Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?

[Król Julian]

Obręcz Alexrms wyzionęła ducha. Oddałem piastę do zaplecenia nowego koła. Okazało się, że wybór 36 szprych i V-brake jest nędzny. Turystyka rowerowa to nisza dla producentów.

[Alek]

Przeserwisowałem zacinający się lekko bębenek XT, do najmniejszej kuleczki. Odtłuszczacz, lekki smar, skręcanie, ustawianie.

Kto mi odda 3.5h życia?  Następnym razem kupuję nowy.

[dudi]

Jasne, że będę informował, zawsze jakaś szkoła dla następnych

No i sprawa rozwiązała się dość szybko i na szczęście pozytywnie. Dostałem zwrot, zbierałem dowody na wszelki wypadek Sklep obiecał, że w razie czego nie będzie chował głowy w piasek. Po kolei. Dostałem zwrot z paypala na kartę, w miarę szybko jak na ich możliwości (dziś zaksięgowało, czyli półtora dnia czekania). Wyszła różnica w kursie, wyszła prowizja, w sumie trochę złotych na minusie. Napisałem do ING pytanie, czy mam w ogóle szansę na zwrot prowizji. Po kilku godzinach dostałem odpowiedź:

Panie Michale,
ze względu na dobrą współpracę jednorazowo zwrócę na Pana konto prowizję za przewalutowanie  różnicę kursową. Pieniądze wpłacę na Pana konto najpóźniej do 24 lipca 2017 r.

Cieszę się, że mogłam  pomóc.

Tak że podsumowując...

1) zawsze trzeba sprawdzać mailowo/telefonicznie stan magazynowy przed zamówieniem
2) przy płatności paypalem w innej walucie opłaca się korzystać z ich przewalutowania, przynajmniej zwrot wraca w pełni od razu
3) ING bez mrugnięcia okiem poszło mi na rękę - duży plus dla nich
4) w miarę możliwości zamawiać za pobraniem

[A|ex]

Ukończyłem projekt miejskiego szykownego krążownika.

[RS]

Można szczerze napisać swoje zdanie?
Okropny. Za sprawą niepasującego do ramy osprzętu. Rama zaprojektowana pod kanty, co zbyt dobitnie pokazuje opór pancerza tylnego hamulca.
Poza tym, korby, tylna przerzutka, hamulce, pewnie też klamki (bo zapewne są pod v-ki) zupełnie z innej bajki. Nie widać piast, więc tego krytykować nie będę
Fajne opony - ten brązowy pasek bardzo tu pasuje.
Sztyca, to chyba niezłe kowadło, o ile dobrze ją identyfikuję.

Ogólnie bardzo mnie cieszy, że kolejny staroć dostał nowe życie i nie przejmuj się moją krytyką. Ważne, że jeździ i Tobie się podoba.

[vuki]

Nie wiem o czym RS pisze, super ten rower!

[Alek]

RS musi mieć zły dzień.

Korba trochę od czapy, ale od razu widać że to będzie czyjś ulubiony miejski szuracz



Ja natomiast przejechałem się pierwszy raz w życiu e-rowerem (Bosh Performance) kupionym żonie. Mimo że 2-3 rozmiary za mały, wrażenia po prostu GENIALNE - jakbym miał nogi supermena! Na środkowej przerzutce z tyłu, górka 16%, 25kph... 

Fajnie że nie "ciągnie" tylko dodaje procentowo do tego co się wciska w pedały, bardzo płynnie. Od 30% do 300% ekstra... 

[Król Julian]

Na miasto, znaczy  do lansu? Jak dojeżdżać do pracy bez błotników?

[globalbus]

Na miasto, znaczy  do lansu? Jak dojeżdżać do pracy bez błotników?

Normalnie? Ja ze dwie zimy temu pozbyłem się przedniego błotnika, bo zapychał się śniegiem. Jak dotąd nie chciało mi się go montować ponownie, bo poprawne ustawienie bywało bardzo upierdliwe.

[A|ex]

Na miasto, znaczy  do lansu? Jak dojeżdżać do pracy bez błotników?

Lans wyklucza dojazdy do pracy.
Do pracy trzeba szybko i sprawnie tutaj dzielnie służy gravel.

Rower jest budżetowy, złożony z tego co było pod ręką. Rama 80zl, tyle samo piaskowanie z malowaniem.
Stal na mufkach, przeżyje każdą aluminiową ramę, ma być trwały i wymagać minimum obsługi.

Przeznaczenie to miejski szuracz, jak określił Alek. Do rodzinnych przejażdżek itd. Gdzie jazda na gravelu o agresywnej pozycji mnie nieco męczy

Mnie on cieszy. Szczególnie że waga to tylko 12,89kg. Jak na stalowy set, myślę bardzo przyzwoicie.

Drogi RS, sztyca oryginalna, krótka 220mm ALU.
Za opinię dzięki, oporu canti, pruć nie chciałem.

[dudi]

Nie wszystko do siebie pasuje, ale mnie się podoba - ma swój urok

[hansglopke]

O, dress code w obszarze skarpetek to poważna sprawa. Długość to jedno ale podobno czarne być nie mogą

To już nieprawda :-P Ale pierwotnie tak było.

Raz chcieli mnie nie dopuścić do startu za kolor skarpetek. Dawno to było jeszcze jak ścigałem się w miejskim klubie.

[Kierunkowy22]

Ja w weekend podróż życia...
Północna to jedno wielkie bagno.

[boguś]

Po raz pierwszy pokonałem rowerem dystans 150 km w jeden dzień 

[RS]

Chciałbym się wytłumaczyć, bo nie zamierzałem nikogo urazić, a może tak wyszło.

RS musi mieć zły dzień...

Nie, raczej nie...  Wcześniej wypowiedziałem się krytycznie o rowerze, który pokazałeś w wątku gravelowym - ten czerwony, który podejrzewam, że jest na ramie GT.
Z tego samego powodu co tutaj - braki w spójności stylistycznej, chociaż on podoba mi się bardziej.
Jeżdżę głównie na rowerach retro (wyprodukowanych w ubiegłym wieku) i spasowanie stylistyczne oraz rocznikowe komponentów ma dla mnie znaczenie. Widzę te drobiazgi, które często pomijają inni. Dla mnie, olanie oporu pancerza i założenie hamulców V jest jednym z najcięższych grzechów

... oporu canti, pruć nie chciałem.

Nie pruje się ramy, ale zakłada hamulce canti - to moje zdanie.
Nie chcę narzucać swojego punktu widzenia i nie uważam, że jest jedynie słuszny, ale chciałem tylko wskazać, że dla niektórych szczegóły mają znaczenie.
Taki fajny rower widziałbym np. na STX'ie. Dużo srebra - srebrne obręcze, piasty, hamulce i korba - wszystko STX - piękna grupa, której jedyną wadą są trochę przyciężkawe korby (810g). Byłoby retro pełną gębą, za rozsądną ceną przy bardzo dobrej jakości.

@A|ex, mam nadzieję, że nie bierzesz moich postów zbyt poważnie 
Rower fajny, a ja mam tendencje do szukania dziur w całym i gonienia króliczka.

ed.
I oczywiście pamiętam, że rower nie został wystawiony do konkursu, a jedynie pokazany jako rowerowe przedsięwzięcie danego dnia.
Ja też mam rower złożony z tego co miałem pod ręką.

No ale on jest rocznikowo zgrany 
Dobrego.