Hej!
Dojechałam do morza i w 95 % drogami o bardzo małym ruchu.
Dzięki Magda za wspólną jazdę!!! Było super!!!!!
Urocze miejsce i ruiny zamku z Besiekierach, Kłóbka, reszta urokliwych miejsc ogólnie znana, w parkach krajobrazowych i nie tylko.
Jutro czy pojutrze chcę wsiąść na rower i do niedzieli pokręcić, zastanawiam się gdzie:
czy Rzeszów - Zamość i okolice - Wielkie Oczy,
czy Szlak Piastowski i okolice Poznania,
czy Wiślana Trasą Rowerową od Oświęcimia w dół rzeki?
Ktoś z Was obiera ten kierunek czy ma ochotę dołączyć?
Jestem z okolic Gliwic, lat. 47, dzienny limit ok. 100 km, spanie raczej w kwaterach prywatnych, agroturystyka...
Pozdrawiam!
Ania