Autor Wątek: Zawody z przepakiem  (Przeczytany 503 razy)

Offline Mężczyzna KrzyDra

  • Wiadomości: 66
  • Miasto: Jaworzno
  • Na forum od: 16.03.2024
Zawody z przepakiem
« 29 Maj 2025, 12:43 »
Cześć ,
Jadę w tym roku Lubuską Szosę 500 , na której organizator umożliwia przepak, problem w tym , ze wszystkie dotychczasowe moje starty były w formule samowystarczalnej.
Ktoś może podzielić się doświadczeniem co na takim przepaku warto mieć , co sobie darować od początku trasy i dopiero na przepaku się w to zaopatrzyć ?
:)

Offline Mężczyzna Bearded.Wheels

  • Wiadomości: 18
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 15.05.2024
    • parę słów o przygodach w ultra
Odp: Zawody z przepakiem
« 29 Maj 2025, 12:52 »
Czołem!
Ubranie na noc lub zmianę pogody / decyzja w ostatniej chwili/. Swój pokarm żeby nie wieźć po kieszeniach za dużo. Niektórzy wrzucają tam oświetlenie. Sporo zależy o której tam dojedziesz.

No i warto doczytać regulamin czy to przepak czy dopak. Na PTJ w tamtym roku były płacze i lamenty jak się okazało, że to co było w worku trzeba było zabrać do mety we własnym zakresie.
Organizator ten sam :)

Na 500km przepak nie jest potrzebny - jak jeździłeś do tej pory unsupported to wiesz o tym bardzo dobrze :)

Powodzenia. Trasy super, asfalty genialne.
Nie pozwól, aby strach przed porażką był większy od radości z wygrywania. R.Kiyosaki


Offline Mężczyzna bartekk

  • Wiadomości: 133
  • Miasto: Wieleń
  • Na forum od: 22.02.2019
Odp: Zawody z przepakiem
« 29 Maj 2025, 22:41 »
Cola w butelce 0,5l.
Zazdrosne spojrzenia gwarantowane.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4962
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Zawody z przepakiem
« 29 Maj 2025, 22:50 »
Cola w butelce 0,5l.
Lager w butelce 0,5 obłożony kostkami chłodzącymi. Do tego elegancki kufel.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna bartekk

  • Wiadomości: 133
  • Miasto: Wieleń
  • Na forum od: 22.02.2019
Odp: Zawody z przepakiem
« 29 Maj 2025, 23:00 »
Rzeczywistość vs. żarty.

A tak serio, czasami przepak zabiera więcej czasu niż masz zysku z tego że jedziesz na niby lekko.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4962
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Zawody z przepakiem
« 30 Maj 2025, 00:40 »
A tak serio, czasami przepak zabiera więcej czasu niż masz zysku z tego że jedziesz na niby lekko.
Dlatego tylko napój. Pijesz i jedziesz dalej. Butelka, kufel i elementy chłodzące wracają, jeśli to przepak, a nie dopak. Nie tracisz czasu na grzebanie w sakwie, wyjmowanie czy dokładanie czegoś. Czysty zysk.

Oczywiście piwo to żart, ale jakiś dobry napój sportowy, który dobrze trawimy - czemu nie? Są różne profesjonalne specyfiki, których nie kupisz w Żabce, a które możesz sobie do przepaka wsadzić. Nie startuję w takich imprezach, więc nie używam. A pewnie nawet i te z Żabki mogą się przydać - zaoszczędzisz czas na ich zakup, można sobie skomponować coś jakiś zestaw. No, bo co tu brać na przepak na 500 km, które jedziesz raptem dobę z hakiem? Świeże spodenki? Ja bym chętnie wymienił, zawsze inny komfort jazdy. Ale to trzeba mieć dwie pary identycznych, bo licho nie śpi. I miejsce do ich wymiany. Ja kiedyś wymieniałem spodenki w środku dnia, bo po prostu nagle zaczęły obcierać i ni groma szło jechać. I to na wycieczce, ale miały już kilkaset km zrobione (w tym 2 noclegi) bez higieny podwozia. Jak przepaka nie trzeba zabierać, to może warto wrzucić takie spodenki - jeśli jest miejsce do zadbania o higienę podwozia.
« Ostatnia zmiana: 30 Maj 2025, 01:05 podjazdy »
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2692
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Odp: Zawody z przepakiem
« 30 Maj 2025, 09:13 »
A tak serio, czasami przepak zabiera więcej czasu niż masz zysku z tego że jedziesz na niby lekko.
Dokładnie tak. Widziałem już tak urządzone punkty, że po przepak trzeba było iść do sąsiedniego budynku/namiotu. Tam, po ciemku, znaleźć swój worek. Wrócić do roweru, a potem odnieść worek na przepak.
Był też taki BBT, na którym przepaki leżały w namiocie, który nie wytrzymał ulewy. Mój worek pływał w wodzie. :-)

Ja do przepaku wkładam rzeczy, które mogą pomóc (np. kilka batoników, izotonik w tabletkach, drugie, naładowane słuchawki), ale nigdy rzeczy niezbędne (zapasowe baterie, ciepłe ciuchy).

Marek

Offline Mężczyzna KrzyDra

  • Wiadomości: 66
  • Miasto: Jaworzno
  • Na forum od: 16.03.2024
Odp: Zawody z przepakiem
« 30 Maj 2025, 14:47 »
Dzięki , poczekam jeszcze co pokaże pogoda ale raczej wybiorę wersję klasyczną , bez przepaku 😀
:)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum