Autor Wątek: Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?  (Przeczytany 1242694 razy)

Offline Mężczyzna Jarczan

  • Wiadomości: 96
  • Miasto: śląsk
  • Na forum od: 26.03.2013
Odżywianie to jeden zpodstawowych czynników regeneracji  :D
Jak to kolega mówi: "Wszystkie choroby są z głodu"  ;D

Offline Kobieta starszapani

  • Wiadomości: 1711
  • Miasto: wioska na końcu świata
  • Na forum od: 30.03.2015
Bułek nie kupiłam ale 4 dyszki wykręciłam :) Jednym słowem i tak będę musiała jeszcze raz dzisiaj wyjechać po pieczywko :)


"W nieznane wejdź, Odważnym bądź, Za tajemnicą idź...." JW

Offline Giovanni

  • Wiadomości: 2685
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 06.06.2008
    • bikestats
Zrobiłem 1150 km w 6 dni. Zaliczyłem 70 gmin, Naoglądałem się mizarów (1), kirkutów (1), cmentarzy unickich, prawosławnych i katolickich (sporo), synagog, cerkwi i starych kościołów oraz najpiękniejszych miast na świecie (2).


"Za dobrych czasów liczyłem wakacje według ilości ognisk, liczyłem wakacje według ilości nocy przespanych pod namiotem."
https://www.strava.com/athletes/27761512

Offline Mężczyzna Wawal

  • Wiadomości: 22
  • Miasto: wielkopolska
  • Na forum od: 04.01.2015
    • NIe zawsze pod wiatr
Dziś równe 70 km. Szamotuły - Jaracz - Szamotuły. 30% drogi to piach, ale było warto  :)

Offline Mężczyzna yurek55

  • 2015-11217; 2016-11305; 2017-12740 (Rapha500)
  • Wiadomości: 1325
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.09.2013
    • Jurek rowerowy
31 km przed wieczorem. Widziałem wybuch jądrowy nad Łomiankami, ale fala uderzeniowa nie doszła.

Rower to dziwny pojazd, jego pasażer jest jednocześnie jego silnikiem.
"Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem" - eranis
                                               

Offline Mężczyzna Kemot

  • Wiadomości: 28
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.12.2014
A ja wczoraj odbyłem hardkorową wyprawę po Górach Sowich: Bielawa-Pieszyce-Przełęcz Walimska-Wielka Sowa-Kozie Siodło-Przełęcz Jugowska-Przygórze-Wolibórz-Nowa Wieś-Przełęcz Srebrna-Srebrna Góra-Przełęcz Woliborska-Jodłownik-Bielawa, ponad 65 km, oj bolało i ciężko było, ale już dzisiaj wspominam fantastycznie :)


Offline Mężczyzna brodacz

  • Wiadomości: 251
  • Miasto: Legionowo
  • Na forum od: 06.06.2013
W środę po raz drugi w życiu pękła mi śruba mocująca siodełko do sztycy. Za pierwszym razem jakieś 5 lat temu jechałem bez trzymania kierownicy, poleciałem na plecy, a rower pojechał dalej. W środę natomiast trzymałem kierownicę więc wywrotki nie zaliczyłem, wszystko działo się przy małej prędkości, wjechałem tylko w niewielki dołek. Tak się zastanawiam czy te śruby nie powinny być z lepszej stali?
Ortografia? A co to?

Bitels

  • Gość
Pojechałem do Anuszki mojej kochanej do szpitala, a w drodze powrotnej 3 km. od domu szlag trafił zaworek w wentylu presta.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7350
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
W środę po raz drugi w życiu pękła mi śruba mocująca siodełko do sztycy. Za pierwszym razem jakieś 5 lat temu jechałem bez trzymania kierownicy, poleciałem na plecy, a rower pojechał dalej. W środę natomiast trzymałem kierownicę więc wywrotki nie zaliczyłem, wszystko działo się przy małej prędkości, wjechałem tylko w niewielki dołek. Tak się zastanawiam czy te śruby nie powinny być z lepszej stali?
To zależy od konstrukcji jarzma. Pytanie też, ile ważysz :P

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna roweras

  • Nabijacz kilometrów :)
  • Wiadomości: 780
  • Miasto: Szczekociny
  • Na forum od: 01.09.2011
Zamontowałem nowe światełko odblaskowe do przodu :D

Chciałem też dzisiaj gdzieś pojechać, ale gdzieś zapodziała mi się prowadnica do licznika. Więc szukałem innego sposobu na jego założenie. Podczas tego ukruszył mi się kabelek....
I dupa. Licznik nie chce nic pokazywać. :-\

Wczoraj szukałem w marketach innego licznika, ale wszystkie mają te wielgachne czujniczory indukcyjne i są na styki w prowadnicach (ten stary był na wtyczkę) :(


A ja się bez licznika nigdzie nie ruszę. Ni chu pitu :-[

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
150 km z hakiem, z koleżanką z mojej grupy rowerowej "Chrząszcze ze Szczebrzeszyna". Początkowo w deszczu i prawie bez wiatru, potem już bez deszczu, za to z wiatrem w plecy, a na sam koniec w słońcu i z huraganowym wiatrem w plecy. Cytat: "Tylko 39 km/h? Aa, pewnie jedziemy pod górkę". W sumie średnia 25.7, do tego najcieplejszy dzień w tym roku (17 stopni!!!) i widziałam łosia! :)

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10365
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
50 z hakiem, sam. Początkowo bez deszczu i bez wiatru, potem też bez deszczu i bez wiatru, a na sam koniec przy zachodzącym słońcu i w pewnym momencie z lekkim wiatrem w plecy. Cytat "..." (jechałem sam). W sumie średnia 16.9, do tego jeden z najcieplejszych dni w roku (26 stopni po godz. 20!!!) i widziałem lisa! :)

(Kliknij, by pokazać/ukryć)
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna roweras

  • Nabijacz kilometrów :)
  • Wiadomości: 780
  • Miasto: Szczekociny
  • Na forum od: 01.09.2011
Naprawiliśmy ukruszony kabelek i zmajstrowaliśmy prowadnicę od lampki :)
Licznik już nie wyleci ;)


Można latać :D

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10365
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
A licznik działa?
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna roweras

  • Nabijacz kilometrów :)
  • Wiadomości: 780
  • Miasto: Szczekociny
  • Na forum od: 01.09.2011
Działa :)

Ale oczywiście ten stary. Ten z Allegro wyrzuciłem i go nie używam :)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum