A ja tylko wspomnę o kilku sprawach, które są naturalne przy posiadaniu centralnej podpórki, a które nie przychodzą do głowy, póki się jej nie ma

- sposób montażu powoduje, że rower jest mało stabilny w osi mocowania stopki, kiwa się lewo-prawo;
- trzeba użyć sporo siły, żeby postawić mocno obciążony rower;
- do postawienia roweru obydwie ręce muszą być wolne;
- po postawieniu ruchy kierownicy są całkowicie nieprzewidywalne. Przy naładowanej torbie na kierownicę, jak się o tym zapomni, to kierownica uderza w ramę i jej naturalną pozycją spoczynkową jak leżenie na ramie z jednej ze stron. Przy miękkim podłożu i ciężkiej torbie potrafi to przewrócić rower.
- złożona stopka wisi dosyć nisko i zdarza się zaczepić nią o ziemię przy zjeżdżaniu z wysokiego krawężnika.
Dla mnie jej podstawową zaletą jest możliwość załadunku stojącego stabilnie roweru. Dlatego mam ją w rowerze wiejskim, a o montowaniu do wyprawówki z uwagi na powyższe wady nawet nie myślę
