Szykuje rower dla kolegi ze Stanów żeby miał czym jeździć jak przyjedzie do Polski. W tym celu potrzebowałem klucz do pedałów, więc za 5 zyli kupiłem u dziadka na bazarze zwykły płaski klucz 15 - kę. Przy pomocy tegoż oraz młotka udało się odkręcić ten niesprawny i zastąpić go zapasowym. Przy odkręcaniu drugiego, klucz niestety się złamał i teraz są dwa różne pedały. Nie wygląda to dobrze, więc namoczyłem go w coca-coli do jutra. Postaram się o nowy klucz i jutro podejmę nową próbę odkręcania. I jeszcze odpiąłem łańcuch, wymyłem i nasmarowałem. Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
Cytat: yurek55 w 7 Paź 2015, 17:34Szykuje rower dla kolegi ze Stanów żeby miał czym jeździć jak przyjedzie do Polski. W tym celu potrzebowałem klucz do pedałów, więc za 5 zyli kupiłem u dziadka na bazarze zwykły płaski klucz 15 - kę. Przy pomocy tegoż oraz młotka udało się odkręcić ten niesprawny i zastąpić go zapasowym. Przy odkręcaniu drugiego, klucz niestety się złamał i teraz są dwa różne pedały. Nie wygląda to dobrze, więc namoczyłem go w coca-coli do jutra. Postaram się o nowy klucz i jutro podejmę nową próbę odkręcania. I jeszcze odpiąłem łańcuch, wymyłem i nasmarowałem. Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalkagdzie zdjęcia? bez tego Twój wpis się nie liczy aby na temat to 62 km, z wiatrem to 40km/h bez większego wysiłku!