Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?

[Borafu]

Zmień raz w domu i strach się skończy.

[mzewa]

Zmień raz w domu i strach się skończy.

Powinnam trenować w domu, ale tu mam "zmieniarkę" i nie ma motywacji , sęk w tym, że nie zawsze ze mną jeździ 

[m.arek]

Kobiety potrafią zachęcić obce zmieniarki, wiec nie ma po co się męczyć 

[mzewa]

Też wyszłam z tego założenia  jednak trasa wiodła czasami przez zupełne pustkowia, tu już nawet machanie koszulką nie pomogłoby 

[yurek55]

Wyjechałem z zamiarem nakręcenia >100km, ale przestraszyłem się deszczyku i zawróciłerm. Deszcz zaraz przestał padać, ale mi ochota na jazdę odeszła i nie wróciła. Taki lajf. #rowerstats 26km
A tu widać deszcz, jakby ktoś się dobrze przypatrzy

[Jarczan]

Dziś trasa Mysłowice-Opole(121km). Powrót pociągiem za 1zł+7zł rower

[roweras]

Skromne 21.60 km przez gęste, wilgotne lasy i wsie

[King]

Dokładnie zważyłem rower. 12,7 kg, z czego 1,25 kg bagażnik.

[łatośłętka]

Się ujawniło źródło straszliwych trzasków podczas jazdy kolarką: unosząc rower dla celu wyjazdu do roboty, tylne koło wypadło prawie zupełnie. Niemożebnie przeraźliwe trzaski realizowałem od > 1ooo km (sądziłem, iż suport i szprychy).

Jeśli trzeszczy - sprawdź również stopień dopięcia szybkozamykacza!

[R_och]

wczoraj gdy jechaliśmy na plac zabaw spotkaliśmy na spacerze taką parę  ( zdjęcie robione na szybko w trakcie jazdy także przepraszam za jakość)

[transatlantyk]

Ciekawa sprawa z tymi trzaskami w suporcie. Dla uczestników MP i BBT nieomal legendarny jest już mój suport w Focusie i dochodzące z niego dźwięki. Jakiś miesiąc temu rozebrałem go i z rury suportowej wysypałem piasek w ilości około jednej pełnej łyżki stołowej. Poza tym wymyłem tam wszystko i posmarowałem. Uspokoiło się
Jakoś z wodą zbieraną z jezdni musiał się tam ten piasek dostać. Jeszcze nie wiem którędy.

[Alek]

Jesli nie masz blotnikow i sztyca jest otwarta od góry, bloto moglo sie powoli wlewac po odbiciu od siodelka.

Sztyca zamknięta. Dziś będę zmieniał kasetę i łańcuch - przeprowadzę śledztwo przy okazji

[brodacz]

W środę po raz drugi w życiu pękła mi śruba mocująca siodełko do sztycy. Za pierwszym razem jakieś 5 lat temu jechałem bez trzymania kierownicy, poleciałem na plecy, a rower pojechał dalej. W środę natomiast trzymałem kierownicę więc wywrotki nie zaliczyłem, wszystko działo się przy małej prędkości, wjechałem tylko w niewielki dołek. Tak się zastanawiam czy te śruby nie powinny być z lepszej stali?

To zależy od konstrukcji jarzma. Pytanie też, ile ważysz

Ważę około 60 kg 

[roweras]

31.37 km


Nacisnąłem manetkę hamulca i coś strzeliło. Teraz słabiej hamuje
Później wyleciały do mnie kundle. Jeden skurczybyk złapał mnie zębami za buta

[oszej]

Pewnie linka wyślizgnęła się z mocowania przy hamulcu