Autor Wątek: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?  (Przeczytany 1249528 razy)

Offline Mężczyzna yurek55

  • 2015-11217; 2016-11305; 2017-12740 (Rapha500)
  • Wiadomości: 1325
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.09.2013
    • Jurek rowerowy
Pojechałem na działkę kosić trawę, ale deszczyk padał więc nic z tego nie wyszło. Wracaliśmy już samochodem. 61 km.



Rower to dziwny pojazd, jego pasażer jest jednocześnie jego silnikiem.
"Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem" - eranis
                                               

Offline Mężczyzna paweł.70

  • Marin
  • Wiadomości: 3378
  • Miasto: Ciepłe Łóżeczko
  • Na forum od: 28.11.2011
Wróciłem właśnie z gór i przejechałem 500 km z Jeleniej Góry do Wisły i zaczynam zabarwiać Polskę na zielono :D

Dom jest tam, gdzie rozkładamy obóz
Liczy się podróż, a nie cel.

Offline Mężczyzna yurek55

  • 2015-11217; 2016-11305; 2017-12740 (Rapha500)
  • Wiadomości: 1325
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.09.2013
    • Jurek rowerowy
54 przed śniadaniem, jak zwykle w niedzielę.
Rower to dziwny pojazd, jego pasażer jest jednocześnie jego silnikiem.
"Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem" - eranis
                                               

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Ale widzę tu dwa problemy: może nieco cuchnąć oraz telewizor ma zbyt wąską górną krawędź. Co tu robić?

zalaminować?  :icon_twisted:
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15546
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Wróciłem wreszcie z Kórnika (godzinę temu). :-D

Offline Mężczyzna hansglopke

  • Wiadomości: 2643
  • Miasto: Zduńska Wola
  • Na forum od: 22.02.2013
Ja właśnie odespałem moje kręcenie się po körnickich okolicach.
"Rower do ultra musi być przede wszystkim wygodny. Reszta jest mniej ważna."  - Turysta

Offline Mężczyzna Susiedka

  • Wiadomości: 414
  • Miasto: Stuttgart
  • Na forum od: 03.09.2010
Wybrałem się na lody w niedzielę na odległą starówkę,  w sumie miało być z 70 km w obie strony. Skoczyłem z krawężnika i w powrotnej drodze poszły mi szprychy. Jakoś się doturlałem. :-) W domu wymiana już 8 szprych. :-D
Co ciekawe, w Niemczech szprychy są sprzętem specjalistycznym, nie dostanie się ich w zwykłym sklepie rowerowym nawet sporym. Kupuję w Polsce na zapas. :-)

Offline Mężczyzna yurek55

  • 2015-11217; 2016-11305; 2017-12740 (Rapha500)
  • Wiadomości: 1325
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.09.2013
    • Jurek rowerowy
44 km klasyczną trasą do Piaseczna i na Ursynów.

Rower to dziwny pojazd, jego pasażer jest jednocześnie jego silnikiem.
"Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem" - eranis
                                               

Offline Mężczyzna ramzes

  • Wiadomości: 1506
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.06.2015
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 11 Sie 2016, 23:57 »
Dzisiaj byłem pojeździć wieczorem i po zachodzie słońca temperatura spadła poniżej 10 stopni. Jakaś masakra. Jak w październiku prawie.

Offline Mężczyzna brodacz

  • Wiadomości: 251
  • Miasto: Legionowo
  • Na forum od: 06.06.2013
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 13 Sie 2016, 21:20 »
Jutro rano (dokładnie jeszcze nie wiem o której) planuje zacząć kręcić maksymalny dobowy przebieg. W tym roku udało mi się dwukrotnie przejechać 250km za dnia, plany na jutro to max 400km, 3 lata temu właśnie tyle przejechałem ale byłem w dużo lepszej formie. Każdy wynik powyżej 300 km będzie dla mnie dobry. Planowana trasa Skubianka (okolice zalewu zegrzyńskiego), Wesoła, drogą na lublin do Garwolina a dalej odbicie na Puławy, Radom, stamtąd kierunek wawa, Warka, Piaseczno, Warszawa... a dalej to już zależy od tego jak się będę czół. Jak dobrze to przez Łomianki do NDM, a jak źle to prosto na Legionowo, a jak tragicznie to rower w pociąg ;) Martwi mnie ten wiatr jaki na jutro zapowiadają.
Ortografia? A co to?

Offline Mężczyzna daniel33mc

  • Wiadomości: 21
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 31.12.2015
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 13 Sie 2016, 22:44 »
Dałem rower do serwisu i bede miał go dopiero w środę :icon_cry:

Offline Mężczyzna yurek55

  • 2015-11217; 2016-11305; 2017-12740 (Rapha500)
  • Wiadomości: 1325
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.09.2013
    • Jurek rowerowy
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 13 Sie 2016, 23:48 »
Pętla mostowa północ-południe, po powrocie zamieniłem łańcuchy

51 km.

Most rowerowy nad Kanałem Żerańskim (w budowie)



Rower to dziwny pojazd, jego pasażer jest jednocześnie jego silnikiem.
"Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem" - eranis
                                               

Obis

  • Gość
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 14 Sie 2016, 16:40 »
350 km na Pomorzu w dwa dni.
« Ostatnia zmiana: 12 Lut 2017, 09:07 Obis »

Offline Mężczyzna yurek55

  • 2015-11217; 2016-11305; 2017-12740 (Rapha500)
  • Wiadomości: 1325
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.09.2013
    • Jurek rowerowy
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 14 Sie 2016, 22:39 »
32 km w Warszawie i podwarszawskich wioskach w jeden poranek :)
Rower to dziwny pojazd, jego pasażer jest jednocześnie jego silnikiem.
"Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem" - eranis
                                               

Offline Mężczyzna brodacz

  • Wiadomości: 251
  • Miasto: Legionowo
  • Na forum od: 06.06.2013
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 15 Sie 2016, 09:20 »
Wyszło mi 350 km w 21 godzin. Start 3:30, lekko kropiło ale przestało. Za to od 50 kilometra zaczęło lać, butów nie udało się uchronić, intensywny deszcz trwał krótko, później były przelotne. Przestało padać w Rykach, a buty wyschły dopiero w Puławach. Niestety aż do Radomia miałem pod wiatr, tak ciężko mi się jechało przez ten deszcz i wiatr że po 12 godzinach jazdy miałem dopiero 200km, tak więc zrozumiałem że nie mam szans na 400, byłem totalnie bez siły, jechałem 17km/h. Na szczęście od Radomia miałem boczny wiatr, który był coraz słabszy, udało się jechać szybciej 20-25km/h. Zdecydowałem się na przejechanie 350 km, odpocznę w domu  i dokręcę pozostałe 50 km. Ostatecznie zrezygnowałem z tego bo nie lubię tak jeździć w kółko po okolicy nabijając kilometry, a zmęczenie też dawało o sobie znać.
Ortografia? A co to?

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum