Takie rolowane torby z boku nie wchodzą w grę, bo ona ma szerokość 55 cm, a moja kierownica 42, to ile skorzystam, a rolowanie najczęściej kończy się na samej kierownicy, u mnie było tak że cały czas kolidowało z chwytem - szczególnie dolnym, także jakbym miał szukać torby to koniecznie wąska - fixed czyli nie rolowana z boku, dostęp od góry - coś w stylu Restrap bar pack
Troche na siłe pakowanie masztu na wideł, ja wrzucam w torbe pod rame bo maszty są długie a na kierze w worku uderzaja kijki o siebie. Testowałem kilka opcji.
Mam podobną kierownicę i nie wiem jak miałoby się tam zmieścić 14 litrów. 8 litrów to już max. Przy elektronice weszłoby więcej, ale przy analogach trzeba zostawić miejsce na machanie klamkami.
Witajcie.Zastanawiam się co zrobić z moim "setupem" - bikepackingowym. Obecnie to co na zdjęciu ... to samo z ramą, to i tak sprawia że dostęp do bidonów jest średni, ale koszyki z bocznym wyjmowaniem jakoś to rozwiązują.
Ale widzę żadnej przewagi torby rolowanej przy baranku, nawet jak nie potrzebujesz częstego dostępu do rzeczy.
MASA. Te rolowane bez uprzęży (przypinane bezpośrednio do kierownicy) są lżejsze. Natomiast większą wodoszczelność mają te z uprzężą. Inna sprawa, że przy niektórych setupach nie trzeba wozić worka, wtedy do uprzęży wkładasz namiot i śpiwór na przykład. No, ale jak pada...
Torba 9l waży 37g