Autor Wątek: Ogr i Sequoia w jednym domu stali...  (Przeczytany 6288 razy)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 21056
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Świetna sytuacja wyjściowa, by ... we wiosce 'kiejś odległego kraju u napotkanego 'chłopa' pospawać i ... w trasę ruszyć - rowery z tego materiału ta możliwość/zaleta ma przecież wyróżniać.

Dokładnie, to zawsze był koronny argument za tą stalą, że nawet u pana Ahmeda w Kirgistanie się to pospawa  ;)

Ale przy wymiarach Wuja to dość ciężko byłoby mieć ufność w wytrzymałość takiej pospawanej ramy i trochę strach byłoby na tym jeździć.

Są oczywiście takie ramy, ale są też wytrzymałe jak Canyon Grizl. Ja od 2,5 roku użytkuje - wyjazdy, przewóz samolotem, bikepacking, ultramaratony. Zero problemów

Dokładnie, a jesteś przecież sporo bardziej zbliżony wymiarami do Wuja niż ja. I nic Ci się z tym Grizlem nie dzieje, pomimo solidnego ciorania, a chyba i z sakwami w terenie na tym jeździłeś jak mnie pamięć nie myli.

Offline Mężczyzna Żubr

  • Wiadomości: 2599
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 03.11.2010
Świetna sytuacja wyjściowa, by ... we wiosce 'kiejś odległego kraju u napotkanego 'chłopa' pospawać i ... w trasę ruszyć - rowery z tego materiału ta możliwość/zaleta ma przecież wyróżniać.

Ja swojego Surly LHT, przy czym nie u Ahmeda, tylko w serwisie w Krakowie. Rower jeszcze przejechał kilka tys. km, zrobił nawet dwie wyprawy na Ukrainę i do Gruzji. Natomiast zostawiał już po spawaniu dwa ślady ;) Ogólnie sztywność tyłu to nie jest mocna strona LHT (nie wiem jak w Ogrze).

Offline Mężczyzna Żubr

  • Wiadomości: 2599
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 03.11.2010
Dokładnie, a jesteś przecież sporo bardziej zbliżony wymiarami do Wuja niż ja. I nic Ci się z tym Grizlem nie dzieje, pomimo solidnego ciorania, a chyba i z sakwami w terenie na tym jeździłeś jak mnie pamięć nie myli.

Z typowymi sakwami nie, z tailfinem z górną torbą plus ew. workami po bokach. Natomiast to typowy zestaw bikepacking. Nigdy więcej jak te 10-12 kg na nie nie wsadzałem. Marek Dembowski jeździ na Grizlu z sakwami.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 21056
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Na ultra jeździł kiedyś Mariusz Daniszewski, potężny chłop, prawie 2 metry i ze 130kg. I on miał podobne problemy z wytrzymałością ram, w końcu składał stalową ramę na zamówienie u Orłowskiego, nie wiem czy on jeszcze funkcjonuje w tej branży. Ale Mariusz był z tego roweru zadowolony.

Generalnie wytrzymałość takich klasycznych ram to góra 150kg, jak chcemy czegoś więcej to lepiej chyba zbudować ramę pod siebie. Dobry fachowiec potrafi tak dobrać komponenty i konstrukcję ramy, żeby się to sprawdziło i u bardzo ciężkich zawodników, tyle że to droga zabawa. Surly z tego co kojarzę to wcale nie używa topowej stali w swoich produktach i rzeczywiście co słyszę o jakiejś awarii ramy tego producenta to niemal zawsze jest tylny widelec, więc coś nie tak jest konstrukcyjnie i pod dużym obciążeniem potrafi zawieść.

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 3080
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Ta rama to w ogóle jakaś taka niezbyt zadbana. Czysta taka. Jak to się ma trzymać? Na czym? Na samych spawach?

No właśnie ;)
Na samym spawie tylny hak wisiał.
Hak ma być wpuszczony w rurę widelca.

Wniosek:
Surly to badziew (już nie pierwszy raz to piszę) :)

Offline Mężczyzna WujTom

  • Administrator
  • Wiadomości: 2397
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 17.10.2016
    • Wuj Tom w podróży
Do karbonu się nie wypowiem bo się na nim nie znam.

Ale parę rowerów zajeździłem i stal póki co jest rekordzistom. (zestawienie padniętych ram rowerów które użytkowałem od nowości do ich końca)

Author Vista 136km - po 4 dniach jazdy pękł spaw prawy trójkąt przy mufie suportu
Trek Nawigator 3176km - odłamanie rury podsiodłowej od rury poziomej i w dalszej kolejności rury skośnej od mufy suportu
Specialized Crosstrail 5307km - pękł spaw lewego trójkąta do rury podsiodłowej
Specialized Crosstrail 15173km - pękł spaw rura podsiodłowa przy łączeniu z rurą poziomą
Specialized Sequoia -jeszcze nie połamana ;) 16212km
Surly Ogre 57001km - pękł spaw prawy tylny trójkąt przy łączeniu rury z elementem mocowania osi


Wiec patrząc na moje możliwości to stal jest całkiem ok ;)

Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem ...


Offline Mężczyzna WujTom

  • Administrator
  • Wiadomości: 2397
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 17.10.2016
    • Wuj Tom w podróży
Na ultra jeździł kiedyś Mariusz Daniszewski, potężny chłop, prawie 2 metry i ze 130kg. I on miał podobne problemy z wytrzymałością ram, w końcu składał stalową ramę na zamówienie u Orłowskiego, nie wiem czy on jeszcze funkcjonuje w tej branży. Ale Mariusz był z tego roweru zadowolony.

Generalnie wytrzymałość takich klasycznych ram to góra 150kg, jak chcemy czegoś więcej to lepiej chyba zbudować ramę pod siebie. Dobry fachowiec potrafi tak dobrać komponenty i konstrukcję ramy, żeby się to sprawdziło i u bardzo ciężkich zawodników, tyle że to droga zabawa. Surly z tego co kojarzę to wcale nie używa topowej stali w swoich produktach i rzeczywiście co słyszę o jakiejś awarii ramy tego producenta to niemal zawsze jest tylny widelec, więc coś nie tak jest konstrukcyjnie i pod dużym obciążeniem potrafi zawieść.

Zgadza się że przy mojej wadze piórkowej chyba warto zrobić coś indywidualnie.
Na razie pospawam i będę myślał i knuł coś  :icon_twisted:
Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem ...


Offline PABLO

  • Wiadomości: 4330
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Mam stalowego Genesis CdF 20. Kupiłem używanego. Osobiście przejechałem na nim 90.096 km. Zima, lato i tak całe lata. Zero pęknięć. Nawet lakier się całkiem nieźle trzyma.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 21056
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Mam stalowego Genesis CdF 20. Kupiłem używanego. Osobiście przejechałem na nim 90.096 km. Zima, lato i tak całe lata. Zero pęknięć. Nawet lakier się całkiem nieźle trzyma.

Tylko ważysz pewnie połowę tego co Wuj Tom ;)
Przy tylu złamanych ramach warto wejść w coś customowego o podwyższonej wytrzymałości, bo po prostu standardowych rowerów nie projektuje się pod takie obciążenia.

Offline Mężczyzna R_och

  • Talizman słońca 🌞
  • Wiadomości: 1879
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 16.03.2015
Mam stalowego Genesis CdF 20. Kupiłem używanego. Osobiście przejechałem na nim 90.096 km. Zima, lato i tak całe lata. Zero pęknięć. Nawet lakier się całkiem nieźle trzyma.
PABLO przepraszam, że tak bezposrednio, ale jak wystartujesz w "open"( tylko nie rowerowym, a w ringu), to jak Cię Wuj przytuli na rozpoczęcie to walka się skończy nim zacznie.
"Oko za oko i wszyscy będziemy ślepi" - Gandhi

„ W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu” - Vivian Green

Offline PABLO

  • Wiadomości: 4330
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Wuj mieszka po sąsiedzku. Ale jak żyję, niedźwiedzia na Surlym na dzielni nie spotkałem ...

Offline Mężczyzna WujTom

  • Administrator
  • Wiadomości: 2397
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 17.10.2016
    • Wuj Tom w podróży
Obserwuj a spotkasz kiedyś kiedy się nie spodziewasz  ;D

Choć może nie na Ogrze ale kto tam wie.
Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem ...


Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 9262
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Generalnie wytrzymałość takich klasycznych ram to góra 150kg, /.../

Zazwyczaj około lub mniej.

Nie, bym wskazywał, jednak i konkretne seryjne biorą więcej (165kg), choćby:
https://shop.1bike4life.com/Rennstahl-853-Trekking-Rahmenkit-2025/SW10100

Velotraum seryjnie ma i dla 180kg.
Jeszcze niedawno takie ramy tam były po coś tysiąc euronów.

Robiąc na zamówienie ("robiąc pod siebie"), ciachnąć można z większym zapasem.

tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna WujTom

  • Administrator
  • Wiadomości: 2397
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 17.10.2016
    • Wuj Tom w podróży
Dzięki, ciekaw opcja.

Szukam gotowców jak i budowlańców ram.

Jak ktoś ma coś ciekawego na oku to proszę o info lub jak ktoś ma jakieś doświadczenia/wiedzę o ramorobach tez poproszę o info.

Na razie jeszcze nie zdecydowałem w którą stronę pójdę.
Wolność kocham i rozumiem
Wolności oddać nie umiem ...


Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 9262
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013

Umkło wspomnieć:
Szczęściem człowiek cały - Alhamdulillah!
 
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum