Ankieta

Który koszyk byście wybrali?

Aluminiowy
Plastikowy

Autor Wątek: Koszyk na bidon który lepszy plastik czy aluminium?  (Przeczytany 5765 razy)

Offline Mężczyzna Rado

  • Wiadomości: 1489
  • Miasto: Lublin
  • Na forum od: 25.05.2011
Do tej pory najlepszym koszykiem, jaki dane mi był o użytkować jest Zefal Spring
W 100% się zgadzam, posiadam ten sam model od 4 lat - jeszcze mnie nie zawiódł, tylko raz wyleciał mi z niego bidon Isostara 1 L, ale to przez to, że nie dostosowałem prędkości zjazdu do jakości jezdni ::)

Na podjazdach się męczę, na zjazdach odpoczywam, a na płaskim po prostu pedałuję :)

jendrzych

  • Gość
@Wilk
Zaprojektowałem sobie nietypowe adaptery wykorzystujące otwory przeznaczone oryginalnie do montażu błotników i bagażnika.  Postaram się zrobić fotki poglądowe.

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2271
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Te springi bardzo wiotkie są, bidon lubi wypaść. Tak jak Rado pisze trzeba uważać. W trudniejszy teren średnio się nadają.
Mnie się ostatnio spodobały takie - http://www.bikeman.pl/koszyk-na-napoje-topeak-modula-cage-ex-black,3,17893,5966
Jest jeszcze wyższy model..ale już ponad 3 dychy kosztuje.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7350
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Ale koszyki są po obu stronach roweru, więc nie tylko na mocowaniu hamulca.
https://joecruz.wordpress.com/2011/10/17/attaching-extra-bottle-cages-to-pugsley/

Ja takie coś zrobiłem


Oczywiście wrzucenie 2kg na widelec nie jest bez znaczenia, trzeba trochę zmniejszyć tłumienie powrotu. Po drugie, jeśli ktoś ma zwykły szybkozamykacz, to raczej też się nie nadaje takie coś.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10365
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Ja do montażu koszyków na widelcu używałem zwykłych obejm hydraulicznych (może nie takich zwykłych, bo amerykańskich - jak wielokrotnie zapewniano w sklepie). Jedna ze śrub każdej obejmy przechodzi przez oczko koszyka. Co istotne, nie wszystkie koszyki chciały współpracować.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

jendrzych

  • Gość
Nie będę ukrywał, że zainspirował mnie Joe Cruz (nb. podlinkowany powyżej) - tyle że w rachubę nie wchodziły żadne zipy ani cybanty; lubię eleganckie, solidne i estetyczne rozwiązania; Joe Cruz zresztą też - sam zrezygnował z druciarskiego mocowania na rzecz modyfikacji ramy Pugsley'a, polegającej na dolutowaniu oczek do montażu w krytycznych miejscach.




EDIT:
Wiotkość "Springów", będąca dla Furmana istotną wadą tych koszyków, w moich oczach jest ich niezaprzeczalną zaletą - bez trudu przyjmują zwykłe bidon, jak również PET'y, termosy i inne niestandardowe walce o średnicy większej niż 75 mm; niemniej wszystko co większe od bidonu zabezpieczam dodatkowo trokiem z rzepami.
« Ostatnia zmiana: 8 Lip 2015, 21:46 jendrzych »

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7350
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
w czasie poszukiwania sposobów na montaż, jeszcze to mi wpadło w oko, eleganckie
http://danbuettner.net/adding-water-bottle-cages/

My home is where my bike is.

jendrzych

  • Gość
Słabym punktem tego rozwiązania, jest jednopunktowe mocowanie do piwotu - wyobraźnia podpowiada mi, że koszyki będą się na piwotach obracać... Zdałoby się przedłużyć belkę, do której jest zamocowany koszyk i zrobić dodatkowy punkt mocowania w oczku lowridera. A to już dodatkowo komplikuje i nadmiernie rozbudowuje cały adapter. Prościej będzie przykręcić koszyk do oczka lowridera (jeżeli jest, oczywiście) i dodatkowo chwycić cybantem (fuj!).
« Ostatnia zmiana: 9 Lip 2015, 23:45 jendrzych »

jendrzych

  • Gość
@Crust
Mam - synu koszyk tym przytwierdziłem. Całość jest zbyt elastyczna, paski rozciągają się i tracą "zwartość", przez co mocowanie robi się plastelinowe. W zasadzie trzyma, ale łatwo je przypadkowo przemieścić. Kupiłem dwa razy - pierwszy i ostatni. Nie polecam.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7350
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Słabym punktem tego rozwiązania, jest jednopunktowe mocowanie do piwotu - wyobraźnia podpowiada mi, że koszyki będą się na piwotach obracać...
Imho nie będą, ciężar dociska je do goleni :) (trzeba tylko jakiś odbojnik, co by nie rysował widelca). Wiadomo, lowrider jest najprościej, ale trzeba najpierw mieć jakie luksusy, o pivot (a raczej o gwint po nim) jest łatwiej.

My home is where my bike is.

jendrzych

  • Gość
Cytat: Globalbus
trzeba tylko jakiś odbojnik, co by nie rysował widelca
Ot co!

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7350
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Przypomnę się z tym
Ja takie coś zrobiłem

Po testach w nieco bardziej ambitnej formie, cybanty są bardzo dobrym mocowaniem, nie przekrzywiły się w żadnym stopniu. Co innego koszyki, po 3 dniach puściły spawy i bidony widowiskowo wystrzeliły na boki :) Dopóki były w całości, bidony nie wypadały, nie wykrzywiały się itd.
Zamówiłem teraz takie, może lepiej poradzą sobie z siłami, które działają na widelcu :)
http://blog.lezyne.com/pedaling-nowhere-reviews-the-power-bottle-cage/

My home is where my bike is.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum