Koła 622x13 w starej szosie

[TripRider]

Mam taką starą szosę, którą w zasadzie miałem na stałe wpiętą w trenażer. Teraz nią się trochę przejechałem na zewnątrz i czuję, że słabo hamuje. Tak jakby trze, szura, zanim zahamuje.




Koła mają rozmiar 622x13, 24 szprychy. Z tego co się zorientowałem, to są już zajechane. Powierzchni ciernej prawie nie ma. Powinny być 3 czarne ranty, których nie ma. Klocki wydają się być OK. Dobrze to rozumuję?




Tak to wygląda w całości.

Jak to rozwiązać?

Do głowy przychodzą mi takie opcje:
1) Poszukać kół 622x13. Szukam i jest ciężko. Nowych prawie nie widzę, trochę na OLX. Poza tym z inną ilością szprych (32 lub 36). Ilość szprych ma znaczenie jak chcę wymienić całe koła?
2) Poszukać szerszych kół, tylko czy wejdą w widelec. Może z tych zdjęć rozkminicie, jakie koła wejdą?

Z góry dzięki za pomoc!

[rafalini]

Kto bogatemu zabroni , ale z obrazka jasno wynika, że obręcz trzeba wymienić, jeśli znaczek X zniknie. A widać go całkiem dobrze, więc obręcz jest dobra.
Trze, szura, zanim zahamuje? Wymień klocki.

[TripRider]

Kto bogatemu zabroni , ale z obrazka jasno wynika, że obręcz trzeba wymienić, jeśli znaczek X zniknie. A widać go całkiem dobrze, więc obręcz jest dobra.
Trze, szura, zanim zahamuje? Wymień klocki.

Tak to wygląda na tylnym kole. Już nie pamiętam kiedy miałem hamulce szczękowe, dlatego nie ogarniam tego. Co znaczy zaniknie? Miał barwę czarną, a teraz już jej nie ma, jak na zdjęciu wyżej? Czy jak w ogóle śladu po nim nie zostanie, będzie po prostu goła blacha, bez "x"?

[transatlantyk]

Hmulce szczękowe scierają warstwę metalu w miarę używania. Znika znaczek X, a pojawiają się dziury. Takie na wylot.

[Romal]

a pojawiają się dziury. Takie na wylot.

Serio? Do takiego stanu nigdy żadnej obręczy nie doprowadziłem. Pękała wcześniej. A najczęściej po prostu wymieniałem obręcz gdy rowki znikały. W tym przypadku akurat jest krzyżyk, a nie rowki, ale działa to tak samo. I przednia i tylna jest jeszcze w dobrym stanie. Ścianki są wystarczająco grube.

A jeśli hamulce na takiej obręczy źle hamują, to wymień klocki. Albo zetnij nożem zewnętrzną warstwę klocka (tak z 1 mm). Możliwe, że nawbijało się w klocek opiłków metalu i dlatego nie chce dobrze hamować.

[transatlantyk]

Serio. Miałem coś takiego.

[Borafu]

Ale to nie jest tak że kiedy znaczek znika to pojawiają się dziury. Między jednym a drugim jest jeszcze etap jeżdżenia na wytartej obręczy, kiedy już nie ma znacznika a jeszcze nie ma dziur.

[michal.je]

Tak jak koledzy mówią, albo wymień klocki, albo zetrzyj trochę z nich.
Jednak ja bym jeszcze przetarł obręcz, a nawet też delikatnie ztarł papierem o dużym numerku min.1000. Bo jak pisałeś - rower był w trenażerze - a tam jest sól, niektórzy sobie nie zdają sprawy jak dużo może jej być i to nie tylko tam gdzie widać, żę kapie z Ciebie.

[TripRider]

Dzięki Panowie. Kupiłem nowe klocki, obręcze przetarłem papierem ściernym. Przy okazji zmieniłem opony na nowe. Wygląda na to, że jest tak jak pisaliście. Jest lepiej, chociaż nie idealnie, ale w końcu to u-brake, a nie tarcze.