Wygląda, że pierwsza trójka poszła spać w tym samym miejscu, kawałek za promem
Nie wiem, czy wiecie, ale można zamiast 13km wybrać 3km szutru i 500m pieszo przez most kolejowy we Fronołowie. No i klimatycznie jak cholera...Tylko nie wiem, co na to regulamin.
Wygląda, że pierwsza trójka poszła spać w tym samym miejscu, kawałek za promem, a z kolei Śruba i Przemek Kijak zjechali do Siemiatycz na spanie.
Nie wolno. Natomiast chyba musi brakować noclegów w Mielniku, skoro dwójka pojechała aż do Siemiatycz na nocleg. Do promu 8 godzin, a strata czasowa na objazd na pewno ponad godzinę, więc opłaca się po prostu spać w Mielniku. Pytanie, czy wszystko wyrezerwowane, czy nie pomyśleli o tym w kontekście strategicznym?
Może jednak ktoś zarwie 2 nockę i np prześpi sie za dnia gdzieś nad Bugiem unikając wichury. Jutro bardzo mocny wiatr boczny za dnia będzie. Oby nikogo nie zdmuchnęło na środek jezdni. Boczny wiatr w zasadzie wyłącza lemondkę i mocno wkurwia. Z drugiej strony zmęczenie robi swoje. Ale ci co odespali poprzednią nockę mogą to rozważyć.
Boczny wiatr w zasadzie wyłącza lemondkę
A miejsca w Relaksie w Mielniku są. Sprawdziłem dopiero co na Bookingu. Nie wiem czemu te Siematycze wzięli. Zobaczymy
Natomiast widać też, że czołówka (jak prawie zawsze ) miała lepszą pogodę. Ludzie jadący ze 100km za nimi, to zebrali dużo więcej deszczu i to solidnego. Teraz wszyscy śpią na kwaterach od Sokółki do Hajnówki. I zobaczymy jakie żniwo zbiorą te warunki, bo deszcz ma spory wpływ na kontuzje, już jest parę wycofów.
Raczej kwestia tego, że 8h to spać nie planują, tylko sporo krócej.