Autor Wątek: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?  (Przeczytany 1245936 razy)

Offline Mężczyzna yurek55

  • 2015-11217; 2016-11305; 2017-12740 (Rapha500)
  • Wiadomości: 1325
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.09.2013
    • Jurek rowerowy
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 5 Paź 2015, 19:29 »
54km i w tym tygodniu to już będzie wszystko. Lekarz zalecił tydzień przerwy (co najmniej). Droga do Warszawy z kierunku południowego na wysokości Magdalenki wyglada tak:





Rower to dziwny pojazd, jego pasażer jest jednocześnie jego silnikiem.
"Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem" - eranis
                                               

Offline Mężczyzna MarqoBiker

  • http://za-miedza.pl/
  • Wiadomości: 926
  • Miasto: Stalowa Wola
  • Na forum od: 16.01.2013
    • [URL=https://imageshack.com/i/0lrcroj][IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/280x200q90/21/rcro.jpg[/IMG][/URL]
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 5 Paź 2015, 20:20 »
Ja dziś 87 km, głównie po Lasach Lipskich ale nie w poszukiwaniu grzybów których nie ma a poszukiwania pomnika poświęconego partyzantom .



Offline Mężczyzna stanlej

  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 31.05.2015
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 6 Paź 2015, 04:00 »
Ledwo zipię, ale było fajnie. 4 tempówki w 5 dni. Dla mnie, rowerowego żółtodzioba - sporo. Cóż, pogoda była tak kusząca.. Uff ;)

Czwartek, 90km, ~3h po zmroku.
Piątek, 4km - tylko eskorta maleńkiej na lekcje muzyki.
Sobota, 85km, ~2.5h po zmroku. Pierwszy raz w tym "sezonie" odcięło mi prąd (po 60km - zupełnie). Fajne uczucie :D
Niedziela, 58km, ~2h po zmroku.
Poniedziałek, 70km, ~2h15m po zmroku.

Nogi spoko ale pompka blisko limitu. BTW. Kilka razy tego lata, w ramach aklimatyzacji, żwawiej (w moim przypadku 1h45) wchodziłem na Kasprusia, i, jazda rowerem ze średnią dajmy na to ~34 (przez ten sam czas, 1h45) wydaje mi się bardziej wymagająca dla serca. Nie wiem, ale może to dryft tętna, większy rzut adrenaliny (?) na szosie niż na Kasprusiu (tam nie ma gdzie polecieć..) ;).

Idzie wiatr ze wschodu. Dalej nie mam pojęcia jak utrzymać formę zimą. W weekend byłem w Jatomi w warszawskim CH. Rowerów i innych maszyn w bród, ale wszystko jakieś takie sterylne. Dla kogoś wychowanego w zapyziałych lecz kilmatycznych siłkach mokotowskich, duży szok :P Pewnie trenażer (nuda), może basen. Najchętniej jeździłbym albo robił górskie wyrypy cały sezon, ale już nie to zdrowie. Byle do marca - kwietnia :)

Offline Mężczyzna BASSRIDE

  • Wiadomości: 17
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 30.05.2014
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 6 Paź 2015, 07:52 »
sobota, niedziela: 300 km w górach (Kraków - Kacwin - Kraków). Sprawdzałem jak extrawheel dogaduje się w górach z szosowymi przełożeniami




Offline Mężczyzna roweras

  • Nabijacz kilometrów :)
  • Wiadomości: 780
  • Miasto: Szczekociny
  • Na forum od: 01.09.2011
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 6 Paź 2015, 20:21 »
42.77 km bez grzybów, bo na grzybach nie byłem :)

Offline Mężczyzna yurek55

  • 2015-11217; 2016-11305; 2017-12740 (Rapha500)
  • Wiadomości: 1325
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.09.2013
    • Jurek rowerowy
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 7 Paź 2015, 17:34 »
Szykuje rower dla kolegi ze Stanów żeby miał czym jeździć jak przyjedzie do Polski. W tym celu potrzebowałem klucz do pedałów, więc za 5 zyli kupiłem u dziadka na bazarze zwykły płaski klucz 15 - kę. Przy pomocy tegoż oraz młotka udało się odkręcić ten niesprawny i zastąpić go zapasowym. Przy odkręcaniu drugiego, klucz niestety się złamał i teraz są dwa różne pedały. Nie wygląda to dobrze, więc namoczyłem go w coca-coli do jutra.  Postaram się o nowy klucz i jutro podejmę nową próbę odkręcania. I jeszcze odpiąłem łańcuch, wymyłem i nasmarowałem.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Rower to dziwny pojazd, jego pasażer jest jednocześnie jego silnikiem.
"Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem" - eranis
                                               

Offline Mężczyzna Bazyl3

  • Wiadomości: 724
  • Miasto: świętokrzyskie
  • Na forum od: 02.09.2015
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 7 Paź 2015, 20:06 »
39 km. Uznajmy, że dziś bezpalczaste i brak lampki na powrocie, to była ekstrawagancja :) A, byłem zobaczyć GreenVelo. Niestety green jest velo ani dudu :P

Offline Mężczyzna stanlej

  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 31.05.2015
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 7 Paź 2015, 23:18 »
Trzy pętle do Pruszkowa i z powrotem, 66km. Średnio ~40km/h do celu, i ~20km/h do domu (siłą woli kręcone). Tak kołysał wiatr 8m/s. Temperatura też git. Przestało być przyjemnie :(

Offline Mężczyzna roweras

  • Nabijacz kilometrów :)
  • Wiadomości: 780
  • Miasto: Szczekociny
  • Na forum od: 01.09.2011
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 8 Paź 2015, 00:02 »
Krótki wypad po słuchawki :)

Zimno jak nie wiem co, i jeszcze ten silny wiatr... Arktyczne powietrze spływa podobno :(

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 9028
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 8 Paź 2015, 08:29 »

Zmarzłem na kość (zmiorzłem do kości).
Jejku!
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna vuki

  • Wiadomości: 1019
  • Miasto: Rawicz
  • Na forum od: 16.04.2014
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 8 Paź 2015, 19:55 »
Szykuje rower dla kolegi ze Stanów żeby miał czym jeździć jak przyjedzie do Polski. W tym celu potrzebowałem klucz do pedałów, więc za 5 zyli kupiłem u dziadka na bazarze zwykły płaski klucz 15 - kę. Przy pomocy tegoż oraz młotka udało się odkręcić ten niesprawny i zastąpić go zapasowym. Przy odkręcaniu drugiego, klucz niestety się złamał i teraz są dwa różne pedały. Nie wygląda to dobrze, więc namoczyłem go w coca-coli do jutra.  Postaram się o nowy klucz i jutro podejmę nową próbę odkręcania. I jeszcze odpiąłem łańcuch, wymyłem i nasmarowałem.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

gdzie zdjęcia? bez tego Twój wpis się nie liczy  ;)
aby na temat to 62 km, z wiatrem  to 40km/h bez większego wysiłku!
MiRowerDajePower

Offline Mężczyzna yurek55

  • 2015-11217; 2016-11305; 2017-12740 (Rapha500)
  • Wiadomości: 1325
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.09.2013
    • Jurek rowerowy
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 8 Paź 2015, 20:32 »
Szykuje rower dla kolegi ze Stanów żeby miał czym jeździć jak przyjedzie do Polski. W tym celu potrzebowałem klucz do pedałów, więc za 5 zyli kupiłem u dziadka na bazarze zwykły płaski klucz 15 - kę. Przy pomocy tegoż oraz młotka udało się odkręcić ten niesprawny i zastąpić go zapasowym. Przy odkręcaniu drugiego, klucz niestety się złamał i teraz są dwa różne pedały. Nie wygląda to dobrze, więc namoczyłem go w coca-coli do jutra.  Postaram się o nowy klucz i jutro podejmę nową próbę odkręcania. I jeszcze odpiąłem łańcuch, wymyłem i nasmarowałem.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

gdzie zdjęcia? bez tego Twój wpis się nie liczy  ;)
aby na temat to 62 km, z wiatrem  to 40km/h bez większego wysiłku!

Ale że zdjęcia złamanego klucza, czy cuś? ;)
Rower to dziwny pojazd, jego pasażer jest jednocześnie jego silnikiem.
"Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem" - eranis
                                               

Offline Mężczyzna vuki

  • Wiadomości: 1019
  • Miasto: Rawicz
  • Na forum od: 16.04.2014
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 9 Paź 2015, 09:07 »
yurek55 - coca-cola z rowerem to musi być ciekawa mieszanka ;D

mam ochotę na rower ale: 3stC, wiatr 40km/h, pochmurnie
przyjmijmy jednak, że się zmobilizuję i zrobię 55 km!

edit 14:24 ...
"skłamałem, skłamałem, ot tak całkiem niewinnie" ;)
« Ostatnia zmiana: 9 Paź 2015, 14:25 vuki »
MiRowerDajePower

Offline Mężczyzna stanlej

  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 31.05.2015
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 10 Paź 2015, 03:32 »
Ooo.. wiele rzeczy.. :)

Doposażyłem dom w trenażer.

Złożyłem gada.

Przytargałem rowerek.

A potem czujnik na tylne, szlafroczkiem BC, po czym pocisnąłem pierwszą jednostkę treningową, 130'' (50km, 2h, +10min schładzania).

Po 20" poczułem się jak jakiś piep@$%y piec grzewczy. Normalnie wróciły sierpniowe upały. Z tym, że ja to akurat lubię. Waga 'po' wskazywała 4 kreski mniej. Miód. Nudy żadnej nie było. Raczej nirwana. Nawet świnkę morską utulił do snu szum tego ustrojstwa.

Oprócz tego kilka km po różnych szkołach z dziećmi. Jednak zmarzły nam łepki i łapki. Inwestycję w Tacx'a uważam za trafioną.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20430
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum