1. Idziesz na siłownię.2. "Trener" personalny pokazuje Ci jak zrobić prawidłowo martwy ciąg.3. Przesilasz sobie mięśnie lędźwi.4. Wszyscy jesteśmy szczęśliwi.
Z takim podejściem dziw że się nie boisz z domu wychodzić.
Menel - nosiłam plecak 7kg i po tygodniu chciałam umrzeć
Cytat: menel w 1 Kwi 2016, 09:55Z takim podejściem dziw że się nie boisz z domu wychodzić.Raczej jestem pełen obaw przed tego typu poradami przez internet, bo wiem, co można sobie uszkodzić przez martwy ciąg.Zwłaszcza po tym, ile słyszałem o profesjonaliźmie "trenerów personalnych" na przeróżnych siłowniach.
Cytat: Jelona w 1 Kwi 2016, 09:58Menel - nosiłam plecak 7kg i po tygodniu chciałam umrzeć No to mi wytłumacz dlaczego boisz się iść na siłownię a nie boisz się katować przez dwa tygodnie po Rumunii?
Ale oczywiście wyboru między specjalistą od rehabilitacji i menelem to już jelona musi dokonać sama.
teraz taka moda że lekarze zalecają żeby uważać, sie oszczędzać a do tego kilo pigułek