No prawie skończyłem z turystyczną kolarzówką. Wszystko wyczyszczone i przesmarowana lub wymienione na nowe. Zostało jeszcze założyć łańcuch i pedały. Opony Schwalbe Duramo podniosły wartość roweru o 50%. Miałem ciekawe doświadczenie z dętkami. Jedna ze swojej rozmiarówki była minimalnej wielkości druga maksymalnej. W efekcie jedna opona ciągle wyskakiwała z rantu bo dętka ją nie dociskała, druga nie chciała wejść. Tak więc projekt Motobecane właściwie skończony. Muszę się przejechać pomykaczem. Teraz czas na ex-rower teściowej. Ciekawe czy da się naprawić starego Nexusa 3 biegi? a jak nie to co? Wypartoszyć ustrojstwo? Zaplatać na nowej piaście do tego złoma? A są piasty na 1 tryb w normalnych cenach by Ukraina?