Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?

[A|ex]

Zrobiłem objazdówkę DPNu. Było deszczowo, były mokre śliskie bruki, piękne lasy liściaste i extra szutrowe pożarówki z dotacji unijnych, których byłem beneficjentem.
Było pięknie!

Edit: na brukach palnik w sakwie uległ samorozkręceniu.

[łatośłętka]

Bardzo śmieciowy. Sam suport to cena całego groupsetu acera

Wiem , już go mam, kupiłem z 1wszym rowerkiem 3o.ooo km+ temu.
Superdobra rzecz, trzyma, jak mało co, taki Chris King (te też są dostępne).

Pod idworx'a byłby taki, za tyle, taki blat ze stali nożowej, za tyle (jeździ teraz) lub odp., w cenie znacznie wyższej od tych pod rozstaw sugino (truvativ ma 78 mm na 4 śruby) - skończy się skf, kupię zwykłe shimano na kwadracie.

https://www.idworx-bikes.de/idworx-parts

Śmieciowy, bowiem - dzięki biegom wewnętrznym - blaty, koronki, łańcuchy zużyć mogę do zera (zęby ścieram do guzków - tak robię na vt crmo ex, tym jednak jeżdżę w kolcach ledwie najtrudniejszą zimą, podczas "wypraw" z bagażem na starcie 3o kg+, czyli b. rzadko/sporadycznie). Na zwykłe wy-, do-, przejazdy dobrych, drogich części idworx'a żal mi zaczęło się robić. Teraz będę grzebał w odpadach i śmieciach, te montował, na tych jeździł. Kasetę, blat, tarcze biegów zewn., normalnie, ostro jeżdżąc, tak, jak w sytuacji wielu biegów w piaście, zetrzeć nie można, łańcuchów tak zużyć - próbowałem (łańcuch skacze).

Bym umiał, bym wrzucił foty pod Rohloff'em bezzębnych, zużytych koronek, blatów - jako twardy dowód w sprawie

lub

jeśli ktokolwiek wrzuci fotki najbardziej zużytych el. biegów zewnętrznych, się chwalił będzie, - swymi przebiję.

Póki co (patrz fotki):

Dorothee Flecks Velotraum nach 40.000 km Weltreise

http://velotraum.de/news/dorothee-flecks-velotraum-nach-40000-km-weltreise

[Turysta]

jeśli ktokolwiek wrzuci fotki najbardziej zużytych el. biegów zewnętrznych, się chwalił będzie, - swymi przebiję.

Podejmuję rękawicę (już wrzucałem na forum):



Wybrane koronki  po zdjęciu z powyższej kasety:

[MARECKI]

Piękne kolce. Ponieważ nie bawię się trzema łańcuchami widok taki oglądam co jakiś czas. Fotek chwilowo nie mam, uwierzcie na słowo 

[łatośłętka]

Dziękuję  .

Te wymieniłeś, bowiem na tych łańcuch już przeskakiwał, jeździć już się nie dało.
Tak i ja wymieniam (ostatnio wymieniłem 2 najbardziej zużyte, dokręciłem z 1.ooo km +; koronki kaset będę mixował, dorzynał.).

Już trochę, jednak -> patrz link velotraum'a, fotki, w tym: koronka nowa versus stara (zważ: ta pani, jak pisze, wozi po 4o kg bagażu /Australia, Africa/, jeździ błotem, piachami - na koronce ze zdjęcia łańcuch nie przeskakiwał!, napęd działał git allright!, koronka została wymieniona, bowiem pani dalej w świat /stery acrosa pozostały bez wymiany/).


(Proszę o cierpliwość: tych fotek jeszcze nie zrobiłem, w kartonach śmieci muszę znaleźć, żona, co potrafi, b. jest zajęta.)

[Bitels]

Wymieniłem linki i pancerze od hamulców i przerzutek. Wyregulowałem przerzutki. We środę wyjazd na Podlasie.

[roweras]

Zaprowadziłem rower do serwisu w sklepie rowerowym.
Do wymiany pójdzie wolnobieg, łańcuch, korby z tarczami i jeszcze coś mi zrobią przy hamulcach.

Napęd jest już tak zjechany, że ruszać trzeba powolutku i delikatnie, bo strzelanie okropne, a ogniwa łańcucha odchodzą od siebie

[xsadusx]

Przyjechał dzisiaj transport z Chin z całą grupą Deore. Od zamówienia minęły 2 tygodnie, rama z Niemiec jechała prawie miesiąc.

[vuki]

Oprócz jakieś tam jazdy kupiłem masę baterii AA do Garmina, starczy na 240h

[Siara_iwj]

Przekręciłem nieco kierownicę, żeby podczas jazdy na klamkach było bardziej płasko. Jest jednak dalej spad i pewnie pójdzie o kolejne kilka mm w górę.


Bruksa będę musiał chyba przekręcić nieco ku tyłowi, bo zsuwam się do przodu podczas jazdy. Siodło robi się jakoś bardziej wygodne. Już tyłek nie boli po pierwszych 30 minutach.










Teraz zaczyna boleć po 45.

[memorek]

Dotarłem do domu i wreszcie mogłem przyjrzeć się kasecie, która po Pierścieniu wyglądała na pogiętą. Pogięta nie była. Po prostu strzeliły wszystkie cztery nity. Oryginalnie, tylko dwie najmniejsze zębatki są osobno. Reszta razem. Brakuje sporo plastików i jednego nitu.

Marek

[Kamilek]

zaplanowałem sobie wycieczkę na Hel ze Szczecin, tzw "Na raz" w ramach przygotowań do ultra maratonów za rok.

[roweras]

Odebrałem rower z serwisu (mieli zadzwonić, gdy będzie gotowy i oczywiście nie dzwonili).
Zabuliłem 200 zł za przegląd i wymianę części. Nawet mi zrobili hamulce
Byłem też na 30 km przetestować ten nowy napęd.

A ten napęd już sobie pójdzie na złomek

[wiki]

Dzisiaj podczas dojazdu do pracy okazja do pierwszego testowania nowej kurtki  (Endura FS260 Pro Adrenaline Race). Warunki mało ekstremalne: 18 C, gęsta mżawka lub deszcz, 5 km

Wrażenie zaskakująco pozytywne (ale to moja pierwsza taka kurtka). Od góry jestem zupełnie suchy. Przy dłuższej jeździe i wyższej temperaturze może nie być już tak słodko. Obym nie musiał zbyt często kurtki testować.

[tomek]

Dzisiaj podczas dojazdu do pracy okazja do pierwszego testowania nowej kurtki  (Endura FS260 Pro Adrenaline Race). Warunki mało ekstremalne: 18 C, gęsta mżawka lub deszcz, 5 km

Wrażenie zaskakująco pozytywne (ale to moja pierwsza taka kurtka). Od góry jestem zupełnie suchy. Przy dłuższej jeździe i wyższej temperaturze może nie być już tak słodko. Obym nie musiał zbyt często kurtki testować.

Dobry zakup. Ja po 8h jazdy w deszczu na Pierścieniu górę miałem suchą. W wyższych temperaturach też nie powinno być źle, bo kurtka jest dość przewiewna. Powiedziałbym nawet, że od wiatru nie chroni i często nakładam ją na wiatrówkę
Aha - kurtka jest delikatna i trzeba uważać bo łatwo przetrzeć materiał. Od plecaka, na przykład (informacja ze sklepu, gdzie kupowałem).