Łóżko polowe/turystyczne.

[Psotnik]

Zainteresowało mnie rozwiązanie proponowane przez znaną firmę THERM-A-REST LuxuryLite UltraLite Cot

Takie parametry jak masa, wielkość po złożeniu czy czas rozłożenia wydają się być do zaakceptowania. Jesteśmy również zabezpieczeni przed wszystkimi niespodziankami, które zostały pod podłogą sypialni.

Miał ktoś może styczność?
Czy jest to rozwiązanie tak wygodne dla kości na jakie wygląda?

[globalbus]

dolicz masę materaca lub karimaty

[Drzewo]

Na lato może wystarczy samo łóżko. Przymierzałem się kiedyś do podobnej konstrukcji w jakimś sklepie. I problemem było lekkie bujanie w kierunku głowa-nogi. Łatką z klejem tego nie naprawisz. Ale pewnie by się fajnie na tym spało w Grecji gdzie jest całe mnóstwo takich małych wrednych kolców-nasion.

[jendrzych]

@FIRST to Fight
Zrób sobie egzemplarz testowy i zbadaj czy Ci pasuje... 

LINK do instrukcji jak zrobić składane łózko turystyczne

[routen]

Wypróbowałem Mil Tec.W moim namiocie bez podłogi ulewa przy takim sprzęcie niestraszna.Robactwo też ma trochę utrudniony dostęp.Odchodzi problem z dmuchaniem i wyciskaniem powietrza z materaców i samopompów.Co do objętości -wygrywa z karimtą.
Ciekawe,że sugerujecie jeszcze do tego materac czy karimatę.Wystarczy śpiwór.
Zrezygnowałem ze względu na te 3 kg-tyle co waży załadowana sakwa.
Może pobawie się kiedyś z rurkami glinowymi.

[Adrian S.]

O, może zapytam się o dokładnie to samo. Jako że w zakresie spania jestem trochę jak księżniczka na ziarnku grochu, zacząłem prowadzić pewne rozważania teoretyczne nad zrobieniem kopii takiego łóżeczka rosyjskiej konstrukcji - tyle że bez stalowych rurek. Dzięki temu ważyłoby nie 6 kg a mniej. Nóżki by były nie takie jak powyżej, a standardowo-łukowe (jak w rosyjskim pierwowzorze). Zrobione z kompozytu szklano-epoksydowego. Wymyśliłem, żeby przed podejściem do konstrukcji przeliczyć całość, wyliczyć przekroje i wtedy na podstawie objętości dojść do tego, ile to by ważyło. Zakładając masę ciała 100 kg i to, że materiał wybrzuszy się w dół o np. 10 cm, można by przy danej wysokości nóżek i szerokości materiału (np. 60 cm) wyliczyć, jakie musi być pole przekroju poprzecznego nóżek, aby pod ciężarem osoby wygięły się one o dokładnie tyle. Czy któryś z kolegów byłby skłonny pomóc? Ja bym przygotował przykładowy rysunek do uwidocznienia tego co napisałem, mam nadzieję w miarę klarowny sposób, powyżej. P.S. Hamak mam, ale planuję też kilka wycieczek z żoną ze spaniem w namiocie.

[RS]

... Jako że w zakresie spania jestem trochę jak księżniczka na ziarnku grochu...

Bo pewnie śpisz za często i za długo. Na początek radzę ograniczyć sen do 2-3 godzin na dobę. Po paru dniach zaczniesz zasypiać na alumacie
Z rurkami epoksydowo-szklanymi wcale nie jest tak różowo. Mam gdzieś katalog polskiego producenta, w którym jest bardzo szeroki asortyment, ale tylko teoretyczny. Wątpię, że znajdziesz rurki o przekrojach, które będą wynikać z obliczeń.
Jak coś, to podszedłbym do tego z drugiej strony: nakupić trochę co się da i przetestować.
Choć trudno mi teraz znaleźć w sobie entuzjazm to tradycyjnie będę kibicował, bo wszystkie takie DIY'owe przedsięwzięcia są świetną zabawą. Szkoda, że tak drogą...

[Borafu]

W namiotach stelaże cięższe i mniej wytrzymałe są z laminatu, lżejsze i mocniejsze ze stopów Al

[worek_foliowy]

Zanim zaczniesz projekt rozważ inne, gotowe rozwiązania:

Ultralekki dmuchany materac:
https://goo.gl/nfSBis
bardzo wygodny (niebezpiecznie blisko hamaka), lekko

Albo:
https://goo.gl/dTlNjP

i na koniec łóżko
https://goo.gl/TlAJAu

[Iwo]

Ten dmuchany materac

Use: natural disasters outdoor activities

[Adrian S.]

Wątpię, że znajdziesz rurki o przekrojach, które będą wynikać z obliczeń.

Masz rację, nie znajdę, a to z tego prostego powodu, że nawet nie będę próbował szukać. Te elementy w założeniu byłyby wykonywane samodzielnie.

Nie umiem znaleźć wzoru łączącego sztywność materiału z ugięciem go o określony kąt. Ale policzyłem z wytrzymałości na zginanie i przy wielkim uproszczeniu i jednym pałąku mającym wytrzymać 100 kg wychodzi taka średnica pręta, że ważyłby on 0,96 kg (sam pręt = nóżki łóżka). Wszystkie wartości były stosowane we wzorach liniowo, więc dokładnie tyle samo by ważyło N prętów rozłożonych na całej długości łóżka.

[Borafu]

Wątpię, że znajdziesz rurki o przekrojach, które będą wynikać z obliczeń.

Masz rację, nie znajdę, a to z tego prostego powodu, że nawet nie będę próbował szukać. Te elementy w założeniu byłyby wykonywane samodzielnie.

Rurki będziesz wykonywał samodzielnie? 

[Adrian S.]

Wiesz, mogłoby się okazać, że korzystniejszy będzie inny przekrój, na przykład dwuteowy. Mam w domu rolkę ok. 3 kg rowingu szklanego, chyba trudno o lepszą formę zbrojenia.

[Psotnik]

Nie chcieliście pomóc to sam sobie pomogłem.

Po pierwsze zakup takiego łóżka to trochę jak z garminem, czyli trudno cofnąć się do wcześniejszych praktyk.

Na łóżeczkach spaliśmy kilkadziesiąt razy i mają za sobą po tym roku  coś z 80+ rozłożeń.

 Wygoda nieporównywalna z karimatą, samopompą czy nawet materacem.
Z tym ostatnim jeszcze można by dyskutować gdyby nie to, że z łóżka się człowiek nie zsuwa.

 masa- My wybraliśmy wersję THERM-A-REST LuxuryLite Mesh Cot Regular czyli najtańszą i ciężkawą. Waga to dla naszego karawaningowego stylu podróżowania sprawa  dość istotna ale bez szaleństwa. Materac czy karimata ważą w granicach 0,5 kg. Samopompa ok 1,0 a łóżko już 1,5 ale coś za coś.

 gabaryty- Te są porównywalne z karimatą tej samej firmy THERM-A-REST Z-Lite Regular. I tak samo jak w przypadku karimaty tak i w łóżku nie ma obaw o przemoczenie, więc spokojnie można przewozić je poza sakwami. Tym bardziej, że mają do tego przewidziany mocny, ale zaopatrzony w przewiewną siatkę worek.

dodatkowa zaleta- W przypadku dostania się wody do namiotu śpiwór pozostaje suchy. Namiot możemy rozbić w lesie bez uprzątania szyszek. Wygodnie i ciepło będzie nam również wtedy, gdy namiot rozbijemy na betonie. Nam się kilkukrotnie zdarzało.

Kuriozalny autorski przykład.

(Kliknij, by pokazać/ukryć)

dodatkowa wada- Poza wspomnianą masą, są to gabaryty po rozłożeniu. Niby wg. rysunków do trzyosobowego Coleman rock Springs 3 powinien pasować jak ulał, ale było inaczej. Wchodzi, ale na ścisk i szkoda namiotu. Efektem czego na dłuższy wyjazd zabieraliśmy czteroosobową wersję tego namiotu, co dodatkowo zwiększa zarówno masę jak i gabaryty bagażu. Na osłodę pozostaje większy komfort ( sakwy wewnątrz sypialni)

składanie/rozkładanie- Wymaga pewnej wprawy jednak generalnie czas jest trochę krótszy niż w przypadku materacyków.

ograniczenia- Mam wątpliwości czy jest to dobre rozwiązanie na zimne dni. Metalowe rurki na których opiera się konstrukcja szybko się schładzają i oddają ją śpiącemu. W takich przypadkach przydałaby się szeroka karimata. Ja sobie poradziłem w ten sposób, że kupiłem w jakiejś sieciówce matę za 6 zł. Szeroką, ale krótką 120 cm grubości 2 mm i było wystarczająco, ale to było wiosną.

Wymagana jest również pewna kultura użytkowania. O ile jak się znajdziemy w łóżku to wiercić i wierzgać można do woli, to wchodzenie na nie wymaga postępowania zgodnego z instrukcją. Chodzi o to, aby pod punktowym naciskiem masy ciała nie powyginać rurek. (igraszki z partnerką wykluczone)

Generalnie polecam takim idącym w wygodę dziadom jak ja, którzy zapobiegawczo zaczynają patrzeć na upływ czasy i chcieliby jak najdłużej cieszyć się aktywnym trybem życia z przynależną nam odrobiną luksusu.

[dudi]

Kuriozalny autorski przykład.

Szczęka opadła... Ja bym się brzydził w takim żulogennym miejscu rozbijać, serio.

A co do samego łóżka, to w ogóle zdziwiło mnie samo istnienie takich wynalazków. Chociaż chyba strasznie dużo zachodu robi się w tym momencie podczas rozbijania noclegu.