Śpiwór

[TripRider]

W sumie nie napisałeś gdzie idziesz i o jakiej porze roku

Generalnie rzecz ujmując z północy na południe Polski. Teraz, w kwietniu. W przyszłości mogę używać  marzec - czerwiec i wrzesień - październik. Typowo zimowych (grudzień - luty) wypadów raczej nie biorę pod uwagę.

[maku]

W kwietniu w nocy może być mróz - więc faktycznie, 500g puchu pewnie. Z lite line 400 spałem do okolic 2 stopni w bieliźnie - ale odczuwanie zimna jest sprawą częściowo indywidualną. Dodatkowo mam bardzo ciepły materac.

Puch hydrofobowy na takiej wyprawie raczej nie jest krytyczny - zawsze możesz zanocować pod dachem i coś tam wyschnie. A umówmy się, że w zamoczonym śpiworze, niezależnie od rodzaju puchu, tydzień spać nie będziesz 😉 Kupując puch hydrofobowy dobrze też mieć pewność czym jest zabezpieczony - dotyczy to zwłaszcza produktów spoza EU lub produktów sprzed wielu lat. Dobry DWR to kontrowersyjna chemia:

https://www.reddit.com/r/Ultralight/comments/1ayqvi2/european_quilt_comparison_dwr_treatments_ethical/

Syntetyk w mojej ocenie nie ma sensu na wyprawie rowerowej, nie mówiąc o pieszej. Taki na kwiecień to będzie kawał bagażu.

[TripRider]

Porozmawiałem z kobietą z Cumulusa i gosciem z FN. Rozjaśnili mi nieco w głowie.

Pytanie dale otwarte:

FN: 450g puchu gęsiego i 900 cuin / od -2 do -7 stC
Cumulus: 500g puchu gęsiego i 700 FP (cuin?) / od 1 do -5 stC

Co będzie cieplejsze?

[kouczan]

Na to pytanie Ci nikt nie odpowie. Ja w swoim LL z 450g puchu raz zmarzłem przy +10, tak że spałem w polarze. Zatrucie plus zmęczenie zrobiło swoje. Innym razem w podobnych warunkach pół nocy przespałem na wpół przykryty.

[podjazdy]

Co będzie cieplejsze?

Obstawiałbym, że na początku FN, a potem jak się ten puch ubije, to różnice się wyrównają, a może nawet korzystniejszy być Cumulus. Wyliczenia:

450x900 = 405 tys.
500x700 = 350 tys.

FN jest w teorii w dniu zakupu cieplejszy o 405/305*100 - 100 = 15,7%.

Trzeba oczywiście pamiętać, że pod swoim ciałem puch się ubije, więc ten zysk na sprężystości nie obejmuje ciągnięcia od ziemi - tu zawsze zasada im więcej puchu, tym lepiej, ale od ziemi można się izolować też karimatą, materacem itp.

Po kilku latach używania, jak sprężystość obu śpiworów spadnie, może być, że wyjdzie:

450x700 = 315 tys.
500x600 = 300 tys.

Nota bene 900 cuin to bardzo wysoka wartość, trzeba się rozeznać w internecie, czy FN jej nie zawyża. Standardem jest 850. Ale nawet przy 850 cuin FN jest teoretycznie nieco cieplejszy niż Cumulus.

Tylko nie kup zbyt małego (krótkiego), bo ludzie czasami zapominają, że te śpiwory mają różne rozmiary i potem jest ciężko kaptur naciągnąć 

[MaciekK]

Piszesz "zewnętrzny", czyli coś tam jeszcze masz dodatkowo...

Letni, też puchowy, też z deca, 300g puchu. W obu producent deklaruje minimum 800 cuin.

[Wilk]

Nie schodź poniżej 500 g puchu, bo mocno ograniczysz sobie możliwości noclegowe. Ja stary puchowy śpiwór 300 g puchu używam teraz jako śpiwór "schroniskowy", czyli na noclegi pod dachem. No i latem jak są naprawdę ciepłe noce. Kiedyś spałem w nim przy temperaturze około zera, jak był nowy, skończyło się dwoma tygodniami gorączki +40 stopni.

Strachy na Lachy ...
Jesteś po prostu zmarzluchem jak na faceta, Islandię robiłeś jak pamiętam ze śpiworem 700 czy 800g puchu. Ja robiłem ze śpiworem 300g i dałem bez problemu radę. W ogóle nie używam latem grubszych śpiworów niż 300g i poza specyficznymi warunkami (zima, wysokie, powyżej 3000m góry) to nie widzę żadnego sensu inwestycji w coś więcej. Byliśmy w Gruzji w 2022, spaliśmy na blisko 2000m, Byczys miał śpiwór 300g, ja 200g i spokojnie dało radę. Chyba że ktoś ma odporność termiczną zdecydowanie poniżej średniej dla mężczyzny, wtedy potrzebuje grubszego śpiwora. Przy czym trzeba pamiętać, że na komfort spania ma duży wpływ materac i jego właściwości termiczne. Podjazdy używa karimat i jak widać powoduje to koniecznosć stosowania bardzo grubych śpiworów, ja mam dobrej klasy materac, który świetnie izoluje od podłoża.

I spokojnie da radę kupić jakiś tani śpiwór za te 7-8 stów. Cumulusy są fajne, ale od pewnego czasu cholernie drogie. Puch hydrofobowy działa jak śpiwór jest nowy, ale to szybko się degraduje, więc na cuda nie ma co liczyć.

IMO sporo sensowniejszą inwestycją niż gruby śpiwór jest cieńszy śpiwór + kurtka/kamizelka puchowa jako docieplenie na zimniejsze noce. Taki zestaw jest sporo bardziej uniwersalny, bo gruby śpiwór jest tylko do spania, a kurtka ma wiele innych zastosowań.

[Elwood]

Śpiwór puchowy latem...
Latem, to najtańszy pseudo śpiwór spełni swoją rolę. Zasadniczo wystarczy się do 10st. byle czym przykryć, ewentualnie pozostając w wyjściowych fantach. Wożenie pucha latem to... No.

[TripRider]

(...) ja mam dobrej klasy materac, który świetnie izoluje od podłoża.

Pochwalisz się jaki?

[bzyk69]

Cumulusowy FP "fill power", to nie to samo co CUIN (cubes per inch). W skrócie: odejmij 10% od cumulusowego FP i będziesz miał CUIN.
Nie bój się zwykłego puchu, tylko weż śpiwór z odpowiednio przewiewnym materiałem (np Pertex), tak cobyś w razie zawilgocenia mógł go podsuszyć. Takie rozłożenie śpiwora na wietrze, i w słońcu - podczas np. obiadu, bardzo fajnie wysuszy Ci śpiwór. Najlepiej szuszyć śpiwór od środkowej strony, bo zazwyczaj materiały stosowane wewnątrz spiwora łatwiej przepuszczają wilgoć (w obydwie strony).
Pamiętaj, że śpiwór raz na jakiś czas będziesz musiał wyprać. Nawet jak będziesz się starał, to i tak Twoja wilgoć/pot/łój (i co tam człowiek wydziela jak się poci) prędzej czy później zacznie przenikać do puchu sklejając go i psując jego właściwości rozprężające.
A hygrofobowy puch po dwóch praniach przestaje być hydrofobowy.
Zainwestuj raz, a dobrze, bo biednego nie stać na kupowanie dwa razy. A śpiwór to jeden w wielkiej trójki (śpiwór/namiot/plecak), gdzie się na januszy.
Kup coś z Cumulusa, Małacha, lub Pajaka (o Robertsie nie piszę, bo tam to już inna liga...). Mamy naprawdę dobrych polskich producentów śpiworów, cały świat u nas kupuje.

[podjazdy]

W skrócie: odejmij 10% od cumulusowego FP i będziesz miał CUIN.

Chyba właśnie w drugą stronę, jak pisze Cumulus:

The fill power of down, which is its primary parameter, is measured in cuin units, short for cubic inches. There are two basic standards for the determination of fill power: American and European. The following is worth paying attention to when comparing available products, because it often causes some confusion. American 850 cuin corresponds to European 800 cuin. At Cumulus we use European standards.

In addition, it is well to know that the issue of determining the loft of down by its manufacturers and producers of clothing and sleeping bags quite often leaves much room for manipulation. Hence, in our company we frequently examine the quality of the down. You should not blindly trust any statement by the equipment manufacturer with regards to the fill power of the material.

We use two types of down that have fill power of 700 and 850 cuin. We regularly check to ensure that the quality remains constant. Down of 850 cuin quality is not the best available, because it is possible to obtain a larger minimum loft. However, this causes an increase in the price of raw material by more than 50%, which, in our opinion makes this treatment impractical.

[bzyk69]

A faktycznie, nie wiedziałem ze Cumulus stosuje Europejski standard. Dzięki za wyprowadzenie z błędu.

Sugerowałem się postem PRS z ngt.pl:
https://ngt.pl/thread-721-post-262950.html#pid262950

[podjazdy]

Generalnie lepiej jest używać puchu o wyższej sprężystości, ale sam Cumulus pisze, że nie oznacza to zysku na objętości bagażu, bo bardziej sprężysty śpiwór się gorzej kompresuje niż ten mniej sprężysty. Natomiast jest znaczny zysk na termice, czyli w tej samej masie śpiwora mamy lepsze parametry termiczne. To wszystko - jeśli 107 g na 500 g puchu nie ma znaczenia, to nie ma sensu dopłacać za 850 i kupić taki, co ma nieco więcej puchu gorszej jakości, jeśli jest tańszy.
Ja mam wszystkie 3 puchowe śpiwory na 850 cuin, bo mi zależało na jak najlepszym stosunku izolacji do masy. Ale to kosztuje spore pieniądze, nie wiem, czy pierwszy puchowy śpiwór musi być akurat z top 3 na świecie. Trzeba zebrać bagaż wyprawowy, podsumować, ile bagażu będzie w plecaku, no i ciąć to, co najtaniej uciąć    Np. palnik gazowy może ważyć 200 g, a może 24 g. Podobnie jest z butlami - można wziąć półkilowe bydlaki, a można stugramowe - jeśli na trasie wycieczki jest gdzie dokupić, lub są paczkomaty, do których można je wysłać.

[TripRider]

Zdecydowałem się na Cumulusa Mysterious Traveller 500 z modyfikacją na hydrofobowy.
Dzięki wszystkim za porady. Niebawem sprawdzę go konkretnie.

[kopiczas]

Cześć,
Przeczytawszy cały ten wątek oraz kilka innych wątków na tym oraz innych forach, chciałbym poprosić Was o pomoc.
Chciałbym zakupić śpiwór puchowy, miałby to być w miarę uniwersalny śpiwór na warunki wiosna/lato/jesień, użytkowany byłby podczas wypraw bikepackingowych, ale również chodząc po górach, spanie w namiocie/tarpie, na macie.
 Idąc na kompromis: waga/objętość/parametry cieplne, doszedłem do wniosku, że potrzebuję śpiwór wypełniony 300g puchu, najlepiej jak najlepszej jakości. Chciałbym również kupić polski produkt, tak więc na tą chwilę na placu boju zostało dwóch kandydatów.
Cumulus X-LITE 300 oraz Cumulus X-LITE 200 (z dosypką tak aby wyszło w całości 300g puchu).
Teraz moje pytania:
1. Czy jest sens brać kaptur? Dodam tylko, że przy niższych temperaturach zawsze mam przy sobie sweter puchowy Cumulusa Increditile, więc zawsze mógłbym go w nocy ubrać do spania i okryć głowę.
2. Czy jest sens brać puch hydrofobowy oraz czy jest sens zmieniać tkaninę śpiwora na  Pertex® Quantum Pro 36g, tak aby zwiększyć wodoszczelność? Mocno to podraża koszt śpiwora, stąd wątpliwości.
3. Czy różnica pomiędzy puchem 900 FP a 850 FP w przypadku Cumulusa jest duża? Jeśli nie, to może wystarczyłby Lite Line 300?
Jakie są Wasze doświadczenia w tym temacie? Z góry dziękuję za każdą cenną informację