Ładowarka słoneczna

[Joseph]

Temat który po cześci pojawił się w temacie latarki-dynamo ,jako alternatywa dla dynamo w pieście.

Ktoś miał styczność z taką ładowarką, jest w stanie podzielić się doświadczeniami ?

Na nowy sezon składam koło,  zastanawiałem się nad dynamo w pieście, jednak promocyjnie kupiłem XT, i projekt chwilowo przepadł (co nie znaczy że jeśli pojawi się potrzeba, nie złożę koła typowo 'wyprawowego' ).

Jako alternatywę, właśnie wygrzebałem z szafy kupioną w poprzednim sezonie w markecie za.... 20 PLN ładowarkę taką jak ta: http://www.powersuppliesonline.co.uk/product/2-2w-book-sized-multi-purpose-solar-charger/tps-926a-1/default.htm (lub ta: http://www.powersuppliesonline.co.uk/product/tps-926p/tps-926p/default.htm są 2 odmiany, nazwa modelu różni się symbolem "A" i "P", jednak jak na chińszczyznę przystało - na mojej, ani na opakowaniu nigdzie nie ma modelu )
Silva to nie jest, waży z 700gr, jeśli nie więcej, wodoszczelna nie jest, ale jak za tą cenę - warto zaryzykować, poeksperymentować

Kupiłem ją na jakiejś wyprzedaży, a tak an prawdę nigdy nie skorzystałem. Jednak jak się otworzy, diody świecą - czyli należy zakładać ze działa.
JEst w stanie ładować 6xAAA - pierwsze co zrobie, to wyprowadzę jakiś przewód, i zainstaluje koszyk 6xAA - ze względu na to ze takimi akumulatorami dysponuje.
Mając naładowane AA - można już działąć. częśc urządzeń zasilana jest bezpośrednio z AA, a akumulatory Li-Ion (telefon, urządzenia które mżna łądować z USB) np. takim czymś http://allegro.pl/item558592441_przenosna_ladowarka_gsm_na_1x_r6_aa_latarka.html ?

dobrze rozumuję ?

Za kilka dni, o ile pogoda dopisze, a wszystko na to wskazuję, zdam relacje jak spisuję się samo ogniwo słoneczne, ile tak na prawdę dostarcza mocy, jak radzi sobie z ładowaniem ogniw AA.

[Joseph]

baterie AA (średnio po 2000-2500mAh) musisz zużyć, żeby nałodować jedną komórkę (700-900mAh). No ale czego można oczekiwać za 23zł?

mAh mAh nie równy napięcie ogniw jest inne, liczyć nalezy w Wh.
2-2,5 Ah mają akumulatorki, bateria alkaliczna, o której mowa w opisie ma mniej, jeśli rzeczywiście można telefon nałądować dwoma bateriami alkalicznymi, to deklarowana sprawność rzędu 85% powinna być realna.

Nie ma się co oszukiwać - dobre i wydajne ładowarki słoneczne pewnie i dobrze kosztują.

Dokładnie, Silva Solar II o mocy ~5W kosztuje ~360 PLN - i ceny chyba na szczęście jeszcze nie skorygowano (osłabienie złotówki), więc nie ma się co oszukiwać że chińszczyzna za 20 PLN jej dorówna. Jednak do 'stacjonarnego' testu, powinna starczyć.

[aard]

Mam taki panel firmy vivanco (kupiony ze dwa lata temu na allegro za 40 zł, vivanco twierdzi, że jest firmą niemiecką, ale teraz nawet sery szwajcarskie robią w Chinach :p). Przystosowany wyłącznie do ładowania telefonów  (wyjście bezpośrednio na kabel ładujący z końcówkami dla różnych producentów), choć zapewne z tego samego wyjścia mozna by wyprowadzić kabel z koszykiem do ładowania baterii AA czy AAA. Mi by się zresztą przydał i jeden, i drugi

Co do tego, co napisał Michał, to jest to zbytnie uproszczenie. Po pierwsze w Alpach to był jej drugi sezon. Pierwszy zniosła bardzo dzielnie i byłęm z niej zadowolony. Po wtóre nie ładowałem nią akumulatorków typu A, a wyłącznie telefon (SE k610i, 900 mAh) i faktycznie, o ile w 2007 roku było git (obskakiwaliśmy nią spokojnie dwa telefony przez trzy tygodnie), o tyle w 2008 doładowywała raptem do 1/3 baterii. Co prawda dałem radę tak ciągnąć przez cała wyprawę (jedną i drugą), ale zachwycony nie byłem, bo musiałem ładować co 2-3 dni, a w domu ładuję raz na tydzień.

Podsumowując... sprzęt tej klasy się zużywa... przed następną wyprawą kupię pewnie po prostu jeszcze raz to samo (lub podobne) i znów ekologicznie poużywam rok-dwa lata, a potem nieekologicznie wyrzucę )

[Waxmund]

wolalbym juz wziac zapasowe baterie (porzadne) ktore mi dluzej pociagna, niz wozic ladowarke sloneczna do nich...

[Joseph]

wolalbym juz wziac zapasowe baterie (porzadne) ktore mi dluzej pociagna, niz wozic ladowarke sloneczna do nich...

Ja zapas baterii AA tez zawsze jakiś mam,
a AA mają tą zaletę, że w cywilizowanych krajach można je praktycznie wszędzie kupić (nie wiem jak 'dalej', poza te cywilizowane się nie wybierałem )
Widziałem ogniwa słoneczne w relacjach ludzi jadących na kompletne odludzia, gdzie wątpliwym było uświadczenie jakiejkolwiek ludności.

A temat traktuje tak jak pisałem w pierwszym poście - eksperymetnalnie, aby sprawdzić ile jest wart pomysł.

[ Dodano: Nie 03 Maj, 2009 ]
Wybierając się na wielkanoc do Gdańska miałem wziaźc z Gdańska multimetr, niestety - zapomniałem.

Mając na miejscu tylko jeden multimetr nie miałem jak zrobić testów 'ilościowych',
wynik testów 'jakościowych' przeprowadzionych z miesiąc temu:
3h ładowania 6xAA na słońcu -> ponad 3h świecenia lampki 3xCree Q5/R2 - naprawdę przyzwoitego, po 3h zaczeła świecić słabiej. przed ładowaniem ledwo się tliła.
kolejnego dnia znowu 3h ładowania 6xAA. Starczyło na ponad 2000 zdjęć, w ciągu 2 tyg. Canonem A570IS (jednorazowo chodzą 2xAA)

jak na początek - zakładając chińską ładowarkę, wydaję się obiecująco.
Za tydzień będę miał w końcu 2gi multimetr, więc przeprowadzę dokładniejsze testy.

[ Dodano: Nie 03 Maj, 2009 ]
i słońce jest już nieco wyżej

[pepe]

Dokładnie, Silva Solar II o mocy ~5W kosztuje ~360 PLN - i ceny chyba na szczęście jeszcze nie skorygowano (osłabienie złotówki), więc nie ma się co oszukiwać że chińszczyzna za 20 PLN jej dorówna. Jednak do 'stacjonarnego' testu, powinna starczyć.

wydajnosc w/w Silva jest b. slaba;  luknij na Sunlinq 12W korporacji Solarglobal. Sunlinq 12W jest ok do ladowania aku lustrzanki, tel.satelitarnego, AA/AAA, etc -  w przypadku Sunlinq 6W troche malo do ladowania w/w aku; dodatkowo sprawnosc panelu bardzo maleje ze spadkiem temperatury. Jesli co kilka dni (4-5) bedziesz mial mozliwosc ladowania aku to mysle, ze panel jest zbedny

[baltazar]

Ktoś miał styczność z taką ładowarką, jest w stanie podzielić się doświadczeniami ?

http://bruno.netstrefa.com.pl/radio/projekt/usb/index.htm

[Joseph]

Ktoś miał styczność z taką ładowarką, jest w stanie podzielić się doświadczeniami ?

http://bruno.netstrefa.com.pl/radio/projekt/usb/index.htm

Można też to prościej,
Stabilizator napięcia na moim schemacie to LM7805 (pod ręką mam tylko painta - nie wiem czemu nie chce mi wprowadzić tekstu )
LM7805 jest stabilizatorem 5V,
natomiast w LM317 regulujemy napięcie na wyjściu przy pomocy rezystorów, dlatego można je wyciąć.
Można też zostawić diodę zabezpieczającą (tą nad stabilizatorem) - nie mam piasty z dynamo, nie wiem jak może się zachowywać układ po jego odłączeniu...

[deerrr]

Witam,

Odświeżam temat.
Na wyprawy chce zabierać smartfon-a Sony Xperia S. Będę z niego korzystał z programu Endomondo. Zapisuje on parametry trasy, statystyki. Telefon korzysta wówczas z GPS-u
Przy krótkich trasach czy treningach nie ma problemu (do ok. 5 godzin), ale przy trasach 8-10h to każdy telefon się wyładuje (szczególnie pracując z GPS-em).
Czy Ktoś ma rozwiązanie na taki problem?
Widziałem, że są teraz różnego rodzaju ładowarki solarne, ale nie mamiłem z nimi do czynienia. W mojej wyobraźni to wygląda tak: podłączam ładowarkę solarną do telefonu. Telefon wkładam do sakwy, a na zewnątrz mocuje ładowarkę (na wierzchu sakw). Czy to tak może działać?
Analogicznie chciałbym robić z MP3 i kamerą.
Będę wdzięczny za info.
Pozdrawiam
Tomek

[olo]

było kilka tematów o zasilaniu na wyprawach, poszperaj a znajdziesz ;-)

[Drzewo]

Telefon wkładam do sakwy, a na zewnątrz mocuje ładowarkę (na wierzchu sakw). Czy to tak może działać?

Nie widzę przeszkód... Najwygodniej byłoby wsunąć panel słoneczny do mapnika od torby na kierownicę, a w torbie trzymać telefon/mp3.

Dużo się zmieniło w tym temacie przez ostatnie kilka lat... Upowszechnienie się prądożernych smartfonów spowodowało wysyp różnego rodzaju ładowarek słonecznych, dodatkowych akumulatorów etc.
Trzeba pamiętać, że słońce słońcu nie równe i wolniej będzie się bateria ładowała w Polsce w październiku niż w wakacje w Libanie.
Im nowocześniejszy sprzęt tym w teorii szybciej podładuje co trzeba..
Popatrz sobie na produkty tej firmy: http://www.skalnik.pl/akcesoria/ladowarki-sloneczne/ladowarka-solarmonkey-adventurer_11,s9622.html

Ewentualnie można kupić Garmina Etrexa 10, sprzedać szajsfona i kupić Samsunga Solida.

edit:

było kilka tematów o zasilaniu na wyprawach, poszperaj a znajdziesz ;-)

racja.

[deerrr]

Dzięki
a coś tańszego?
Na Allegro jest pod sufit tego sprzętu w różnorakich cenach
Chciałbym znaleźć dobra proporcję jakości do ceny.

[irbis9]

Ściągnij sobie coś takiego za 30zł http://www.ebay.com/itm/5V-In-3A-Output-2A-USB-18650-Battery-Box-Charger-Portable-Mobile-Power-Supply-/230933072673?pt=Battery_Chargers&hash=item35c4af0b21 (bez zasilacza jest, ale standardowy na 5V pasuje)
Do tego 4 ogniwa 18650, jakieś sony z allegro wyprute z baterii leżaków, i masz ładowarkę, która załaduje Ci xperię około 3 razy do pełna. Na 1,2 dni na pewno wystarczy Bateria słoneczna jest dobra jako dodatek, nie bazę. Wystarczy lekkie zachmurzenie i wydajność spada drastycznie.

[Ricardo]

Power bank z wbudowanym aku jest dobry jak co 2 dzień nocujesz gdzieś z dostępem do zasilania z sieci by to naładować. Rok temu w Albanii używałem ładowarki słonecznej http://sklep.sunen.eu/pl/ladowarki-solarne/37-ladowarka-solarna-sc-17-5908246723071.html
do Nokii N8. Dało radę przeżyć 6 dni bez dostępu do ładowania z sieci. Ogniwo miałem przyczepione do plecaka. Po całym dniu jazdy dało się podładować telefon na 50-60%, ale nie licz na to że odpalisz nawigację w telefonie na cały dzień z podpiętą ładowarką słoneczną i to będzie działać. Ja używałem telefon (1-2 rozmowy dzienie, sms) do robienia zdjęć i nawigację odpalałem w sumie może ze 2 godz. dziennie (przejazd przez miasto i kontrola pozycji na rozwidleniach dróg). Do takich celów ten panel wystarczy. Można wyciągać kartę SIM, wtedy działa dłużej.

[menel]

Dzięki
a coś tańszego?

Mi się podoba ta:

http://manuals.sunen.eu/in_s6000_pl.pdf