A dlaczego rozczarowanie? My też tam mieliśmy tłumy na trasie - i odebrałem to zdecydowanie pozytywnie
"Romantyczne spojrzenie, to sposób myślenia takiego turysty, który pragnie samotnie piąć się pod górę, czy spacerować po pustej plazy. Rozwój masowej turystyki niszczy ten typ spojrzenia turystycznego. Mamy tu bowiem do czynienia z paradoksem. Jeżeli wszyscy chcą w samotności podziwiać naturalne piękno wsi, gór, lagun czy dżungli, to w ostatecznym rezultacie niszczą obiekt swojego podziwu."
Mamy tu bowiem do czynienia z paradoksem. Jeżeli wszyscy chcą w samotności podziwiać naturalne piękno wsi, gór, lagun czy dżungli, to w ostatecznym rezultacie niszczą obiekt swojego podziwu."
ceny w Euro w sklepach powoli zbliżają się do chorwackich...
Gdybym wiedziała, że tak będzie, postarałabym się dojechać tam dzień wcześniej (nie w weekend), tak samo jak np. na wycieczki po Tatrach zawsze wychodziłam (i będę wychodzić) przed świtem, żeby mieć w górach ciszę i spokój.