Wycieczka z ubiegłego łikendu. Upał dał się mocno odczuć, lubię takie mocne odczucie lata. Świerszcze, wysokie trawy, kąpiele po drodze, lody pod sklepem itp.
Krajobrazowo całkiem całkiem, ze swojej strony polecam:
Zalipie, ładne kwiatki tu i ówdzie

Beszową, a dokładniej kościół gotycko-barokowy z ruiną i elegancko odnowiona drewniana dzwonnica. Takie 3 w 1


Rytwiany - są stawy, opuszczony młyn i gorzelnia, zaraz obok dawny klasztor w środku lasu

Wyżyna Sandomierska, przede wszystkim wąwozy

Sandomierz, Góry Pieprzowe, chociaż to już było na forum.

Wisłę pod Zawichostem,

Miejscowość Potok, zjadaną przez kopalnię przy cementowni Ożarów. Można poczuć taką dziwną, cmentarną ciszę powolnej agonii w powietrzu

Kopalniana dziura też fajna
https://www.flickr.com/photos/103427468@N03/albums/72157714726414048