Ale mnie wytargało w zamieci śnieżnej.... na szczęście tylko przez 3km, i do domu O_O Jechałam z lidla, jak wychodziłam, słońce świeciło, a zaraz zrobiło się ciemno i chmury spadły na asfalt i śnieżyca O_O Wiatr mnie spychał, śnieg trzaskał po twarzy, ale dojechałam...