Co w tym złego że chodzi na piechotę? Jakby chciała być wożona autem to ok, zrozumiałabym niesmak. Ale na piechotę...? Też można.
Ależ skąd. Przecież ja idę razem z nią. Prowadzę rower, rozmawiamy, podprowadzam pod szkołę i dalej już jadę
a moj syn chce rowerem jeździć do szkoły ale ja sie boję że ukradną - straciłam juz cztery rowery ...