Autor Wątek: Wycieczki długodystansowe bez widoków (na przyszłość)  (Przeczytany 1298 razy)

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2882
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
    • Strava
służbowego laptopa
Służbowy laptop jest jak służbowe auto, żadnych wstrząsów się nie boi. Zresztą póki jest na gwarancji naprawa będzie bezproblemowa, po niej przy pierwszej awarii zostanie wymieniony.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 21048
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Co do wody: zdawałem sobie sprawę z problemu, dlatego tuż przed wyjazdem dokupiłem drugi bidon, niestety z konieczności raptem pół litra, bo tylko taki mieści mi się koszyk na rurze podsiodłowej (pod torbą trójkątną, bez której się nie ruszam z domu). Ale i tak oddał mi cenne usługi w tej trasie. Natomiast na rurę dolną zmieściłbym większy niż aktualnie mam (0,6l) i pewnie na przyszłość za takim się rozejrzę.

Żeby nieco zwiększyć tę pojemność jeszcze możesz obniżyć koszyk na rurze podsiodłowej. Są takie adaptery, a miejsce z tego co widzę ze zdjęcia jeszcze jest, to pewnie pozwoliłoby założy bidon 0,7-0,8l
https://www.szumgum.com/adapter-koszyka-na-bidon-topeak-cage-mount-extenter.html?srsltid=AfmBOop_Bo9CupLftg0pNRLENuGMuZbpB9GFJJIvydCGRugyRMJ-bnEs

Offline Mężczyzna Dziadek

  • Wiadomości: 1691
  • Miasto: Szczytno, Pionki
  • Na forum od: 05.01.2017
Tu @kolega_ ma na zbyciu znacznie taniej ale już się Jurek na niego czai ;)
https://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=28623.msg594712#new

Offline Mężczyzna michal.je

  • Wiadomości: 251
  • Miasto: Białystok
  • Na forum od: 24.10.2024
ThinkPad - miałem ich wiele, można być spokojnym.

Też kiedyś musiałem jechać z laptopem bo niby na wolnym, ale nie do końca...

Offline Mężczyzna bzyk69

  • Wiadomości: 616
  • Miasto: Pszczyna
  • Na forum od: 27.08.2021
U mnie w robocie, automatyka przemysłowa w ciężkim przemyśle wydobywczym na Śląsku ;) thinkapdy (różne modele) pracują od ponad 20 lat. Ten sprzęt jest nie do zajechania. W pyle, wilgoci, z lejącą się na niego wodą, te laptopy są nie do zarżnięcia. Dowożą gdzie trzeba i kiedy potrzeba. Czy to jeszcze za czasów IBM (mam w szafce T20 i czasem odpalam jak rs232 potrzebny:), czy to lenovo - nigdy mnie nie zawiodły.

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6347
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Żeby nieco zwiększyć tę pojemność jeszcze możesz obniżyć koszyk na rurze podsiodłowej. Są takie adaptery, a miejsce z tego co widzę ze zdjęcia jeszcze jest, to pewnie pozwoliłoby założy bidon 0,7-0,8l
https://www.szumgum.com/adapter-koszyka-na-bidon-topeak-cage-mount-extenter.html?srsltid=AfmBOop_Bo9CupLftg0pNRLENuGMuZbpB9GFJJIvydCGRugyRMJ-bnEs

Dzięki. Nie wiem czy dodatkowe 100-200 ml ma jakieś istotne znaczenie, ale będe pamiętał o tej opcji :)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna marcin_g

  • Wiadomości: 847
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 04.06.2018
thinkapdy (różne modele) pracują od ponad 20 lat. Ten sprzęt jest nie do zajechania. W pyle, wilgoci, z lejącą się na niego wodą, te laptopy są nie do zarżnięcia.

Potwierdzam, wytrzymują wszystko, no chyba, że 5-latek spróbuje zamknąć takiego lapka z klockiem lego leżącym na klawiaturze, wtedy klocek lego wygrywa ;)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum