Tusk obiecuje: "Połącznie kolejowe do Chorwacji od czerwca"

[PABLO]

nie to co teraz, wszyscy mają miejscówki i można spacerować

Ja tam wolę taką podróż odbyć kombinacyjnie, z przesiadkami, trochę rowerem, trochę pociągami. Czas podobny, cena konkurencyjna i nie trzeba kupować biletów z wyprzedzeniem. Jest pogoda i wolny czas - można jechać.

[PABLO]

Adriatic Express. Jedziemy pierwszym pociągiem z Polski do Chorwacji [NA ŻYWO]

[zly-sze]

Ja tam wolę taką podróż odbyć kombinacyjnie, z przesiadkami, trochę rowerem, trochę pociągami. Czas podobny, cena konkurencyjna i nie trzeba kupować biletów z wyprzedzeniem. Jest pogoda i wolny czas - można jechać.

Zgodzę się z Tobą, tak jest lepiej i ciekawiej. Niestety ja to nie mogę sobie pozwolić na samotną wycieczkę do Chorwacji, a z rodziną to u mnie nie pyknie. Natomiast nie jeżdżę do Chorwacji, bo jest dla mnie za daleko samochodem, samolotem za drogo (bo dochodzi wynajem auta). Dlatego przestałem tam jeździć, jednak tak daleka droga autem jest za bardzo męcząca. Czekam na pociąg z autokuszetką, wtedy się zapakuje rowery do kabiny i wio.

[podjazdy]

W pociągu mało miejsca na bagaże, o czym zresztą pisałem. Teraz jednak macie informacje z pierwszej ręki, no powiedzmy:

https://podroze.onet.pl/aktualnosci/jedziemy-do-chorwacji-tak-polacy-komentuja-podroz-widze-niedociagniecia/8zrjzb5

Jak ktoś ma składany rower to z pewnością sobie poradzi, ale z klasycznym może być ciężko, bo nawet w kuszecie miejsca mało. Ponadto, pociąg jedzie tylko latem, a na rower warto tam jechać także np. we wrześniu, bo wtedy jest nieco chłodniej. Obecnie lata na Bałkanach są tak upalne, że zaczyna to być mało przyjemne.

[ramzes]

Taki film właśnie mi się wyświetlił na YT:
https://youtu.be/KZZ0eBiwTz8?si=L1LJwzc5RyyuHIJ3