Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?

[sombra]

Pierwszy i ostatni raz byłem na Bike Expo w Warszawie 

Było aż tak źle?

[ehwj]

Było aż tak źle?

Przyjechałem ponad godzinę wcześniej i wszystko było jeszcze zamknięte. Wiem, trzeba było być na czas otwarcia, ale jak ktoś nie jest z Warszawy albo z okolic i jedzie 6 godzin to myślałem, że przynajmniej gdzieś kawę będzie można wypić a tak pozostało spacerowanie wokół stadionu. Zresztą takich osób było więcej .
Gdy już otwarli bramy to musiałem 3 razy jeździć tam i z powrotem bo nie mieli opasek na rękę dla osób z biletem dwudniowym. Zakupiłem bilet przez internet, żeby nie stać w kolejce do kasy, a skończyło się na tym, że musiałem czekać z 20 min aż dostarczą opaski.
Stoiska firm okrążyłem w 1,5 godz. i myślałem, że to nie koniec, ale niestety w następnym pomieszczeniu było wszystko dla biegacza. Jak na taką ogólnopolską imprezę liczyłem na więcej wystawców.
Testy rowerów na płycie stadionu ok, ale mało rowerów szosowych, głównie po jednym modelu danej firmy np. Trek miał pełną rozmiarówkę Emondy ale już Domane nie widziałem, podobnie Giant. Więcej chyba było rowerów mtb. Coś słabo jak na zachęcenie potencjalnych nabywców. Myślałem, że chociaż sobie coś kupię może koszulkę czy spodenki ale Quest tylko pozwolił dotknąć i poczuć jaki to zaawansowany technologicznie materiał zastosowali w skarpetkach, które nie śmierdzą nawet po kilku dniach.

Organizacyjnie wypadło to słabo, modeli rowerów tegorocznych bardzo mało. Ogólnie to była promocja Decathlonu, Krossa i Pana Czesława.

[RS]

I chyba nie ma co liczyć, by się poprawiło w najbliższym czasie.
Imprezy targowe w Polsce spadają na pysk od ćwierć wieku i dna jeszcze nie osiągnęły. Byłem na paru edycjach MTR (Międzynarodowe Targi Rowerowe) w Katowicach (pierwsza połowa lat 90-tych ub. wieku) i był problem z przejściem między stoiskami, bo było tylu zwiedzających. Na frytki ludzie czekali po pół godziny. W bieżącym roku, na targach opakowań można się było położyć w poprzek na alejce i nikomu by to nie przeszkadzało.
Branżę wystawienniczą znam nieco z obu stron i wydaje mi się, że jednym z większych błędów organizatorów są próby zarobienia tylko na wystawcach. Mają tyle zapłacić za stoiska, by się organizatorowi to opłaciło, nawet jak nikt nie przyjdzie (oczywiście odrobinę przesadzam). W efekcie targi są bardzo drogie po stronie "organizacyjno-podażowej" - zupełnie odwrotnie niż powinno być.
Na niewielkie stoisko powinno być stać początkujących i małych wystawców (takich choćby jak nasz worek_foliowy) a kasę kosić na zwiedzających. Taki system zwiększy różnorodność asortymentu i zapewni większą frekwencję. Ale "kosić" nie znaczy windować ceny wejściówek pod Księżyc.
Niska cena stoiska dla wystawcy + niska cena wejścia powinna w efekcie pozwolić na zamknięcie imprezy z zyskiem. No ale należałoby podjąć pewne ryzyko i nastawić się na solidny zarobek dopiero od drugiej albo trzeciej edycji.
Poczekamy, zobaczymy.

[sierra]

Wczoraj u Adama Wadeckiego wymieniłem "gacie" z logo "Elbląskich Ustawek Szosowych" na "CCC", nabyłem dodatkowo koszulkę z krótkim i bluzę z długim rękawem.
Byłem tez reklamować mój nowo nabyty fotopstryk... muszę "przeprosić" Canona do czasu rozpatrzenia mojego żądania bo to może trochę potrwać... 

[Alek]

Zanabyłem podsiodłówkę Blackburn Outpost. I po co mi to? Nie wiem. Na razie... 

[Włod]

Było aż tak źle?

Przyjechałem ponad godzinę wcześniej i wszystko było jeszcze zamknięte. Wiem, trzeba było być na czas otwarcia, ale jak ktoś nie jest z Warszawy albo z okolic i jedzie 6 godzin to myślałem, że przynajmniej gdzieś kawę będzie można wypić a tak pozostało spacerowanie wokół stadionu. Zresztą takich osób było więcej .
Gdy już otwarli bramy to musiałem 3 razy jeździć tam i z powrotem bo nie mieli opasek na rękę dla osób z biletem dwudniowym. Zakupiłem bilet przez internet, żeby nie stać w kolejce do kasy, a skończyło się na tym, że musiałem czekać z 20 min aż dostarczą opaski.
Stoiska firm okrążyłem w 1,5 godz. i myślałem, że to nie koniec, ale niestety w następnym pomieszczeniu było wszystko dla biegacza. Jak na taką ogólnopolską imprezę liczyłem na więcej wystawców.
Testy rowerów na płycie stadionu ok, ale mało rowerów szosowych, głównie po jednym modelu danej firmy np. Trek miał pełną rozmiarówkę Emondy ale już Domane nie widziałem, podobnie Giant. Więcej chyba było rowerów mtb. Coś słabo jak na zachęcenie potencjalnych nabywców. Myślałem, że chociaż sobie coś kupię może koszulkę czy spodenki ale Quest tylko pozwolił dotknąć i poczuć jaki to zaawansowany technologicznie materiał zastosowali w skarpetkach, które nie śmierdzą nawet po kilku dniach.

Organizacyjnie wypadło to słabo, modeli rowerów tegorocznych bardzo mało. Ogólnie to była promocja Decathlonu, Krossa i Pana Czesława.

Uff czyli nic straconego. Może jesienią na targach Kielce jest lepiej. Choć nigdy nie byłem.

[tomek]

Zanabyłem podsiodłówkę Blackburn Outpost. I po co mi to? Nie wiem. Na razie... 

Obadaj i powiedz, czy warto było, czy jednak lepiej iść w Ortlieb seat-pack M

[Alek]

Już po 50% różnicy w cenie wiem że warto

Poza tym przymierzałem tańszego / mniejszego klona (poniżej): idea oraz design wyciąganego drybag-a bardzo do mnie przemawiają. Kumpel jeździ z takim na codzień i bardzo chwali.

Dzięki tej klapie z tyłu można jeszcze wcisnąć sporo nadmiarowych ciuchów, obok worka.

https://www.rosebikes.com/article/rose-travel-saddle-bag/aid:2658517

[sierra]

Zanabyłem podsiodłówkę Blackburn Outpost. I po co mi to? Nie wiem. Na razie... 

I chyba już zacząłeś testować, bo jakby lekko przybrudzona była, a takich (przybrudzonych) w sklepie nie mają (chyba)   

[Alek]

Zamówiłem dopiero, jeszcze nie doszła, zdjęcie nie moje 

[skrzysie.k]

Kupiłem lampę pod dynamo - Supernova E3 pro 2 za 250 zł (nowa) :-)

[tomek]

Już po 50% różnicy w cenie wiem że warto Poza tym przymierzałem tańszego / mniejszego klona (poniżej): idea oraz design wyciąganego drybag-a bardzo do mnie przemawiają. Kumpel jeździ z takim na codzień i bardzo chwali. Dzięki tej klapie z tyłu można jeszcze wcisnąć sporo nadmiarowych ciuchów, obok worka. https://www.rosebikes.com/article/rose-travel-saddle-bag/aid:2658517

Hmm, ciut się spóźniłes - 15 minut temu robiłem zamówienie w Rose
Ale jedna sprawa mnie zastanawia - trochę zbyt lekki ten Blackburn w porównaniu do pozostałych.
- Blackburn 150 g
- Rose 410 g
- Ortlieb 350 g

[Alek]

Hmm, ciut się spóźniłes - 15 minut temu robiłem zamówienie w Rose

Zadzwon, da sie odwolac przez telefon, mi sie udalo ostatnio

Blackburn wazy nieco wiecej niz Rose, ciut ponizej 500g. 150 to sam worek... Ma za to jedna zalete - 2 paski na gorze do trzymania calosci.

Rose ma tylko jeden i ekstra rzeczy poza workiem moga wypadac. No i B jest nieco wiekszy.

Kupiłem lampę pod dynamo - Supernova E3 pro 2 za 250 zł (nowa) :-)

Półdarmo! Jesli to ta sama optyka co w B&M LUMOTEC IQ Cyo Premium, to bedziesz bardzo zadowolony - Ewa ma ja w swoim rowerze i powiem, ze nie widzialem jeszcze lampki ktora przy tak niewielkiej mocy (jakies 200lm, w porownaniu z potworami po 4000lm) tak dobrze oswietlalaby droge. Rozklad jest wrecz fenomenalny.

[Alek]

Bo to sakwa na pustynię -- byle mżawka i będzie basen.

Przeciez tam jest 3 warstwowy drybag.

[Pitt35]

Kupiłem lampę pod dynamo - Supernova E3 pro 2 za 250 zł (nowa) :-)

  Super cena. Sam się na nią czaję. Można wiedzieć gdzie ją wychaczyłeś?