na razie dla czołówki wyścigu, reszta zawodników piątkowe ochłodzenie przywita z ulgą.

Dla niewtajemniczonym medikan to nazwa cyklonu tropikalnego rozwijającego się nad Morzem Śródziemnym (MEDICANE = MEDIterranean hurriCANE). Cyklon przejdzie na szczęście poza trasą maratonu (ma się przedostać na wschód przez przesmyk między Sardynią a Korsyką), ale wpłynie na prędkość wiatru w okolicy CP6 i CP7 w niedzielę. Gdyby cyklon wszedł na ląd byłaby powódź na ogromną skalę, tak jednak się nie stanie. Zniszczenia będą, ale na Korsyce.
« Ostatnia zmiana: 24 Sie 2023, 14:35 podjazdy »
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2881
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Odp: Transiberica
« 24 Sie 2023, 15:01 »
Ciekawe czy korzystają z Albergues. Kolega chodzi od lat na Camino i na niektórych szlakach sąte schroniska dość gęsto. Chyba nikt nie robi zagadnienia z doby hotelowej a i cena jest od 8 do 20 Euro. Inna sprawa, że te miejskie często nie mają stałej obsady i trzeba odebrać klucz np. z posterunku lokalnej policji. No i czasem żądają Credenciala czyli książeczki pielgrzyma ale to chyba odchodzi.

Niektóre są nawet darmowe (co łaska) ;)
Tylko w wyścigu chodzi o odpoczynek, schłodzenie się, klimatyzację no i spokój.
A albergues  to niski standard, wieloosobowe sale często.

Buen Camino.
« Ostatnia zmiana: 24 Sie 2023, 15:11 sinuche »

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4735
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Transiberica
« 24 Sie 2023, 15:17 »
Niektóre są nawet darmowe (co łaska) ;)
Jak jest co łaska, to lepiej coś tam wrzucać, żeby się nie okazało, że zamkną z powodu braku środków na utrzymanie. Na Islandii jest kilka takich ciepłych źródeł co łaska i starałem się tam chociaż trochę kasy zostawić na podtrzymanie potencjału używania w kolejnych latach  ;)
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna Dziadek

  • Wiadomości: 1606
  • Miasto: Szczytno, Pionki
  • Na forum od: 05.01.2017
Odp: Transiberica
« 24 Sie 2023, 17:19 »
Te łaskawe to się chyba zowią "donativo" - kolega Wiesiek zostawia co najmniej dyszkę euro a czasem i piętnastaka.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20404
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Transiberica
« 24 Sie 2023, 18:32 »
Ciekawe czy korzystają z Albergues. Kolega chodzi od lat na Camino i na niektórych szlakach sąte schroniska dość gęsto. odchodzi.

Ale szlak Camino idzie w innym kierunku, z wschodu na zachód, a oni jadą z południa na północ

Offline Mężczyzna Dziadek

  • Wiadomości: 1606
  • Miasto: Szczytno, Pionki
  • Na forum od: 05.01.2017
Odp: Transiberica
« 24 Sie 2023, 19:18 »
Te najbardziej znane: Frances i del Norte i owszem. Ale jest mnóstwo pomniejszych:



A jeśli dobrze rozpoznaję wyścig i mapę punktów kontrolnych https://www.google.com/maps/d/u/0/viewer?mid=1lh0gCtd7xvOk75E06qWxyUH5AiPLOXM&ll=40.26994119955763%2C-2.337692215625012&z=7
to właśnie na szlakach północnych jest tych punktów sporo. W lipcu-sierpniu nie wiem jak z dostępnością, bo mało kto wybiera letnie terminy. A kończąc ten lekki off-top polecę film Emilio Esteveza "Droga życia" z Martinem Sheenem.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20404
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Transiberica
« 24 Sie 2023, 20:26 »
Osoby z czuba jeszcze trafiły na długi odcinek z wiatrem, między CP6 a CP8.

Widzę, że wiarygodność prognoz wygląda jak zwykle, bo Paweł Pieczka dzisiaj napisał, że cały dzień ma pod wiatr :P

Te najbardziej znane: Frances i del Norte i owszem. Ale jest mnóstwo pomniejszych

Camino się zupełnie nie nadaje na noclegi na takim wyścigu. Gosia jechała Camino turystycznie, więc zna temat i nawet sprawdzała te schroniska, ale ledwie jedno jest w pobliżu jej trasy, a i to wymaga ileś odbicia w bok. Tu trasę optymalizujesz pod jak najkrótszy dystans i jak najmniej przewyższeń, nadrabianie ileś km do schronisk z wieloosobowymi salami to się zupełnie nie opłaca.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4735
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Transiberica
« 24 Sie 2023, 20:57 »
Widzę, że wiarygodność prognoz wygląda jak zwykle, bo Paweł Pieczka dzisiaj napisał, że cały dzień ma pod wiatr
Ja pisałem o pomiarach nie prognozach. A pomiary były do południa wiatr * SE, więc musiał mieć niesamowitego pecha, że trafił pod wiatr również rano. To, że po południu będzie wiać z W też pisałem. Prognozy dla Hiszpanii mają na razie 100% zgodności z danymi ze stacji meteo. Za subiektywne odczucia nie odpowiadam. Na razie wiarygodność prognoz na tym maratonie jest absolutną, co do 1 stopnia.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20404
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Transiberica
« 24 Sie 2023, 21:12 »
Za subiektywne odczucia nie odpowiadam. Na razie wiarygodność prognoz na tym maratonie jest absolutną, co do 1 stopnia.
Powiedz to Pawłowi.
Pewnie tak jest zmęczony, że jadąc z wiatrem myślał, że jest pod wiatr  ;)

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4735
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Transiberica
« 24 Sie 2023, 23:28 »
Dzisiaj najcieplej było na tyłach wyścigu, między CP2 a CP3: +43.0°C w Montoro i +42.8°C w Andújar.

Między CP3 a CP6 było w zakresie +41.2°C w Talavera de la Reina, +40.8°C w Toledo a +36.8°C w Motilla del Palancar.

Czołówka wyścigu delektowała się już temperaturami maksymalnymi poniżej +40°C w oficjalnej sieci pomiarowej, między +35.1°C  a +38.7°C.

Jutro chłodniej, ale poza odcinkiem CP8-FIN nadal upalnie.


Wiatr nie każdemu podpasuje, aczkolwiek niektórzy nie powinni narzekać, poza Wilkiem oczywiście  ;D


Wiatr po południu może mocno szarpać, bo będzie nakładał się gradient temperatury na gradient ciśnienia. Będzie to już wiatr katabatyczny.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum