Niedrogi, lekki śpiwór - który wybrać?

[TypowyPolskiRowerzysta]

Cześć, rozglądam się za nowym śpiworem który posłużyłby mi przez najbliższe lata. Najważniejsze aby był mały po spakowaniu, lekki oraz nadawał się do użytku przez 1/3-1/2 sezonu. W krakowskich sklepach moją uwagę przykuły te trzy śpiwory:
http://esklep.intersport.pl/pl/product/114761/spiwor-mckinley-x-treme-light-600-iii-237207

http://www.sklep-presto.pl/product-pol-47754-Spiwor-mumia-NanoWave-55-Long-Marmot.html

http://www.mountainwarehouse.com/camping/sleeping-bags/1-2-season-sleeping-bags/traveller-50-sleeping-bag-p11620.aspx?cl=LIME
Ten trzeci do kupienia za 100zł

Zakładając że zależy mi na wydaniu jak najmniej kasy, warto zapłacić 2 razy więcej za śpiwory nr 1 i 2? A może polecicie inne śpiwory o podobnych parametrach i w przedziale 100-200zł? Zależałoby mi na możliwości kupna w Krakowie.

[yoshko]

Jaki miałeś wcześniej śpiwór (jaki miał komfort termiczny)?
Bo w podobnym jak wyżej to było mi zimno nad ranem obojętnie od pory roku.

[TypowyPolskiRowerzysta]

Nie mogę teraz znaleźć pokrowca z danymi, ale zajmował mi on większość sakwy crosso dry big a temperaturowo był może odrobinę za zimny, ale to załatwiałem dodatkową warstwą ubrania. I na pewno niewiele kosztował.

[yoshko]

Ja kupiłem za niewiele o komforcie 2'C, zajmuje 1/4 sakwy. Cena 188 zł. Niestety obecnie nie sprzedają. Snugpak Travelpak 2.

[Drzewo]

Nie wiem jak ten konkretny ale starszy model McKinleya z serii Xtreeme Light z Intersportu (to ich marka jest) sprawdza się u nas całkiem nieźle. Czerwono-szary. Nic się nie pruje, nie śmierdnie za szybko, materiał jest bardzo miły w dotyku (a że miałem kiedyś nieprzyjemność spać w tanim drapiącym badziewiu to zwracam na to uwagę) no i chyba najważniejsze - trzyma termikę aż nadto dobrze. W mojej hierarchii nad Małachowskim.

[worek_foliowy]

Lepiej już najbardziej badziewny puchowy śpiwór z Chin.

Np. pierwszy z brzegu:
http://www.aliexpress.com/item/HIGHROCK-3-season-5-8-Degree-adult-Ultra-light-portable-mini-Backpacking-camping-outdoor-duck-down/32230352775.html
Cena jak za syntetyk, komfort minimalny około 3 st. Trochę klocowaty, bo waży aż 700g. Mimo wszystko będzie dużo mniejszy, lżejszy i trwalszy niż te syntetyki.

Można też trochę dołożyć i kupić coś lepszego. Zdaje się, że za niewielką kasę da się kupić coś całkiem sensownego:
http://www.aliexpress.com/item/outdoor-ultralight-mummy-type-white-Goose-down-camping-sleeping-bag-spring-and-autumn-sleeping-bag-free/32298288159.html

[globalbus]

Nie mogę teraz znaleźć pokrowca z danymi, ale zajmował mi on większość sakwy crosso dry big a temperaturowo był może odrobinę za zimny, ale to załatwiałem dodatkową warstwą ubrania. I na pewno niewiele kosztował.

no niestety. Tanie, lekkie i ciepłe to się kiepsko łączy przy śpiworze. Wybierz z tego dwa

[TypowyPolskiRowerzysta]

Chińczyk odpada, ani mi się czekać na przesyłkę nie chce, ani te specyfikacje nie wyglądają zachęcająco. Ten pierwszy odrobinę cięższy, wymiarowo podobny, jedynie temperaturą wygrywa.
Najpewniej wezmę któryśz tych które podałem, muszę jeszcze tylko pomyśleć czy chcę wydać więcej czy mniej.

[yoshko]

To zależy Ci na wydaniu pieniędzy czy wygodnym wyspaniu się?

Z tych twoich trzech wziąłbym czwarty: http://sklep.arizzon.com/spiwory/19-travelpak1-spiwor-syntetyczny-jednosezonowy-snugpak.html

[TypowyPolskiRowerzysta]

Ten prezentuje się nieźle, wezmę pod uwagę. Jedyny minus to o 1/4 większa waga od tamtych trzech.