Błotniki na 26"

[emes]

Hej,

Chciałbym mój rower wyposażyć w pełne błotniki, które jednocześnie będą lekkie i bezpieczne, tzn. wypną się z mocowania gdy coś większego pod nie wpadnie.

Natrafiłem na dwa interesujące modele z firmy SKS:
ATB 60mm za 45zł
Mountain Range 60mm za 110zł

Czy ktoś może używał któregoś modelu? Czemu różnica w cenie jest niemal trzykrotna i czy "supercienka aluminiowa i miedziana folia zatopiona w plastiku" jest lepsza od polietylenu?

[marek.dembowski]

Mam w moim rowerze założone błotniki ATB. Używam ich trzeci sezon. Były też na Islandii i nic się z nimi nie dzieje  IMO zupełnie nie warto przepłacać. Każdy błotnik można przecież kiedyś uszkodzić, a wówczas strata jest mniejsza

[emes]

No to chyba sprawa jest już wyjaśniona Dzięki!

[aard]

Ja polecam te:
http://www.centrumrowerowe.pl/003825/SPEEDER-blotniki_KDX_26_PCV_CZARNE_PM017/Produkt.aspx
(speeder KDX 26" czarne). Póki co przebieg ok. 2 Mm (głównie po asfalcie, ale kto zakłada w teren pełne błotniki? ) i wszystko gra

[Turysta]

Podepnę się.
Macie jakieś sprawdzone pomysły, jak pogodzić długi pełny błotnik z widelcem amortyzowanym? Oczywiście na goleniach żadnych otworów montażowych, brak również otworu w tym czymś (podkowie?), co łączy golenie tuż nad kołem.
Błotnik montowany w koronie widelca nie sprawdza się - jest za krótki i i tak wszystko ląduje mi na butach.

[globalbus]

brak również otworu w tym czymś (podkowie?), co łączy golenie tuż nad kołem.

Na zlocie sprzedano mi patent z wklejeniem nakrętki w dziury w podkowie. Mniej inwazyjne od wiercenia otworów, jeśli zęby są Ci miłe. Dół tradycyjnie, trzeba na opaski hydrauliczne (takie jak do bagażnika).

[Turysta]

Na zlocie sprzedano mi patent z wklejeniem nakrętki w dziury w podkowie.

Ale u mnie nie ma dziury.

[globalbus]

a jak wygląda odlew u ciebie? spora część podków w dzisiejszych czasach wygląda jakoś tak

Otwory nie są na wylot, ale gwint można jakiś w nich zamontować.
Jak nie ma, to zostaje trytkologia. Wtedy można wykonać otwory w błotniku i przewlec trytytki, najlepiej z dwóch stron.

[magda]

Może tego spróbuj? Mam (niebieski) i póki co daje radę.

[EASYRIDER77]

a Ty masz piwoty bo nie wiem?

[7milowebuty]

Macie jakieś sprawdzone pomysły, jak pogodzić długi pełny błotnik z widelcem amortyzowanym? Oczywiście na goleniach żadnych otworów montażowych, brak również otworu w tym czymś (podkowie?)

Moje pomysły:
1) Mocowanie górne (korona): od dołu w rurę sterową nabijasz gwiazdkę sterową. Dobierasz sobie odpowiedni solidny kątownik/profil (najlepiej aluminiowy), nawiercasz otwory i  przykręcasz go śrubą z podkładką sprężynową do gwiazdki.

2) Mocowania dolne (golenie): tu proponuję wykorzystać gotowe obejmy Suntour (tzw. obejmy do mocowania bagażnika przedniego) wyposażone w zawias. Ewentualnie konieczne może być dopasowanie profilu obejm do kształtu goleni amortyzatora przy użyciu pilnika półokrągłego (tak aby krawędzie zaciskającej się obejmy nie wcinały się w materiał goleni, obejma musi przylegać równomiernie na całym obwodzie goleni).

[Turysta]

a jak wygląda odlew u ciebie? spora część podków w dzisiejszych czasach wygląda ja

Nic takiego nie ma. Profil jest pełny i kanciasty.

Może tego spróbuj? Mam (niebieski) i póki co daje radę.

Myślałem o nich, ale raczej na imprezy (orienty). Nie sądzę jednak, by działało to lepiej niż, to, co mam (czyli błotnik montowany w koronie widelca). Chciałbym zamontować błotnik (pełny) jak najbliżej opony, by chronił mnie przed wodą podczas jazd miejskich.

a Ty masz piwoty bo nie wiem?

Piwotów nie ma, ale w miejscu, gdzie mogły by być, są nagwintowane otwory zaślepione plastikowymi zatyczkami.

2) Mocowania dolne (golenie): tu proponuję wykorzystać gotowe obejmy Suntour

To wygląda całkiem znośnie, może jest to jakieś rozwiązanie.

Dzięki za porady, może coś wykombinuję.

[olo]

Myślałem o nich, ale raczej na imprezy (orienty). Nie sądzę jednak, by działało to lepiej niż, to, co mam (czyli błotnik montowany w koronie widelca). Chciałbym zamontować błotnik (pełny) jak najbliżej opony, by chronił mnie przed wodą podczas jazd miejskich.

Nic nie będzie lepsze od pełnego błotnika, najlepiej z chlapaczem. Ja mam typowy blotnik MTB plus do tego to co podlinkowała Magda. To trochę też zależy od geometrii ramy, idealne nie jest, ale dramatu nie ma, jakieś pojedyncze kropelki na butach się pojawiają, ale nie przemakają. Jutro postaram się zrobić zdjęcie.

[Turysta]

W metalowych opaskach zaciskowych nie bardzo widzę możliwość zamocowania tego druta od błotnika.
Ale znalazłem coś takiego (uchwyt do lampki), powinno być ok:

[olo]

dorzucam obiecane zdjęcia. ja mam wysoki widelec, przez co jest duża odległość między błotnikiem a oponą. w przypadku gdyby ona była mniejsza, to i ten niebieski chlapacz byłby bliżej koła i pewnie zbierał jeszcze więcej.