Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?

[łatośłętka]

Frasować się, Wilku, dalibóg, nie masz Ci nijakiej przyczyny:
Jeździł wczora, jutro jeździł będzie.

Nocą z hulaszczej domówki* (rozmowy i tańce) wrócilim, rankiem żonę wsparł w pracy, chrustum do kozy, plity nagotowił, z Mokrym Noskiem pobisurmanił, [tekst wykreślony] ... i masz wieczór.

Ws. Anty - z natury jam pro.


*u producenta:
https://avatar-audio.com/o-nas/

[liftlodz]

Znalazłem rakiete

[transatlantyk]

Aż uruchomiłem wyszukiwarkę i powiedziała mi, że to Sarnaki we wschodniej części Polski. Pomnik rakiety V2, która spadła tam w czasie wojny po locie próbnym, nie wybuchła, dostała się w ręce AK, poleciała w częściach samolotem do Londynu.
Swoją drogą daleko odjechałeś od Łodzi. "Uzbrojenie" roweru nie wskazuje raczej na wielodniowy rowerowy wyjazd. Czyżbym niesłusznie kojarzył Cię z Łodzią?

[liftlodz]

Słusznie, przyjechałem samochodem kręcę się po okolicy.
Tak to Sarnaki na Podlasiu.

[RODDOS]

Zmarzłem, bo było zimno i mglisto.

... ale bojowo.

[sierra]

Temperaturowo stabilnie (+1)   

[podjazdy]

Pojeździłem trzy dni ponad chmurami, bezchmurne niebo i pełne słońce cały czas od wschodu do zachodu za wyjątkiem jednej doliny w Kotlinie Kłodzkiej, która leżała poniżej granicy inwersji. Trzeba przyznać, że zjazd dzisiaj po zachodzie słońca z Przełęczy Jaworowej to był szok termiczny, na dole nie dość, że pochmurno, to jeszcze wilgotna i zimna mgła. Fotki kiedyś będą, zrobiłem ich sporo, w tym wschody i zachody słońca pełną tarczą nad horyzontem.

Kalenica (biwak nr 1), Wielka Sowa, Przełęcz Lisia i Narożnik, Orlica (biwak nr 2), Wielka Desztna, Anensky vrch, Jedlnik, Czerniec, Trójmorski Wierch (biwak nr 3), Śnieżnik, Żmijowiec, Puchaczówka, Przełęcz Jaworowa.

Tak te chmury wyglądają z góry w nocy:



To widok z Kalenicy w kierunku Ślęży

A tu zachód słońca z Narożnika:

[łatośłętka]

W m. zam. biało, znaczy - śnieg; fu*k!
Pojazdem sam.* przewóz ro^ na skraj la.

Drogi, Biały - czarne (no fu*k).
Kaczki w rzece ok.

*zastosowany pojazd sam.: Chlewik I
^zastosowany rower - idworx Mountain Rohler

Rok produkcji pojazdu sam. - 2oo6 lub 8.
Rok produkcji rowera - 2o11.

[Rowerownik]

Zrobiłem sobie bananowy czwartek😀

Tylko jak te souveniry wrzucić na bagażnik?

[wiki]

Pojechałem w poszukiwaniu śniegu. Podobno miał być

[zly-sze]

Moja pierwsza setka, a dokładniej 150km to było 30 lat temu przez Sarnaki do zaraz niedalekich Mierzwic nad Bugiem, aż się łezka w oku kręci. A do Fronołowa jest pociąg, a do samych Sarnak Intercity polecam nadbużańskie okolice.

[majekS]

Na rowerze nie byłem ale z rzeczy rowerowych, pucowanko napędu wymiana łańcucha i dętek na super lekkie ridenow, ciekaw jestem jak i czy się sprawdzą.

[Borafu]

Przekroczyłem 8000km rocznego przebiegu.

[PABLO]

Dwie gleby na "żywym lodzie" - sezon zimowy uważam za otwarty.

[łatośłętka]

Wobec śniegu/lodu wokół, pozytywistyczna praca u podstaw celem utrzymania cykli w stanie należytym: 1/ od rana przy nibykolarce (finalnie), 2/ od poobiadu przy kolarce bud. (jutro od rana jeszcze linki).

Zapowiedź:
Po linkach, na warstat biorę dwa w cro-mo (heavy duty): 1/ bagażowy (wcześniej wyprawowy), 2/ żoniny.

Uwaga:
Wbrew obserwowanemu trendowi upgradingu, w przypadku wszystkich wymienionych 4 cykli stosuję downgrading. 

Stosuję, "ale się nie cieszę."