Bagażnik od United...

[jgkmarcin]

Film mnie zaniepokoił, ponieważ na moim aluminiowym bagażniku za 125 zł zdarzało mi się wozić więcej niż 25 kg. Jak wrócę do domu, to poszukam pęknięć. - muszą tam być

 

[Waski]

7 minut pieprzenia o niczym

[wojtek]

Mój aluminiowy bagażnik topeak dzielnie znosił obciążenia ponad 25 kilogramów, po obejrzeniu filmiku UC o pękających bagażnikach tej marki, pękł pod obciążeniem około 3,5 kilograma.

[Hipek]

o obejrzeniu filmiku UC o pękających bagażnikach tej marki, pękł

To po co bagażnikowi dajesz oglądać filmiki? Przestraszył się i pękł.

[emonika]

Nie rozumiem... mój pierwszy bagażnik massload i mój drugi bagażnik corosso - to shit marketowy za 150 zł ?

Dlaczego w tym filmiku nie pokazano tego cudu natury bagażnika UC ?
Dziwna sprawa. Myślę, że boją się o "skopiowanie konstrukcji".

 

[wojtek]

Po spawaniu puszczam mu już tylko takie kawałki

Myślę, że boją się o "skopiowanie konstrukcji".

A widziałaś spawy w pierwszym poście?

[Borafu]

Dlaczego w tym filmiku nie pokazano tego cudu natury bagażnika UC ?

Bo z tym bagażnikiem UC to jest jak w starym dowcipie z czasów komuny:
- Kto wynalazł żarówkę?
- Rosyjski uczony Jabłoczkow.
- Jak to? A Edison?
- On tylko zrobił żarówkę, która świeciła

[emonika]

Po spawaniu puszczam mu już tylko takie kawałki

Myślę, że boją się o "skopiowanie konstrukcji".

A widziałaś spawy w pierwszym poście?

Widzałam. Ale zabrakło mi ich w tym filmiku.

[yoshko]

Zanim zaczną sprzedawać jeszcze wrzucą kilka o tym zajebistym bagażniku.

[Młody]

Tam z tyłu nie ma czerwonej sakwy crosso?

[worek_foliowy]

Strasznie lanie wody. Wystarczyło powiedzieć, że wykręcili bagażnik z holendra.

[jgkmarcin]

Strasznie lanie wody. Wystarczyło powiedzieć, że wykręcili bagażnik z holendra.

 

[Adrian S.]

Dobrze, że mój aluminiowy bagażnik za 30 pln (z prętów aluminiowych 6 mm) tego nie obejrzał. Jeszcze by pomyślał, że >30 kg bagażu to nie na jego siły...

[kawerna]

Strasznie lanie wody. Wystarczyło powiedzieć, że wykręcili bagażnik z holendra.

Ha, ha, celna uwaga    trafiłeś, zatopiłeś   

[Veysenhof]

Ile tu hejtu, ile jadu 

Każdy argument, że mój najtańszy sprzęt za odpowiednio 10, 15, 30, 150 zł działa i po co kupować cokolwiek droższego i wytrzymalszego jest z tyłka. Przecież da się tym uzasadnić dosłownie wszystko.

Bagażnik Tubus, tudzież jak się spodziewam Globe Master One kupuje się nie po to, aby sobie był tylko aby ograniczyć ryzyko. Jeśli planuję jakąś hardcorową wyprawę, to biorę tylko rzeczy na których faktycznie mogę polegać i mnie nie zawiodą. Czy mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że bagażnik marketowy mnie nie zawiedzie tylko dlatego, że wytrzymał X kilometrów i nawet woziłęm na nim ciotkę Bożenę? Nie mogę. Planując hardcorową wyprawę biorę tylko najlepsze rzeczy (w ramach pewnego budżetu) i nie staram się oszczędzać na niczym. Nie wyobrażam sobie sytuacji w której gdzieś na drugim krańcu świata zostałbym zupełnie unieruchomiony, bo zaufałem posklejanym drutom z Tesco.

Sam jeżdżę z Crosso, ale jeśli zacząłbym robić takie wyprawy jak UC, to z pewnością przesiadłbym się na coś mocniejszego. MIMO tego, że Crosso mi nigdy nie pękło. MIMO tego, że żaden bagażnik, nawet za 30 zł, nigdy mi nie pękł.

W filmiku może mało jest konkretów, ale mimo wszystko lubię Jacka słuchać. Naprawdę ciekawie opowiada nawet jeśli opowiada o niczym. Sam Globe Master One wygląda obrzydliwie (worek foliowy - uderzyłeś w sedno ), ale i tak mocno mnie zainteresował i zapewne sobie go sprawię.