Autor Wątek: Rower dla 8-latki  (Przeczytany 3761 razy)

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1305
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Rower dla 8-latki
« 29 Gru 2014, 09:00 »
Witam
Jak zwykle dylemat zakupowy.
Przymierzam się do zakupu nowego roweru dla córki w wieku 8 lat (a nawet 8,5).
Planuję rower na kołach 24 cale i unikam amortyzatora bo przy takim rowerze to chyba na prawdę zbędny balast. Chciałbym aby ten rower wytrzymał do wieku w którym będę mógł już jej kupić "ostatni" rower, ale nie wiem czy to możliwe. W tej chwili córka ma ok 130 cm wzrostu, zakładam że nie urośnie więcej jak 165cm.
Chciałbym też aby geometria ramy był uniwersalna (unisex) bo mam też 3 lata młodszego syna dla którego bym później odmalował ten rower.

W oko wpadł mi Agang Angel 24" (z rocznika 2012 jest w nieco lepszej cenie niż katalogowa)
http://dobresklepyrowerowe.pl/rowery/mlodziezowe-i-dzieciece/mlodziezowe-24/agang/angel-24-1
Na co zwrócić uwagę w takim rowerze? Zakładam, że bagażnik jakoś dopasuję, ale może będą problemy?



Offline Mężczyzna hansglopke

  • Wiadomości: 2643
  • Miasto: Zduńska Wola
  • Na forum od: 22.02.2013
Odp: Rower dla 8-latki
« 29 Gru 2014, 10:03 »
Weź dziecko do sklepu i niech się przejedzie na kilku rowerach. Wybierz ten najwygodniejszy dla niej a nie ten, który Ci się podoba. Zimą pewnie jeździć nie będzie a do wiosny może trochę urośnie i łatwiej będzie jej sięgać do ziemi z siodełka.
Jedź do sklepu, w którym jest naaaprawdę duuuuuży wybór. Jeden z takich dużych sklepów jest w Tomaszowie.
« Ostatnia zmiana: 29 Gru 2014, 10:12 hansglopke »
"Rower do ultra musi być przede wszystkim wygodny. Reszta jest mniej ważna."  - Turysta

Offline Mężczyzna m.arek

  • Wiadomości: 2560
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.03.2014
Odp: Rower dla 8-latki
« 29 Gru 2014, 10:08 »
Przerabiałem temat 3 lata temu i uważam amor jest ważny w tym wieku niezależnie od jego wagi :D
Ja kupiłem mojej latorośli coś takiego, używkę mniej zniszczoną w podobnej cenie:
http://allegro.pl/trek-dzieciecy-mt220-i4908763659.html
przetrwał swoje i czeka aż druga córa podrośnie.
Bagażnika nie montowałem - bo nie ma jak i nie był nam potrzebny, ale minusem był brak możliwości montażu koszyka na bidon.

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1305
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: Rower dla 8-latki
« 29 Gru 2014, 10:29 »
Weź dziecko do sklepu i niech się przejedzie na kilku rowerach. Wybierz ten najwygodniejszy dla niej a nie ten, który Ci się podoba. Zimą pewnie jeździć nie będzie a do wiosny może trochę urośnie i łatwiej będzie jej sięgać do ziemi z siodełka.
Jedź do sklepu, w którym jest naaaprawdę duuuuuży wybór. Jeden z takich dużych sklepów jest w Tomaszowie.

Tak wiem że w Tomaszowie jest podobno duży sklep, ale z tego co widzę to właściwie w rowerach dziecięcych są tylko dwa rodzaje do wyboru: typowy rower miejski (np. Arkus Panda) albo coś bardziej sportowego. Inne typy to jakieś wynalazki z bardzo dziwną ramą albo pełną amortyzacją w dodatku widać, że bardzo ciężkie i niewygodne.
Mam jeden rower na kołach 24" po bratanicy ale to jest stary stalowy Kross z nieładną ramą (kształt i kolory beznadziejne). Córka się już do niego przymierzała i wiem mniej więcej czego szukam.
W rowerach które oglądałem (tego typu sportowego) nie zauważyłem dużych różnic w geometrii, wszystkie są ustawione mniej więcej tak samo. Geometrię miejską odrzuciłem na wstępie bo w przypadku mojej córki nie sprawdza się na wycieczkach/wyjazdach rowerowych a na krótkie przejażdżki to bez różnicy.

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1305
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: Rower dla 8-latki
« 29 Gru 2014, 10:46 »
Przerabiałem temat 3 lata temu i uważam amor jest ważny w tym wieku niezależnie od jego wagi :D
Ja kupiłem mojej latorośli coś takiego, używkę mniej zniszczoną w podobnej cenie:
http://allegro.pl/trek-dzieciecy-mt220-i4908763659.html
przetrwał swoje i czeka aż druga córa podrośnie.
Bagażnika nie montowałem - bo nie ma jak i nie był nam potrzebny, ale minusem był brak możliwości montażu koszyka na bidon.

Ja uważam, że skoro się mówi, że w dorosłych rowerach tylko przyzwoity (drogi) amortyzator ma sens, to tym bardziej w rowerze dziecięcym nie będzie spełniał żadnego zadania. Dziecko jest za lekkie a wystarczającą amortyzację może zapewnić opona. Zresztą na razie nie planuję jazd w cięższym terenie niż droga leśna czy szutrowa.
Myślałem o używce ale:
1. potrzebny jest zawsze drobny remont (malowanie + wymiana opon, siodełka czy chwytów) co może wynieść ok 200-300zł (w zeszłym roku remontowałem rowerek 20" i 2 puszki farby + siodełko, chwyty, mostek i sztyca to koszt powyżej 200zł)
2. córka chce nowy i łatwiej będzie ją namówić do jeżdżenia na nowym rowerze
3. drugie dziecko jest kolejce więc inwestycja rozkłada się na kilka lat

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2115
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
Odp: Rower dla 8-latki
« 29 Gru 2014, 12:56 »
Też przerabiałem ten temat latem i podążyłem podobnym tropem. Zwracałem przede wszystkim uwagę na wagę roweru i łatwość demontażu do transportu (koła i siodełko na zaciski + stery ahead). Amortyzator to zbędna waga. Koszyk na bidon można przymocować do kierownicy specjalnym uchwytem. Rower (Head Lauren) bardzo podobny funkcjonalnie do Twojego wyboru.

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Odp: Rower dla 8-latki
« 29 Gru 2014, 13:08 »
Skoro inwestycja na 2 córki to polecam to co ma nasza Marysia czyli rowery Islabike. Spełnia wszystkie wymagania, o których pisze Remigiusz. Wymaga zakupu w Wielkiej Brytanii, ale online można wszystkie elementy dobrać indywidualnie. Córka jeździ na nim do szkoły (4 km w jedną stronę), na wycieczki weekendowe również w terenie i ma na koncie 2-tygodniową podróż po Włoszech. Rower lekki, przenosi go nad różnymi przeszkodami typu niska bramka, bez żadnego problemu. Piszę z telefonu, więc nie będę się szamotać z wklejaniem zdjęć, ale na forum niejednokrotnie dawałam linki do naszych rowerowych wyjazdów..
Minus to na pewno dość wysoka cena, ale skoro ma być na dłużej i dla dwóch dziewczynem to warto sprawdzić. Kupowania roweru w sieci też się trochę obawialiśmy, ale parametry jakie podaliśmy -wzrost, długość nóg itp - zostały perfekcyjnie dobrane do odpowiedniej ramy. Koła 24. I tak zupełnie na koniec... Islabikes to rowery po prostu śliczne, zaprojektowane z pomysłem, malowane w żywe kolory. Dodatkowo, mają spersonalizowaną firmową naklejkę z imieniem dziecka :)
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1305
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: Rower dla 8-latki
« 29 Gru 2014, 13:15 »
Tak, czytałem wątek, w którym pisałaś o tym rowerze i owszem podoba mi się, ale cena zaporowa jednak. To drożej niż mój ostatni rower, który sobie złożyłem :)

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2688
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Odp: Rower dla 8-latki
« 29 Gru 2014, 13:28 »
To drożej niż mój ostatni rower, który sobie złożyłem
Dziecku żałujesz :-)

Amortyzator w tym wieku (wadze) to tylko obciążenie. Żaden nie ugnie się pod ośmiolatką.

Marek

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6074
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Odp: Rower dla 8-latki
« 29 Gru 2014, 13:33 »
2. córka chce nowy i łatwiej będzie ją namówić do jeżdżenia na nowym rowerze
3. drugie dziecko jest kolejce więc inwestycja rozkłada się na kilka lat

Sorry, ale te dwa punkty stoją w lekkiej sprzeczności ze sobą. Wiem, że potem chcesz rower odmalować, ale skąd wiesz, że nie będzie podobnie? Odmalowany nie znaczy, że nowy itd.
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Odp: Rower dla 8-latki
« 29 Gru 2014, 14:03 »
Pierwsze dziecko wymaga i zachcianki się spełnia, u drugiego to fanaberie :D Co ty, Elizium, nie wiesz? Ja wiem, bo jestem drugim dzieckiem i wprawdzie rower miałam swój, ale tylko mały Pelikan. Duży Jubilat odziedziczyłam po bracie. Szczęśliwa druga córa qbaba może mieć przynajmniej  nadzieję na ładny kolor :)
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1305
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: Rower dla 8-latki
« 29 Gru 2014, 14:11 »
Nie stoją w sprzeczności.
Co innego odświeżyć rower, który ma się od nowości a co innego "obcy".
Gdyby jeszcze używki były tanie to OK. Ale sensowne używki kosztują 500+ (czasami trochę poniżej 500 ale i tak dochodzi transport).
Już wstępny remont zrównuje cenę z nowym rowerem.

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1305
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: Rower dla 8-latki
« 29 Gru 2014, 14:12 »
Pierwsze dziecko wymaga i zachcianki się spełnia, u drugiego to fanaberie :D Co ty, Elizium, nie wiesz? Ja wiem, bo jestem drugim dzieckiem i wprawdzie rower miałam swój, ale tylko mały Pelikan. Duży Jubilat odziedziczyłam po bracie. Szczęśliwa druga córa qbaba może mieć przynajmniej  nadzieję na ładny kolor :)

Drugi jest syn, dlatego szukam roweru o geometrii unisex

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6074
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Odp: Rower dla 8-latki
« 29 Gru 2014, 15:25 »
Pierwsze dziecko wymaga i zachcianki się spełnia, u drugiego to fanaberie :D Co ty, Elizium, nie wiesz? Ja wiem, bo jestem drugim dzieckiem i wprawdzie rower miałam swój, ale tylko mały Pelikan. Duży Jubilat odziedziczyłam po bracie. Szczęśliwa druga córa qbaba może mieć przynajmniej  nadzieję na ładny kolor :)

Hindiana... pierwsze dziecko u mnie to syn. Więc robiłem wszystko, jak napisałaś (tak, czas przeszły, bo obecny jego wiek ciut zmienia perspektywę). Drugie dziecko to córka. Córka tatusia. Mam coś dodawać? :P

qbqb - ok, faktycznie, po wytłumaczeniu już nie stoją w sprzeczności  ;D
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Odp: Rower dla 8-latki
« 29 Gru 2014, 16:10 »
O tym jak wyszło nam rodzicielstwo zadecydują w życiu dorosłym same dzieci. Wierzę, że miłość, zdrowy rozsądek i poczucie humoru dadzą dziecku mocne podstawy w dorosłym życiu. Swoich rodziców uważam za mistrzów tematu, nawet pomimo tego, że nie tylko rower, ale np sandałki też czasem miałam po bracie. Do dziś to jeden z naszych ulubionycb te.atów rodzinnych wspomnień.
Rower dla dwójki to świetny pomysł, szczególnie że qbab chce go przed oddaniem synowi zmienić. Mam nadzieję, że kiedy już kupisz rower, podzielisz się na forum galerią z wyjazdów :)
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum