Wschodnia ściana, koniec stycznia

[miki150]

Jeśli będzie ładna zima, to planuję przejechać się wzdłuż wschodniej granicy. Dokładny termin i czas trwania ustali się później, ale będzie to przełom stycznia i lutego i co najmniej 4-5 dni. W planie jazda na oponach kolczastych po leśnych drogach, czyli unikanie asfaltu. Trasę ustali się w zależności od innych szczegółów, ale planuję zahaczyć o jak najwięcej dużych puszcz. Spanie w namiocie, lub pod gołym niebem, posiłki na ogniskach 

[tranquilo]

a jesteś pewien, że opony kolczaste się do czegoś przydadzą?

Jeżeli uda mi się zrobić rower i zaistnieje kilka innych sprzyjających okoliczności to byłbym na tak

[miki150]

To zależy od warunków, ale same w sobie takie opony motywują żeby unikać asfaltu, a o to mi głównie chodzi

A, i jednym z celów jest też polowanie na zwierzęta z aparatem, dlatego chcę pozahaczać o jak najwięcej puszczy i wież widokowych. Oczywiście nie będzie koczowania na wieży cały dzień, ale strategiczne biwaki, tak by o poranku znaleźć się w odpowiednim miejscu - owszem.

[tranquilo]

To zależy od warunków, ale same w sobie takie opony motywują żeby unikać asfaltu, a o to mi głównie chodzi

Ja co prawda kolczyków nie mam, ale już zaprawę w jeździe po białym w tym roku mam

Ale jak znam życie, to będzie padać :p

[miki150]

Spoko, to nie jest warunek uczestnictwa, jeśli lubisz się ślizgać

Wycieczkę uzależniam od dobrych prognoz, a jakaś większa odwilż będzie oznaczać odwrót.

[pajak]

Kolce na śnieg nie są konieczne, czyli słaba motywacja do dzikiego lasu na wschodzie. Za to na lód jak znalazł.. Chmmm.. wschodni "asfalt"?

[Drzewo]

Jak taka pogoda się utrzyma to kolce będą koniecznością... obecnie w lasach zamiast śniegu jest lód właśnie

[miki150]

Napisałem:

Jeśli będzie ładna zima,

Żeby było jasne, jak taka pogoda się utrzyma to nie pojadę, wyjazd uzależniam od śnieżnej i mroźnej końcówki stycznia.

[stamper]

Chcesz jechać z północy na południe czy na odwrót? Ogólnie bardzo fajny pomysł, może udałoby mi się wygospodarować kilka dni w tym mniej więcej terminie aby załapać się na jakąś część Twojej trasy.

[miki150]

Wstępnie planuję dojechać pociągiem do okolic Białegostoku i skończyć w Białej Podlaskiej. Zahaczyłbym o Biebrzę, Puszczę Knyszyńską, Białowieską i może Augustowską. Mogłoby to zająć 5-6 dni.

[miki150]

Dzięki, dobre wieści niesiesz!

[miki150]

Ponieważ zima już uderzyła, planuję wyruszyć w najbliższy weekend, jeśli zdążę naprawić widelec. Jeśli nie zdążę, to i tak pojadę, ale bez roweru 

Plan zakłada dojazd pociągiem do Białegostoku, przejazd przez Biebrzę i Rospudę do Puszczy Augustowskiej, potem z powrotem do Puszczy Knyszyńskiej i albo powrót, albo dalszą drogę przez Puszczę Białowieską i koniec w Białej Podlaskiej.

[yoshko]

Kiedy kończysz?

[miki150]

Jakbyś chciał się dołączyć na weekend 19-20 to mogę lekko opóźnić wyjazd. Ale chyba byś musiał dojechać do mnie na północ (w rejon Białegostoku).

[yoshko]

Zapewne ten weekend będę miał wolny, więc nie mówię nie