Też miałem taką myśl, że jakimś cudem wyskoczyła. Oby to było pierwszy raz i ostatni. Musze gagatka obserwować.
Kiedyś miałem dętki z naklejonymi kilkunastoma łatkami. Teraz dziura pod łatką potrafi się rozłazić i taka dętka nadaje się tylko do wyrzucenia.
Ogólnie bezpiecznie, kto miałby pilnować lasów 20-30 km od miasta.
- walcząc z cieniem (najlepiej od razu z całym gabinetem cieni),