Autor Wątek: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?  (Przeczytany 1283949 razy)

Offline Mężczyzna yurek55

  • 2015-11217; 2016-11305; 2017-12740 (Rapha500)
  • Wiadomości: 1326
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.09.2013
    • Jurek rowerowy
Rano na dystansie 21 km do Piaseczna zrobiłem czas gorszy o 8 minut od życiówki. A wiatr wcale nie był silny, tylko nie z tego kierunku co trzeba.:) Ogółem w obie strony 44 km bo wracałem trochę dalszą drogą.
Rower to dziwny pojazd, jego pasażer jest jednocześnie jego silnikiem.
"Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem" - eranis
                                               

Offline Mężczyzna Waski

  • Kapituła MP
  • Wiadomości: 2874
  • Miasto: Lubin
  • Na forum od: 23.02.2013
Jak widać masz jeszcze za niski poziom cykloholizmu. A jego najprostszą skalą pomiarową jest liczba posiadanych rowerów  :P

Rowery mam tylko trzy z czego dwa używam ale ostatnio trochę pochodziłem po lekarzach i czułem niedosyt - dopiero gdy spojrzałem w arkusz kalkulacyjny z wydatkami rowerowymi okazało się, że ten niedosyt to musowa wizyta u psychiatry.

A w temacie to dziś wymieniłem siodło w szosie i zrobiłem 50 km - dupsko już lepiej się czuje - coraz bardziej po drodze mi z Czarnulą :D



"Wąski. My nie możemy jechać tam bez rowerów. Jak zwierzęta. :)"
"Kolarsko jesteś taki sobie, [...]" yurek55


Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
45 km z córką na plenery malarskie nad morzem. Nadal zimno, ale przynajmniej nie pada i jest słonecznie (po irlandzku :P).
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Offline Mężczyzna MarqoBiker

  • http://za-miedza.pl/
  • Wiadomości: 926
  • Miasto: Stalowa Wola
  • Na forum od: 16.01.2013
    • [URL=https://imageshack.com/i/0lrcroj][IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/280x200q90/21/rcro.jpg[/IMG][/URL]
159 km, wycieczka na skraj Roztocza a celu odwiedzenia trzech pięknych źródlisk .



Offline Mężczyzna yurek55

  • 2015-11217; 2016-11305; 2017-12740 (Rapha500)
  • Wiadomości: 1326
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.09.2013
    • Jurek rowerowy
70 km do Gassów, z czego połowa pod wiatr. Gorąco dziś bardzo było. A teraz pytanie: - Co to za stateczki stoją przycumowane do przystani promowej? Zna się ktoś na tym? Maszt, płaskie dno, zabudowa jakby dla pasażerów. Żaglowy tramwaj wodny, czy co?



[url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie/557567/zaglowe-tramwaje-wodne]
« Ostatnia zmiana: 5 Maj 2015, 23:46 yurek55 »
Rower to dziwny pojazd, jego pasażer jest jednocześnie jego silnikiem.
"Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem" - eranis
                                               

Offline Mężczyzna yurek55

  • 2015-11217; 2016-11305; 2017-12740 (Rapha500)
  • Wiadomości: 1326
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.09.2013
    • Jurek rowerowy
70 km do Gassów, z czego połowa pod wiatr. Gorąco dziś bardzo było. A teraz pytanie: - Co to za stateczki stoją przycumowane do przystani promowej? Zna się ktoś na tym? Maszt, płaskie dno, zabudowa jakby dla pasażerów. Żaglowy tramwaj wodny, czy co?



[url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie/557567/zaglowe-tramwaje-wodne]


Temat do zamknięcia :D Zagadka rozwiązana https://www.facebook.com/pages/Flis-Festiwal/252331578150783
Rower to dziwny pojazd, jego pasażer jest jednocześnie jego silnikiem.
"Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem" - eranis
                                               

Offline Mężczyzna kviato

  • Wiadomości: 155
  • Miasto: Zawada/k Zamościa
  • Na forum od: 09.11.2013
Pierwszy całonocny samotny wyjazd, 229 km. ;D
http:

Offline Mężczyzna Waski

  • Kapituła MP
  • Wiadomości: 2874
  • Miasto: Lubin
  • Na forum od: 23.02.2013
a ja dziś tylko godzinka i aż godzinka bo nie było w planach :D
"Wąski. My nie możemy jechać tam bez rowerów. Jak zwierzęta. :)"
"Kolarsko jesteś taki sobie, [...]" yurek55


Offline Mężczyzna roweras

  • Nabijacz kilometrów :)
  • Wiadomości: 780
  • Miasto: Szczekociny
  • Na forum od: 01.09.2011
Poczytałem bs i się zasmuciłem.

Ja tam nie wsiadam na rower i nie kilometruję.

Nie mam jak prawidłowo zamontować licznika, a nawet Bitels, który zrobił już ponad 600 km, nie jest wystarczającą motywacją... :(

Bitels

  • Gość
To może kup najprostrzy licznik i nie szukaj wymówek :) Poza tym brak licznika nie jest przeszkodą w jeździe. Ehh zepsułeś się :(

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20704
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Może ktoś mieszka w okolicy Szczekocin i mógłby pomóc Obeliksowi z tym licznikiem? (mam koleżankę ze Szczekocin, studiowałyśmy razem, ale na pewno nie ma umiejętności w tej dziedzinie :D)
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10374
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Podjechałbym chętnie, tylko zupełnie nie mam teraz czasu na rower :|

Ja tam kupiłem licznik za trzy dolary z kawałkiem i bardzo sobie chwalę (na allegro były takie po 14 zł). Na następny raz nie kombinuj, tylko bierz najgorszy badziew :P
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna m.arek

  • Wiadomości: 2563
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.03.2014
Może ktoś mieszka w okolicy Szczekocin i mógłby pomóc Obeliksowi z tym licznikiem?
Będę przejeżdżał przez Zawiercie jutro około 15-16 drogą 791, więc mogę podjąć wyzwanie   8)

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
W ramach szukania motywacji do jazdy, zamówiłem sobie paczkę zamiast do paczkomatu koło domu, 30km dalej ;)


Ja tam kupiłem licznik za trzy dolary z kawałkiem i bardzo sobie chwalę (na allegro były takie po 14 zł). Na następny raz nie kombinuj, tylko bierz najgorszy badziew :P

Jeździłeś z nim w deszczu? Też kiedyś taki miałem, i przetrwał do pierwszego deszczu, czyli... pół dnia ;)

3$ z kawałkiem, zapewne wg kursu z PayPala, czyli koło 3,9zł/$ =~ 3,3$ * 3,9 = 12,87. Niezła oszczędność, kosztem czekania miesiąc na przesyłkę z chin ;)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum