MPP 2025

[zly-sze]

Trzy edycje przejechałem na 25 mm oponach.

Podbijam, pięć edycji przejechałem na 25mm oponach... Kto da więcej? 

[Wigor]

2 edycje na 23mm i jeden kapeć

[Wilk]

Podbijam, pięć edycji przejechałem na 25mm oponach... Kto da więcej? 

Siedem edycji na 25mm i dwie na 28mm 

[jedrucha]

Tymczasem liczba zapisanych przekroczyła magiczną barierę 200 uczestników... Zapowiada się wielki peleton na mierzei

[czupki]

Widzę, że sporo osób jedzie MRDP i MPP. To się tak da? 4-6 dni wystarczy żeby się zregenerować?

[Wilk]

To się tak da?

Czysto teoretycznie 
W 2021 MPP był tydzień później, a i tak się to mocno w nogach czuło, jestem zapisany na obie te imprezy, ale marnie to widzę 

[zly-sze]

To się tak da?

Czysto teoretycznie 
W 2021 MPP był tydzień później, a i tak się to mocno w nogach czuło, jestem zapisany na obie te imprezy, ale marnie to widzę 

Ty zawsze marnie to widzisz, a potem przyjeżdżasz w czołówce...

[podjazdy]

Ty zawsze marnie to widzisz, a potem przyjeżdżasz w czołówce...

Bo Wilk zwykłe wycieczki jedzie w stylu MPP  Aczkolwiek jeśli pokusi się o dobry wynik na MRDP, to faktycznie może być trudno. Co prawda szybciej przejechany maraton oznacza więcej czasu na regenerację, ale dużo więcej jazdy na kredyt. Prawdopodobnie jedna impreza będzie potraktowana sportowo (zakładam, że MRDP), a druga bardziej towarzysko.

[PATYN]

Przy takiej ilości uczestników jest bardzo prawdopodobne że trzeba będzie zrobić wycieczkę na kole  Gdynia>>Hel 

[jedrucha]

To się tak da? 4-6 dni wystarczy żeby się zregenerować?

Jak nie spróbujesz, to się nie dowiesz

[byczys]

Widzę, że sporo osób jedzie MRDP i MPP. To się tak da? 4-6 dni wystarczy żeby się zregenerować?

Nie wystarczy. Ale spanie na przykład po 3h na wyścigach wielodniowych też nie wystarcza, a ludzie jadą

[czupki]

W 2021 MPP był tydzień później, a i tak się to mocno w nogach czuło, jestem zapisany na obie te imprezy, ale marnie to widzę 

Chłopie! Ty dojechałeś na podium i to w super czasie i piszesz, że czułeś w nogach po dwóch tygodniach? Ja bym pewnie jeszcze nie miał ochoty na rower po takim wysiłku

Jak nie spróbujesz, to się nie dowiesz

Zakładam, że na MRDP jak dojadę do mety, to na granicy limitu. Musiałbym wziąć urlop do końca tygodnia, żeby w tym czasie spróbować odespać i zregenerować to co się posypie w trasie. Obstawiam się, że mimo wszystko, nie będę gotowy na MPP, więc trochę mi szkoda teraz wywalać 500zł w błoto. Ale rejestracja trwa do 31.08 więc kto wie, kto wie.

[podjazdy]

Obstawiam się, że mimo wszystko, nie będę gotowy na MPP, więc trochę mi szkoda teraz wywalać 500zł w błoto. Ale rejestracja trwa do 31.08 więc kto wie, kto wie.

Jakby był taki wiatr z północy jak dzisiaj, że w Poznaniu przesuwa położony na płasko rower po asfalcie, to połowę trasy byłoby łatwiej No, ale wiatr górek nie zlikwiduje, a zawsze może wiać w drugą stronę