Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?

[MarqoBiker]

Lało prawie cały dzień, więc oglądałem Giro w TV

[Giovanni]

a) 101 km na szosówce, av 26 km/h

b) zamówiłem sporo różnych części/gadżetów rowerowych na allegro

c)posmutniałem:

http://www4.rp.pl/artykul/1199861-Albanczycy-atakuja-w-Macedonii.html

[mariobiker]

Razem z przyjaciółmi dopingowałem biegaczy na trasie Maratonu Lubelskiego
http://mariobiker1973.bikestats.pl/1318015,10052015-3-Maraton-Lubelski.html

[Janus]

45 km pod wieczór. Mniej więcej po 20 km zauważyłam, że mam strasznie nisko ustawione siodełko - co mnie zdziwiło, bo nie ruszałam go od dawna. Przypomniało mi się jednak zrobione ostatnio zdjęcie roweru, na którym pierwsze, co zwróciło moją uwagę, to podejrzanie nisko ustawione siodełko (po czym zupełnie o tym zapomniałam).
Podniosłam siodełko dobrych kilka centymetrów do góry, co momentalnie poprawiło komfort (i tempo) jazdy. Gdy po kolejnych 15 km ruszałam po krótkiej przerwie (czerwone światło), znowu zauważyłam, że siodełko jest dziwnie nisko. Okazało się, że sztyca była poluzowana i siodełko obniżało się stopniowo w czasie jazdy

[Waxmund]

Zaległe kręcenie po Szczyrku:

http://waxmund.bikestats.pl/1316056,Pieklo-w-gorach.html

Przygotowuje się do jazdy z Tobą
Na razie w ogóle mnie one nie satysfakcjonują ale bardzie zadowolony jestem z tego, że moje samopoczucie na rowerze jest coraz lepsze. Dzisiaj już nawet myślałem o tym, że jeszcze z tysiąc km i będzie wygodnie jak na Czołgu.
A co do średnich to nadal moją piętą są podjazdy. Są postępy bo widzę już coraz lepsze cyfry na liczniku gdy podjeżdżam ale do tego co bym chciał jeszcze daleko. Waga robi swoje. Żeby tak z 5 kg zrzucić do MP....

Tylko 5? O 1kg na rowerze to się nie ma co zabijać, ale nie ma co ukrywać, że takie 5-10-x (x - wstaw swoją nadwagę) kilo, to już czuć. Fizyki się nie oszuka

Mimo sporych przewyższeń (926m/100km)

Heh, mi jak tyle wychodzi to to za w miarę płaską trasę uznaję, a tu 'sporo przewyższeń' To tak à propos wczorajszej nocnej przejażdżki do Lanckorony:

http://waxmund.bikestats.pl/1317986,Dzien-lenia.html

[R_och]

wczoraj 45 km po rzeszowskich pagórkach. W ramach ciekawostki wypychałem samochód osobowy ze szlaku rowerowego poprowadzonego wśród pól. Droga oczywiście rozbabrana przez traktory
https://plus.google.com/u/0/photos/110387840312069677615/albums/6144924108092786257/6144926783395253090?pid=6144926783395253090&oid=110387840312069677615
za zakrętem wisiał na dwa razy większych koleinach

dzisiaj nie całe 30 km w deszczu. Przypomniałem sobie też starą prawdę, że ten sam deszcz pod górkę przy 10km/h pada cieplejszy i mniej intensywnie niż z górki przy 45 km/h

[Borafu]

Nie masz zezwolenia na wyświetlanie tego albumu.
Czyli klasyka 

[Alek]

A zdążyłeś jeszcze przyjechać samochodem, żeby i sarna zdążyła na śniadanie?

A jasne

https://instagram.com/p/2fyycBCo2d/


żarowałem, zdążyła na śniadanie żuczków, szczurków i much plujek.


https://instagram.com/p/2fjk1iioxU/

[Turysta]

Mimo sporych przewyższeń (926m/100km)

Heh, mi jak tyle wychodzi to to za w miarę płaską trasę uznaję, a tu 'sporo przewyższeń'

Ciesz się, że mieszkasz w takiej okolicy.

P.S. Czyli wbrew obawom Maraton Podróżnika w tym roku będzie "w miarę płaski" - pięćsetka to tylko 1320m/100km, trzysetka - 1380m/100km.

[R_och]

Borafu jeśli to do mnie to przepraszam. Nie mam w tej chwili jak jak poprawić "udostępnij" , ale w sumie chodzi o zdjęcie kolein, które jest w załączniku. Album zresztą też jest udostępniony kilka stron wcześniej. Zdjęcie pochodzi z innej przejażdżki, ale z tej trasy.

[Waxmund]

Ciesz się, że mieszkasz w takiej okolicy.

P.S. Czyli wbrew obawom Maraton Podróżnika w tym roku będzie "w miarę płaski" - pięćsetka to tylko 1320m/100km, trzysetka - 1380m/100km.

Hnmmm, no tak by niby wychodziło, choć teraz, brzmi głupio
Cieszę się

[Elizium]

płaski? wiecie ile razy musiałbym przejeżdżać nad /pod S11 żeby zaliczyć taką ilość przewyższeń?

a żeby nie było - wczoraj 120 km... Wąski, łatwo się nie poddam

[m.arek]

Spóźniłem się do pracy. Okazało się, że brakło miejsc stojących, więc przypiąłem do pierszej lepszej kraty:

[yurek55]

21 km po mieście. Słabo.

TVN 24 na posterunku pod Pałacem. Na kogo czekają?

[R_och]

w gimbusie dokonałem transplantacji ramy z Unibike Everest 17 cali na Wheeler pro 900 15 cali. Stało się tak ponieważ "staremu ojcu" ciężko było nogę podnieść  nad ramą gdy jest zamontowany fotelik dla młodocianego pasażera