Cześć,
Z moich tematów ze śpiworami wynika tyle, że nie da się połączyć dwóch światów: lekki, stabilny i duży (w przypadku namiotu). Ja w Norwegii (latem 7 tygodni, cały kraj) używałem Tromsa z Fjord Nanasena i moim zdaniem był to najbardziej optymalny wybór. Kilka ciepłych nocy wymagało rozpięcia, ale wypoczywałem wygodnie w te chłodniejsze. Materiał jest spoko i cena też. Tego śpiwora używałem jeszcze parokrotnie w Norwegii zimą i jesienią oraz wielokrotnie w innych wyjazdach.
Gdybym chciał jakoś zbijać wagę to raczej szukałbym w puchu, co może nie być dobrym wyborem w deszczowej Norwegii. Nie wierzę w genialne włókna syntetyczne, które nagle sprawią, że śpiwór tak samo ciepły jest o 50% cieplejszy. To se nie da. Uważałbym więc na czarodziejskie parametry niektórych firm i nie bał się wybrać trochę cieplejszego worka niż nam się wydaje z parametrów. To zawsze zakup indywidualny i powiązany nie tylko z tym jak reagujemy na zimno w domu, ale także z tym jak zmokliśmy i jak jesteśmy zmęczeni na wyprawie

A znacie może firmę Pajak?
Zastanawiam się też nad tym modelem, czy ktoś go może ma lub coś wie, czy jest dobry? Dziękuję!
www.pajaksport.pl/sklep/wyprzeda/aspiwory/hit.html
Pajak to znana firma z wysokim pułapem cenowym, niestety szukając ostatnio puchu od razu mnie skosił ich cennik.