Autor Wątek: Rekord Świata 24h  (Przeczytany 26499 razy)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20404
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Rekord Świata 24h
« 17 Lip 2021, 14:49 »
Christopher Strasser właśnie kończy swoją próbę bicia rekordu świata w jeździe 24h solo bez draftingu.
https://www.christophstrasser.at/24h_road_rekord_2021/

Stary rekord (również do niego należący) czyli 914km już poprawił, teraz walczy o przekroczenie 1000km jako pierwszy człowiek w historii i wszystko wskazuje na to, ze mu się uda, bo zapas ma wystarczający, więc jeśli nie będzie jakiejś katastrofy i znacznie nie spadnie mu tempo to 1000km przekroczy, bo ma jeszcze 2,5h na pokonanie 70km, co przy prędkości jaką cały czas utrzymuje powinno się udać ze sporym zapasem. Na razie na 930km na całości ma nieziemską średnią 43,4km/h!

Offline Mężczyzna gkjanek

  • Lepiej zabrać głowę zamiast kasku z domu na rower.
  • Wiadomości: 337
  • Miasto:
  • Na forum od: 12.06.2017
Odp: Rekord Świata 24h
« 17 Lip 2021, 17:53 »
Jaki wynik 1023 km w 24 H. Przynajmniej wiadomo  gdzie jest dach.
Lepiej zabrać głowę zamiast kasku z domu na rower.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10812
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Rekord Świata 24h
« 17 Lip 2021, 21:28 »
RTL podaje że nawet 1026,215 czyli średnio trochę ponad 42,75 km/h.
O żesz....

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1844
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Odp: Rekord Świata 24h
« 17 Lip 2021, 21:33 »
Akurat poprzedni rekord należał do Słoweńca, Stanislava Verstovška, który nieznacznie poprawił wynik Stassera.
Teraz już chyba długo poczekamy na pobicie rekordu, chyba, że zrobi to sam Strasser, który we wrześniu w USA miał właśnie pokonać 1000 km. Teoretycznie jest to możliwe, bo próba miałaby się odbyć na 1500 n. p. m gdzie opory powietrza są mniejsze.
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20404
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Rekord Świata 24h
« 15 Mar 2023, 14:46 »
Damian Pazikowski szykuje się do pobicia rekordu Strassera w tym roku:
https://naszosie.pl/2023/03/15/damian-pazikowski-powalczy-o-rekord-swiata-w-jezdzie-24-godzinnej

To jest bardzo mocny zawodnik, pewnie w chwili obecnej w Polsce najmocniejszy do takiej próby (może jeszcze Miłkowski mógłby się z nim mierzyć), ale mimo wszystko wydaje mi się że to jest porywanie się z motyką na słońce. Rekord Strassera jest niebotyczny, 1026km to wymaga utrzymania średniej 42,75km/h przez okrągłą dobę. Pazikowski w zeszłym roku na Ultra Time Trial (gdzie jedzie się właśnie 24h) wygrał z wynikiem 767km. Wiadomo, że to nie to samo, pętla dłuższa i mniej optymalna, brak samochodu wsparcia, do tego wtedy była bardzo marna pogoda, ale to jest wynik z zupełnie innej półki.

Patrząc na filmy czy na Stravę to Pazikowski trenuje naprawdę katorżniczo i na pewno będzie świetnie przygotowany, ale niemniej ja tego nie widzę. Poziom 900km pewnie będzie dla niego realny, ale 1000km to już jest kosmos

Offline Mężczyzna KrzysiekW

  • Wiadomości: 166
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2018
Odp: Rekord Świata 24h
« 15 Mar 2023, 15:58 »
Obecnie rekord Polski należy do Pawła Miłkowskiego i wynosi 822km. Wydaje mi się, że o rekord Polski w tej próbie chodzi :). Abdullah Zeinab też kiedyś próbował poprawić rekord, ale ujechał "tylko" 915km.
Widać że ten rekord Strassera jest raczej poza zasięgiem amatorów. Trudno ich porównywać z typem, który trenuje jak zawodowiec od kilkunastu lat i to jest jego praca.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20404
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Rekord Świata 24h
« 15 Mar 2023, 16:08 »
Pazikowski to też nie jest chyba 100% amator, bardziej bym powiedział coś pomiędzy amatorem a profesjonalistą, z tego co pisał to pracuje, czy jest udziałowcem w firmie zajmującej się treningiem, dietetyką rowerową itd. Niemniej to nie jest poziom Strassera. Rekord Polski to jest jak najbardziej w jego zasięgu, może poziom 900km, ale 1000km to ja tego nie widzę.

Tak więc możliwe jest, że to taki chwyt żeby nagłośnić imprezę, znaleźć sponsorów itd. Choć kto wie, to jest ambitny chłopak i w sumie cały sezon pod to jedno przedsięwzięcie planuje, więc może i wierzy, że są szanse zbliżyć się do wyniku Strassera. Zobaczymy w połowie sierpnia, bo wtedy ma się odbyć ta próba bicia rekordu.

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1844
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Odp: Rekord Świata 24h
« 15 Mar 2023, 20:57 »
Pomijając kwestie przygotowania fizycznego itd moim zdaniem Strasser mimo wszystko miał łatwiej. Rekord ustanowił w kategorii "open road" ale tak naprawdę była to pętla na terenie bazy lotniczej z zerowym ruchem pojazdów trzecich. Nie wyobrażam sobie, żeby na 21-kilometrowej pętli w okolicy Osiecka Damian miał taki komfort.
Poza tym uważam, że poza wymienionymi wcześniej: Damianem i Pawłem nic nie brakuje Czarkowi Wójcikowi. Na UTT24 w 2021 przejechał 808 km, gdzie jednak ta pętla nie jest optymalna, wcale nie taka płaska i nie zawsze asfalt był w dobrym stanie.
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20404
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Rekord Świata 24h
« 15 Mar 2023, 21:47 »
Poza tym uważam, że poza wymienionymi wcześniej: Damianem i Pawłem nic nie brakuje Czarkowi Wójcikowi. Na UTT24 w 2021 przejechał 808 km, gdzie jednak ta pętla nie jest optymalna, wcale nie taka płaska i nie zawsze asfalt był w dobrym stanie.

Pazikowski jednak mi się na chwilę obecną wydaje trochę mocniejszy, w zeszłym roku jeździli wspólnie sporo wyścigów i jednak większość wygrywał, choć  na najważniejszym BBT zawiódł. Niemniej są to porównywalni zawodnicy, obaj mający dobre warunki do takiej konkurencji - mocni fizycznie, dość wysocy, na płaskiej czasówce więcej mięśni procentuje. Przy czym Pazikowski jak na te parametry to bardzo dobrze jeździ w górach, Czarek deczko słabiej. Ale obaj to są rzeźnicy, z Czarkiem to dojechałem wspólnie na metę MPP w 2018, normalnie byłby parę godzin szybciej, ale zerwał linkę do przerzutki, coś nie dało się tego wymienić i jechał całe góry na jednym biegu, ale się nie poddał.

Ale z tego co widziałem on w tym roku szykuje się na te "mistrzostwa świata" u Siudzińskiego.

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5375
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: Rekord Świata 24h
« 15 Mar 2023, 22:24 »
Całej trójce wiele nie brakuje. Jakiś rower czasowy, jakiś dysk, płasko, wsparcie z auta, kask, jak się trafi pogoda to może być co najmniej blisko pod te dziewięćset nawet kilkadziesiąt. Może trochę zabraknąć, ale do tysiąca daleko nie jest.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20404
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Rekord Świata 24h
« 15 Mar 2023, 22:37 »
Może trochę zabraknąć, ale do tysiąca daleko nie jest.

Właśnie w tym problem, że o wiele łatwiej przeskoczyć z 300 na 400 niż z 700 na 800. I dlatego właśnie do tego tysiąca jest bardzo daleko, bo już przy 800km nawet ci na poziomie Pazikowskiego dochodzą do ściany własnych możliwości. To też tak nie działa, że jak będziesz trenował niesamowicie to taki wynik zrobisz, z pewnymi cechami w wielu sportach się trzeba urodzić, tylko to pomaga przełamać niektóre granice. I poziom 1000km/24h to już IMO jest właśnie tak wysoki, że wchodzi genetyka, samo przygotowanie i optymalny sprzęt nie wystarczy.

Przy czym jeszcze kwestia doświadczenia - tu Strasser bardzo wiele zyskuje, on w takim systemie jeździ latami, takie wyzwania podejmował nieraz, ma wszystko perfekcyjnie opracowane. Choćby to o czym pisał 4gotten, wystarczy że kilkanaście razy na dobę Pazikowskiego samochód wybije z rytmu - to już są konkretne straty, przy tak wyżyłowanym wyniku wszystko ma znaczenie. A raczej dróg publicznych, nawet bocznych na 20km to na potrzeby takiego wydarzenia nie zamkną. Choć pewnie trasę owej pętli ułoży w miarę optymalną, żeby nie było żadnych niewygodnych zakrętów, ze świetnym asfaltem.
« Ostatnia zmiana: 15 Mar 2023, 22:45 Wilk »

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5375
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: Rekord Świata 24h
« 15 Mar 2023, 22:46 »
Ja sobie z tego świetnie zdaję sprawę, ale mimo wszystko ich bym nie skreślał, dajmy mu spróbować. Też u Damiana chodzi tu trochę o zrobienie trochę szumu, bo wiadomo to jest przecież ultradietetyk i dobrze, bo nie ma chyba lepszej reklamy niż właśnie samemu bicie takich rekordów.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20404
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Rekord Świata 24h
« 15 Mar 2023, 23:02 »
Dokładnie, to jest najlepsza reklama dla trenera czy dietetyka - własnym wynikami pokazywać skuteczność metod przygotowań. Skreślać go nie skreślam, bo widzę że bardzo mocno się przygotowuje i nie jest niemożliwym pobicie tego rekordu, ale ja uznaję to za bardzo mało prawdpodobne. Bo ten wynik jest naprawdę kosmiczny, przebijający znacznie inne osiągnięcia. Poza Strasserem inni ludzie nawet się do tego nie zbliżali, lekko jedynie przekraczając 900km.

Abdullah Zeinab też kiedyś próbował poprawić rekord, ale ujechał "tylko" 915km.

Ale to Zeinab zrobił te 915km?
Bo ja znalazłem informację, ze próbował poprawić rekord Luksemburczyka Ralpha Diseviscourta wynoszący właśnie 915km, ale nie dał rady, jakieś miał problemy ze zdrowiem i skończył tylko na 607km. To jest rekord w innej kategorii niż Strassera, nie jako Road, tylko na otwartym (niezadaszonym) torze kolarskim.


Offline Mężczyzna ramzes

  • Wiadomości: 1501
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.06.2015
Odp: Rekord Świata 24h
« 16 Mar 2023, 12:15 »
Na BBT nie zawiódł - świadomie odpuścił i jechał na spokojnie, bo już miał w tamtym roku wygrane wszystko co zakładał, więc wolał oszczędzać organizm - od razu zakładał, że nie jedzie wygrać.
Facet ma zacięcie - szczerze mu życzę rekordu - mierzy w rekord świata, a nie Polski.

Offline Mężczyzna jedrucha

  • Wiadomości: 158
  • Miasto: Łomianki
  • Na forum od: 02.09.2021
Odp: Rekord Świata 24h
« 16 Mar 2023, 13:24 »
Na BBT nie zawiódł - świadomie odpuścił i jechał na spokojnie, bo już miał w tamtym roku wygrane wszystko co zakładał, więc wolał oszczędzać organizm - od razu zakładał, że nie jedzie wygrać.
Facet ma zacięcie - szczerze mu życzę rekordu - mierzy w rekord świata, a nie Polski.
No raczej nie od razu zakładał, bo pamiętam jego wpis na fb tuż przed startem, że celuje w rekord trasy. Sądzę, że dopiero na trasie doszedł do wniosku że z tej mąki chleba nie będzie...

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum