Abstrahując od sensu obniżania
tego namiotu:
Ktoś próbował? Pałąki alu można kupić w wielu miejscach, jednak wolałbym nie przycinać metodą prób i błędów, a od razu kupić odpowiednią długość, bo taki przycięty w domowych warunkach pałąk może potem pękać wzdłuż ...
W serwisie/sklepie nie posiadają żadnych specjalnych technik docinania pałąków które są niedostępne dla zwykłego człowieka.
Problemem będzie dla Ciebie jedynie średnica pałąków. Nie wiem czy uda Ci się kupić pojedyncze pałąki DACa w rozsądnej cenie. W sklepach na sztuki to chyba można kupić tylko albo jakieś noname'y albo te marabutowskie. Nie wiem czy średnica podpasuje.
Ale jak już znajdziesz sensowne pałąki i rozbierzesz swój stelaż: Włóż pałąk w imadło i dotnij brzeszczotem. Podłóż coś pod spód bo aluminium paskudnie się kurzy. Na koniec przeszlifuj pilnikiem i drobnoziarnistym papierem ściernym pamiętając żeby lekko zaoblić/stępić docięty koniec. Szanse że aluminiowy pałąk pęknie wzdłuż przez nieodpowiednie docięcie oceniam na 5%.

Jest jeszcze chałupnicza technika harcerska: doklejenie taśmą naprawczą fartuchów. W wersji harcerskiej jest to gruba folia malarska ale możesz kupić kawałek materiału od Marabuta.