Wklejenie tuleji w suport ramy karbonowej

[vuki]

Mam napęd Campagnolo i UltraTorque.
W karbonowej ramie jest wklejona karbonowa tuleja a na nią miski  do korby.
Niestety ta tuleja się poluźniła, widać w środku jakąś piankę, która ja trzymała, była na nią wklejona.
Czym ponownie osadzić/wkleić tuleje? Jest coś specjalnego czy pianką montażową?

[MCsubi]

A to fabryczna robota, czy rzeźba z ratowaniem press-fit? Pianka jest tylko w najtańszych chinolach, normalne ramy są na cienkościennych rdzeniach do ktorych pompuje sie gaz w czasie sieciowania.
Ogólnie tylko żywica epoksydowa i tkanina do laminatów, jeżeli jest jakikolwiek luz. Trzeba to bardzo dokładnie ustawić, bo to juz będzie do konca zycia ramy.

[vuki]

To niemicka rama Haibike, taki kupiłem w sklepie. Niestety teraz ta tuleja puściła.
Mam pastę do karbonu do kierownicy zwiększające tarcie ale nie wiem czy to się nada.

[MCsubi]

Nie bardzo potrafie sobie to wyobrazic, wszystkie tamy miały po prostu zalaminowane gwinty. Fota? Mam przeczucie,ze to jednak jakas rzexba z pressfita.

[vuki]

Ta tuleja jest wklejona na zieloną piankę. W tuleje wkleja się miski a potem skręca korby z łożyskami

[MCsubi]

Nie pomogę, przykro mi, w życiu czegos takiego nie widziałem.
Ale pianka wygląda mi raczej na rdzeń laminatu, a nie mocowanie tulei.

[qbotcenko]

Jeśli to może być ostatni support w życiu ramy, to zalałbym wszystko klejem na gorąco, szybko wcisnął do wnętrza support i liczył, że kosntrukcja się usztywni 

Możesz to zawsze jakiemuś Rychtarskiemu podrzucić, może zna lepsze sposoby...

[emes]

Na zdjęciu wygląda jak pianka montażowa

Ja bym napisał do producenta i spytał o co chodzi. Rower kupiłeś nowy?

[vuki]

Rower był powystawowy czyli nowy ze sklepu w PL.
Oni pewnie nie wiedzą co jest w środku.
Do Niemiec musiałbym pisać, nie wiem czy to sens.
Chyba trochę pianki załatwi sprawę.

[m.arek]

Nie tylko ma sens, ale możesz naprawić zgodnie z zaleceniami producenta lub też doradzą kto to może naprawić.

[8850]

Nigdy nie widziałem zielonej pianki, są w innym kolorze, obdzwoń sklepy budowlane i zapytaj czy spotkali się z takim zielonym. Podejrzewasz że to jest pianka ale może być kompletnie inny materiał niż to co ładujemy do okien i ma inną ściśliwość/docisk itd.

Istnieje klej o nazwie "metal bond" firmy K2 lub wersachem na bazie żywicy i to jeden z najmocniejszych klejów dostępnych na rynku do zastosowań przemysłowych klei wszystko włącznie z metalami, ale tego nie da się potem odkleić i tu jest problem.

Jeśli oryginalny serwis niemiecki/producenta nie odpowie, rozesłałbym mejla ze zdjęciem do 30 najlepszych serwisów rowerowych w Polsce z mejla ściągniętych z internetu z pytaniem czy ktoś takie coś rozbierał i co mogą doradzić bo widocznie z forum nikt tego jeszcze nie naprawiał. Jeśli goście naprawiają 20 rowerów na dzień przez kilka lat to ktoś musiał coś takiego przerabiać z bryką klienta i być może będzie uprzejmy podpowiedzieć.

[hansglopke]

A może jest zielona od smaru do łożysk?

[RS]

Nie znam się, więc się wypowiem. Zielona, jednoskładnikowa, budowlana pianka PU istnieje. Łatwo też zrobić zielony styropian, który często bywa rdzeniem ram węglowych. Rdzeń może też być z pianki PU, ale nie jest to ten produkt, który znamy z obsadzania okien. Są to masy dwuskładnikowe o odpowiednio dobranej gęstości i innych parametrach, ale zielonej nie widziałem. Tylko beżowo-kremowo-żółte.
Jeśli to spieniony polistyren, to trzeba wcześniej sprawdzić czy klej go nie rozpuści. Żywice epoksydowe i kleje na ich bazie będą zupełnie bezpieczne, ale trzeba uważać na marketowe kleje bez dokładnego określenia bazy.
Żeby sytuację ocenić, to należałoby pomacać to zielone - wtedy by się okazało, czy to piwniczne rzeźbienie w gwnie. Z całą pewnością fabryczny rdzeń nie jest z jednoskładnikowej pianki budowlanej.