a może ktoś chciałby mnie kiedyś pociągnąć na kole, na 500, rekreacyjnym tempem? np. w czerwcu?
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.
na powrocie 1 łoś, 2 klempy świeże pączki zajadające(długo się sobie przyglądaliśmy) 2,o km od granic Bł.-stoku.