Co dziś zrobiłeś/aś rowerowego?

[łatośłętka]

Rowerowo wczoraj, m. in., w kolarce bud. wymieniłem kasetę, 34z, łańcuch, zadbałem o tylną piastę. Ciut wcześniej linki, pancerze. /.../

Ed.: Nie jestem pewien info dot. kosztu (sądziłem, wpis ten usunąłem tuż po upublicznienie).

Przepraszam.

[jgkmarcin]

Piwo miałem w sakwie, dlatego postanowiłem ominąć Miedziankę




Gdzieś między Janowicami W. a Ciechanowicami

[Viracocha]

Chciałem sobie wczoraj strzelić setkę, ale strzeliła mi w drodze szprycha. Wyszła czterdziestka, w tym dwudziestka na ósemce.

Piwo miałem w sakwie, dlatego postanowiłem ominąć Miedziankę

Piwko z sakwy przy tych upałach musi smakować przednio .

[yoshko]

Z sakwy jeszcze nie piłem ale tez się zgadzam, że raczej będzie nieciekawie  smakowało.

[RDK]

Cytat: jgkmarcin w Dzisiaj o 12:41

    Piwo miałem w sakwie, dlatego postanowiłem ominąć Miedziankę

Piwko z sakwy przy tych upałach musi smakować przednio .

Tylko wtedy, gdy było trzymane na widelcu

[yurek55]

Ale wiesz że tego nie unikniesz?

Miejskie legendy.

Jurek, nie wierz im. Da się bez gleby.

Jurek upada po raz pierwszy...

Wszystko przez tę rozkopaną i pozagradzaną Górczewską. Zwolniłem prawie do zera przed wyjazdem z za rogu i nagle chciałem się podeprzeć.  BĘC!!!!!!
PS. Wcale nie bolało, duma ucierpiała bardziej niż ciało.
PS.2        36 kilometrów po mieście w szosowym tempie 16km/h

[dudi]

Chciałem spróbować SPD, ale czytając to boję się o swoje zęby

[4gotten]

Zwolniłem prawie do zera przed wyjazdem z za rogu i nagle chciałem się podeprzeć.  BĘC!!!!!!

Moje dwa upadki, które pamiętam również były przy niemal zerowych prędkościach. Raz kiedy jeszcze używałem "nosków", a drugi już z SPD. Duma bardzo ucierpiała, bo było to na rodzinnych przejażdżkach. Straciłem wtedy pewnie sporo w oczach syna Do tej pory rodzina rozpamiętuje moje upadki, ehh.

[lepiotrek]

Chciałem spróbować SPD, ale czytając to boję się o swoje zęby

Nic nie bój i tak zawsze lecisz na któryś bok a nie do przodu

[yurek55]

Chciałem spróbować SPD, ale czytając to boję się o swoje zęby

Nic nie bój i tak zawsze lecisz na któryś bok a nie do przodu

Potwierdzam. Zależy którą nogą się chcesz podeprzeć, to w tę stronę lecisz. Ja poleciałem w lewo, tak że spoko.

A rowerowo - spacerowo - trzepacko przejechałem 17 km po Warszawie i pobiłem PR na segmencie Agrykola o dwie sekundy! Awansowałem na 2119 pozycję, na tej naszej ścianie płaczu.

Na Polu Mokotowskim nie tylko nowe ddr budują, ale i ławki do czytania książek stawiają.

[Waxmund]

Do Krakowa na kawkę:
http://waxmund.bikestats.pl/1594550,Na-kawke-do-Krakowa.html

[dudi]

To może jednak spróbuję SPD... sam nie wiem

Ja dziś, jadąc we wrocławskiej popołudniowej ulewie, zakupiłem po drodze chlapacz na przedni błotnik. Okazało się, że taki kawałek gumy za 10zł potrafi zdziałać cuda i mogę na pełnej deszczowej prędkości przelatywać przez kałuże, a nogi czyste

[Alois Lerche]

Ja dziś zobaczyłem coś... właściwie nie wiem co...

jakieś koncepcje pomysły o co c'mon...

[yoshko]

http://zjawiskaparanormalne.pl/index.php?/topic/8471-góra-wysoki-kamień/

[Alois Lerche]

Ale to w Łące koło Pszczyny mniemam że z 200km od gór Bardzkich