Chowanie roweru do namiotu

[caryc]

Czy stosujecie cos takiego?
Jezeli tak to w jakim namiocie?
Widzialem dyskusje o namiotach ponizej, ale ja za temat chce sie zabrac z innej beczki.

Pozdrawiam

[Romal]

Ja nie stosuję. Rower zawsze leży obok namiotu lub jest do czegoś przypięty. Gdybym chciał stosować, to musiałbym mieć inny namiot: większy, cięższy, który trudniej i dłużej się rozstawia. Same problemy. Wolę mój sympatyczny namiocik, który rozbiję w 5 minut wszędzie, nawet na takim podłożu, na którym nie da się ani jednej szpilki wbić. Rower niech sobie leży na zewnątrz.

[arkadoo]

ślady korby na śpiworze i twarzy o poranku - bezcenne  :mrgreen:

[tobiasz]

ale sa namioty 3 z na tyle duzymi przedsionkami, ze rowery da sie zmiescic...

ostatnio na mazurach rowery pakowalem do srodka... jednak lepiej sie czulem majac rower w srodku...

[caryc]

Ja jestem aktualnie w trakcie zmiany namiotu...
Na oku mam LIMA II Fjord Nansen.
Jakies doswiadczenia w temacie o ktorym pytam z tym konkretnym modelem?

[mordimer]

a mnie sie wydaje, ze wystarczy duza plachta (folia) z troche grubszego materialu zeby sie nie rozerwalo, na gumach obwiazac albo lina i koniec

[arkadoo]

Z tych Fjordów to kolega ostatnio ma zamiar kupić model Sierra. Chyba najciekawszy z oferty, dwa wejścia (wentylacja w lecie), rozsądna waga i dwie małe absydy.

[caryc]

arkadoo: masz racje w tym co mowisz, jednak ja i tak robie spore zakupy na te wakacje wiec szukam oszczednosci tam gdzie moge Sierra tak naprawde nie bedzie mi zupelnie potrzbna z dodatkowym jako dodatkowe wejscie. Poza tym jednym jest to praktycznie taki sam namiot jak Lima...

[arkadoo]

Drugie wejście to super rzecz, możesz zrobić sobie "przeciąg" w namiocie.  Z jednym wejściem bardzo szybko robi się zaduch.

[bighunter]

namiot himountain model biker, nie wiem czy jeszcze sprzedaja kolega go ma miesci na 2 rowery w przedsionku.

[lukantos]

To mój pierwszy post, więc na wstępie witam wszystkich!

Po wszelkich przygodach z różnymi pałatkami w ubiegłych latach w tym roku zaopatrzyłem się w namiot marki Fiord Nansen Andy II. Początkowo nie brałem pod uwagę przechowywania roweru w tym namiocie, ale po pierwszym biwaku zwróciłem uwagę na ilość miejsca w przedsionku. Następnego wieczora po zdemontowaniu kół i obniżeniu siodła udało mi się zmieścić rower (Gary Fisher - Marlin) w przedsionku. Dodam, że z zamontowanym low rider'em z przodu i bagażnikiem z tyłu. Oczywiście wchodzenie i wychodzenie z namiotu nie jest specjalnie wygodne, ale w nocy to według mnie najbezpieczniejsza kryjówka na rower.

Wygląda to tak:

[Remigiusz]

Z tym chowaniem roweru do namiotu to ja bym nie przesadzał. Mam za sobą już naprawdę sporo noclegów pod chmurką i szczęśliwie nigdy nikt się do sprzętu nie dobierał. Jeżeli chcemy być spokojniejsi w nocy, to zawsze można rower położyć tuż obok namiotu zabezpieczając go odciągami namiotowymi (tak by naciągnięte linki przechodziły między szprychami, ramą itd.). Jeżeli mamy kilka rowerów, to kładziemy jeden ne drugi łącząc splątaną gumą do mocowania bagaży - w zupełności wystarczy, bo nocą nikt sobie z tym bezszelestnie nie poradzi.

[vooy.maciej]

a wg mnie możliwosc schowania rowerów do namiotu to czasami wielki plus i warto wozić ze sobą ten 1kg więcej, tym bardziej, ze wiecej miejsca to przecież, zawsze +, a nie -

Dla przykładu: w zeszłym roku w pierwszy dzień przez późne opuszczenie lotniska i małą awarie, noc zastała nas w zasadzie w centrum Kotoru. kto tam byłto wie, że  łąk to za dużo tam nie ma... skały i domy/kamienice

nie wiedzieliśmy że 2-3km w górę byłoby niezłe miejsce, bo wszystko wygladało mocno skaliście i pytaliśmy w domach.
Jak to w takich miastach szału w ogródkach spodziewać sie nie można było i ostatecznie spaliśmy w takich krzakach przed tunelem(już prawie za miastem)
Obok był targ, 100m dalej droga, bardzo ruchliwa, obok nas droga  do gór Lovćen. Niedaleko impreza itp(było to jedyne w miare płaskie miejsce w okolicy).... Zostawienie rowerów przed namiotem to niebyłoby zbyt rozsądny pomysł
Fakt taka sytuacja zdarza sie rzadko, ale są i sytuacje mniej stykowe, kiedy lepiej nie pokazywac co się ma w namiocie

Dlatego ja wolę wozic wiekszy namiot, jak jest koniecznosc to sie pakuje rowery do przedsionka i sen spokojny, jak nie to jest gdzie szpeje trzymać

[usulovski]

A czy ktoś się orientuje czy rower zmieści się jakoś do przedsionka namiotu Fjord Nansen VEIG III?

[Jarek P.]

Ja ma inny patent. W Biedronce kupiłem za 30 zł mały namiocik jednowarstwowy (a niech sobie i nawet trochę przecieka), który waży jakieś 1,6 kg i on będzię garażem na dwa rowery i zostanie jeszcze miejsce na jakieś klamoty. Dwa rozbite namioty to dosłownie 15 minut więcej roboty, minimalnie większy bagaż a wygląda już prawie jak obozowisko. Rower w przedsionku to dość duże utrudnienie przy konieczności szybkiego wydostania się na zewnątrz ;-). Takie rozwiązanie z namiotem dwójeczką i garażem wydaje mi się niezłe zwłaszcza dla teamu dwuosobowego.