wyszejkowalem w benzynie ekstrakcyjnej
Żadne późniejsze smarowanie nie daje cichego łańcucha na tak długo jak to fabryczne.
Cytat: Belfer w 11 Paź 2022, 23:24wyszejkowalem w benzynie ekstrakcyjnejAle, po co? Przecież nowy łańcuch jest nasmarowany. Po co pozbywać się czystego smaru, żeby zastąpić go innym?Marek[/quote ]Marku, ten łańcuch był tak oblepiony tym fabrycznym smarem, że sama szmatką by nie pomogła. Poza tym , robiłem tak z każdym łańcuchem i takich problemów nie miałem
Marku, ten łańcuch był tak oblepiony tym fabrycznym smarem, że sama szmatką by nie pomogła
Cytat: Belfer w 12 Paź 2022, 09:08Marku, ten łańcuch był tak oblepiony tym fabrycznym smarem, że sama szmatką by nie pomogłaDlatego nie używam szmatki, tylko po prostu zakładam łańcuch jaki jest i używam.
Z tym to jak z wyższością Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkanocy Jedni mówią żeby koniecznie usunąć smar fabryczny bo to tylko smar do konserwacji a nie eksploatacyjny, inni żeby nie usuwać.Ja jestem z tych drugich, bo z mojego doświadczenia jest to najlepszy smar na łańcuchu. Żadne późniejsze smarowanie nie daje cichego łańcucha na tak długo jak to fabryczne.
(...) rozbieram też wózek przerzutki, rozbieram kółeczka, myję dokładnie w benzynie i smaruję obficie olejem łożyska. (...)
Ale, po co? Przecież nowy łańcuch jest nasmarowany. Po co pozbywać się czystego smaru, żeby zastąpić go innym?
Kółeczka przerzutki (...) rozbieram też wózek przerzutki, rozbieram kółeczka, myję dokładnie w benzynie i smaruję obficie olejem łożyska.
Szukałem kiedyś w szimanowskich dokumentacjach rozwiązania tego problemu i niestety nigdzie nie znalazłem.
Rohloff (którym smaruje) nie należy do badziewnych...
Cytat: transatlantyk w 12 Paź 2022, 07:35Kółeczka przerzutki (...) rozbieram też wózek przerzutki, rozbieram kółeczka, myję dokładnie w benzynie i smaruję obficie olejem łożyska.Tego rodzaju "łożysk" się chyba nie smaruje.Cytat: zly-sze w 12 Paź 2022, 10:44Szukałem kiedyś w szimanowskich dokumentacjach rozwiązania tego problemu i niestety nigdzie nie znalazłem.Nie sądzę, aby producent wymagał usuwanie wewnętrznego smaru przed użyciem. To dla typowego użytkownika skomplikowana procedura. Przecież także w nowych rowerach. Z wierzchu warto zebrać nadmiar, aby łańcuch nie łapał brudu. Smar jest przecież potrzebny tylko na wewnętrznych powierzchniach.Cytat: Belfer w 12 Paź 2022, 09:30Rohloff (którym smaruje) nie należy do badziewnych...Niestety Rohloff straszliwie łapie syf. Jak by ktoś był zainteresowany, mam do odsprzedania prawie litr.
Co do Rohloffa, tak, trochę łapie syfu, ale za to długo trzyma. Ja tam estetą nie jestem, trochę brudu mi nie przeszkadza, dopóki nie zgrzyta itp. Z resztą, raz na jakiś czas i tak przecieram łąńcuch i kółka więc to nie problem.
Bardzo dziwny przypadek - od razu po nasmarowaniu piszczy. Jesteś pewien, że to łańcuch?Stawiałbym (jak ktoś wyżej) na pedały....albo wózek.