Cyprinus carpio, czyli gdzie zimną jesienią najlepiej strzelić karpia.

[Rowerownik]

Tytułowego karpia strzelałem jadąc wokół Cypru Południowego.
Gęba rozdziawiała się od pięknych widoków...


...od ciepła...


...i fruktów niechcianych przez tubylców.


Na dzionek zahaczyłem też o turecką część wyspy.






Tutaj więcej focisk:
https://photos.app.goo.gl/4kPcPLQ7pZ43ZYiD8

[R_och]

Fajna taka jesień. Muszę jej kiedyś spróbować.

[Rowerownik]

Fajna taka jesień. Muszę jej kiedyś spróbować.

Warto! Grunt to się dobrze wstrzelić, żeby nie stracić naszej pięknej jesieni albo białej, słonecznej zimy.
Ja dumam jeszcze o lutowej Portugalii ale zobaczymy co z tego wyjdzie a póki co to żaba mówi, że tutaj będzie gicio:

[RODDOS]

Piękna sprawa. Ja już od kilku lat nie mogę się tam jakoś wybrać. Mój rowerowy kompan kręci nosem na ten kierunek...

[aard]

Mój rowerowy kompan kręci nosem na ten kierunek...

A co, woli na Rodos?

[RODDOS]

Mój rowerowy kompan kręci nosem na ten kierunek...

A co, woli na Rodos?

Niewątpliwie. Ale ostatnio jakoś też grymasi.